Barbara Radziwiłłówna i Zygmunt August – miłość nad życie? Raczej małżeństwo z przymusu

Każdy uczeń szóstej klasy szkoły podstawowej uczy się, że Zygmunta Augusta i Barbarę Radziwiłłównę połączyło prawdziwe i gorące uczucie. Okazuje się jednak, że to nie wielka miłość sprawiła, że król ożenił się z dziewczyną bez wielkiego majątku ani powiązań dynastycznych, a… widmo skandalu. I nawet nie chodzi o to, że zostali przyłapani in flagranti, raczej o to, że rodzina Barbary twierdziła, że dziewczyna jest w ciąży. A Zygmunt August bardzo chciał mieć dziedzica.
Z tego artykułu dowiesz się:
Miłość czy polityczny skandal?
Historia związku Zygmunta II Augusta i Barbary Radziwiłłówny to jedna z najbardziej kontrowersyjnych i romantycznych opowieści XVI-wiecznej Polski. Oficjalna narracja często przedstawia ich relację jako wielką miłość, której sprzeciwiała się królowa Bona Sforza i szlachta. Jednak czy rzeczywiście było to uczucie na miarę hollywoodzkiego romansu? A może kluczową rolę odegrała tu polityka i... nieoczekiwana ciąża Barbary?
Zygmunt August nie zamierzał poślubić Radziwiłłówny. Jako następca tronu miał obowiązek zadbać o dynastyczne małżeństwo, które umocniłoby pozycję Jagiellonów w Europie. Barbara, choć pochodziła z potężnego litewskiego rodu Radziwiłłów, była jednak poddanką i wdową po Stanisławie Gasztołdzie. Nie spełniała wymogów politycznej żony królewskiej.
Wszystko zmieniło się w 1547 roku, gdy Zygmunt August został przyłapany w jej komnacie. Skandal wisiał w powietrzu, a dodatkowo Barbara miała dla króla jeszcze jedną wiadomość – była w ciąży.
Sekretny ślub i jego konsekwencje
Pod wpływem presji, ale także z nadzieją na potomka, Zygmunt August potajemnie poślubił Barbarę na przełomie lipca i sierpnia 1547 roku. Był to jednak dopiero początek problemów. Król nie uzyskał zgody senatu ani akceptacji matki, królowej Bony, która od samego początku była zagorzałą przeciwniczką tego związku.
Dla Barbary radość z małżeństwa szybko zamieniła się w strach i izolację. Nowa żona monarchy została praktycznie uwięziona w rodzinnym domu w Wilnie, a później odesłana do odosobnionej rezydencji w Dubinkach. Nie miała kontaktu z mężem, a plotki o jego wątpliwościach co do małżeństwa tylko pogarszały jej sytuację.
Czytaj także: Żony Zygmunta Augusta - co o nich wiemy i czy dały mu upragnione potomstwo?
Co stało się z dzieckiem Barbary i Zygmunta Augusta?
Podróż Barbary do Dubinek okazała się tragiczna. Z relacji dworzanina Stanisława Dowojny wynika, że 20 listopada 1547 roku, po wyczerpującej i pełnej trudności drodze, Radziwiłłówna poroniła.
Dowojno pisał w liście do króla:
"Rozerwało się to brzemię, które jej miłość w brzuchu miała."
Barbara była w głębokiej rozpaczy. Ciąża, która była jej największym atutem i mogła zagwarantować jej pozycję królowej, zakończyła się tragedią. Straciła jedyny argument, który przekonał Zygmunta Augusta do małżeństwa.
Czy król chciał unieważnienia małżeństwa?
Po stracie dziecka sytuacja Barbary stała się jeszcze bardziej niepewna. Król, który już wcześniej miał wątpliwości co do ślubu, zaczął rozważać możliwe konsekwencje swojego czynu. Jego rozmowy z agentem Hohenzollernów Gabrielem Tarłą sugerowały, że rozważał nawet unieważnienie małżeństwa.
W rozmowie z lekarzem Giovannim Valentino miał powiedzieć: "Nie zamierzam się żenić, bo chcę jak najdłużej używać kawalerskiego życia." Czy było to tylko zmylenie przeciwników, czy rzeczywiście żałował swojej decyzji? Trudno jednoznacznie stwierdzić, ale jedno jest pewne – po stracie dziecka kontakt Zygmunta Augusta z Barbarą znacznie się ochłodził.

Ostateczne zwycięstwo Barbary?
Mimo wszystko Barbara Radziwiłłówna ostatecznie zwyciężyła. W 1548 roku Zygmunt August objął tron po śmierci swojego ojca, Zygmunta Starego, i postawił sobie za cel oficjalne uznanie swojego małżeństwa. Walczył z oporem senatorów, polskiej szlachty i własnej matki, ale w 1550 roku udało mu się doprowadzić do koronacji Barbary na królową Polski.
Jej triumf nie trwał jednak długo. Kilka miesięcy później zachorowała i zmarła w maju 1551 roku, prawdopodobnie na raka szyjki macicy lub skutek zatrucia. Krążyły jednak plotki, że mogła zostać otruta na polecenie Bony Sforzy. Czy Zygmunt August naprawdę kochał Barbarę Radziwiłłównę, czy była ona jedynie efektem chwilowego zauroczenia i politycznego przymusu? Trudno jednoznacznie odpowiedzieć. Po śmierci żony powtórnie się ożenił, ale nie był wierny żonie. Nawiązał wieloletni romans z Barbarą Giżanką, która podobno była łudząco podobna do Radziwiłłówny. Miała przypominać Zygmuntowi ukochaną.
Źródła
- Jasienica, Paweł. Rzeczpospolita Obojga Narodów: Srebrny wiek. Czytelnik, 1982.
- Kłoczowski, Jerzy. Historia Polski: Średniowiecze i nowożytność. Wydawnictwo Literackie, 2008.
- Rachuba, Andrzej. Jagiellonowie i ich czasy. Bellona, 2005.