Clark Gable i Carole Lombard - tragiczne hollywoodzkie love story
„Król Hollywood” i uwielbiana „królowa screwball” najpierw wywołali skandal w purytańskiej Fabryce Snów, potem odnaleźli szczęście na farmie Encino. Nie zdążyli spełnić wszystkich swoich marzeń. Historia miłości Clarka Gable’a i Carole Lombard to jedna z najpiękniejszych i najtragiczniejszych hollywoodzkich historii.
Z tego artykułu dowiesz się:
Chłopak z Ohio
William Clark Gable urodził się 1 lutego 1901 roku we wsi Cadiz w stanie Ohio. Jego ojciec był rolnikiem i dorabiał na polach naftowych. Matka, Adeline, zmarła w grudniu 1901 roku. Dzięki staraniom drugiej żony ojca, przyszły król Hollywood wyrósł na nastolatka muzykalnego i otwartego na sztukę i chłonącego wiedzę. Ojciec dbał, by chłopak nabył też „męskich” umiejętności, jak majsterkowanie.
W 1917 rodzina przeniosła się w okolice Akron w Ohio. To właśnie tam młody Gable zaczął marzyć o aktorstwie i nie porzucił tych marzeń nawet, gdy ojciec zmuszał go do tyrania na polach naftowych.
Podróżując przez Środkowy Zachód, przyszły gwiazdor imał się rozmaitych zajęć. W Portland sprzedawał krawaty, a starał się o angaże w teatrach. Ambitny, ale i świadom swoich braków, Gable zdecydował zainwestować w lekcje aktorstwa. Jego nauczycielką została Josephine Dillon. Wzięli ślub, a już podczas skromnego przyjęcia weselnego Clark flirtował z innymi kobietami.
Josephine załatwiała Clarkowi role w teatrach i w kinie. On natomiast zaczął spotykać się z Rią Langham, majętną wdową z dwójką dzieci, która wprowadziła go na salony. Inwestowała w jego garderobę i przedstawiała go wpływowym osobistościom. Clark stał się prawdziwym lwem salonowym i nikt by nie powiedział, że to „prosty chłopak z Ohio”. Ria była w nim bezgranicznie zakochana, a on łaskawie zgodził się na ślub.
W 1931 Clark Gable dostał swoją pierwszą rolę w filmie dźwiękowym. Zatrudnił też agentkę, niejaką Minnę Wallis, która miała w Hollywood rozległe kontakty i doskonale wiedziała z kim i jak zagadać, by zatroszczyć się o interesy Gable’a. Tylko w 1931 Clark wystąpił w dwunastu filmach. Powierzano mu role nieco nonszalanckich mężczyzn, romantyków trudnych do zdobycia.
Królowa screwball
Carole Lombard przyszła na świat 6 października 1908 roku jako Jane Alice Peters. Mieszkała w stanie Indiana. Dzieciństwo spędziła na zabawach z braćmi. Była typową chłopczycą, wspinającą się na drzewa. Wyrosła na dziewczynę wygadaną, śmiałą i optymistycznie nastawioną. Uprawiała sport i klęła jak szewc. Do Hollywood trafiła jeszcze w erze kina niemego, a pierwsze role dostawała w komediach slapstickowych Macka Sennetta. Odnalazła się w filmach dźwiękowych. Była fotogeniczna, pracowita, miała dystans do siebie i smykałkę do komedii. W latach 30. Panna Peters, znana jako Carole Lombard, została okrzyknięta „królową komedii screwball”. Ogrom swojego talentu zaprezentowała w filmie „Napoleon na Broadwayu”.
W 1932 roku na planie komediodramatu „Dama Kier” uwielbiana „królowa screwball” spotkała aktora nazywanego „królem Hollywood”. Wpadła Clarkowi w oko. On wydał się jej nadzwyczaj irytujący.
Oboje byli wówczas zajęci, choć niekoniecznie szczęśliwi. Gable żył z Rią, Carole była żoną Williama Powella. Gdy padł ostatni klaps, Gable i Lombard mogli się pożegnać i ruszyć w przeciwnych kierunkach.
W 1933 Carole rozwiodła się z Powellem. Clark w tym czasie romansował (głównie z Joan Crawford) i grał w filmach, a nawet zdobył Oscara za „Ich noce”.
Spotkali się ponownie w 1936, na imprezie, której gospodynią była Carole. Towarzyszył jej Cesar Romero. Clark natomiast zjawił się bez żony. Tym razem zaiskrzyło. Tamtego wieczoru, na oczach całej hollywoodzkiej śmietanki, narodziło się niezwykłe uczucie.
Encino
Clark Gable szybko zrozumiał, że Carole Lombard była wyjątkowa. Uwielbiali swoje towarzystwo. Chodzili razem na ryby i spacery po lesie. Potrafili się rozbawić. Carole była swojską, bezpretensjonalną dziewczyną. Urzekała Clarka swoją naturalnością. Mógł być przy niej sobą, czyli facetem z Ohio. Wprawdzie ona była demokratką, a on republikaninem, ale to był nieistotny szczegół.
Pierwszy raz pokazali się razem na pogrzebie Jean Harlow w 1937 roku. Ich szefowie wpadli w szał, zwłaszcza Louis B. Mayer, którego Clark od lat doprowadzał do szału bezczelnością i romansowaniem – a w Hollywood obawiano się skandali. Aby skandalu nie było, Gable postanowił działać i poprosił Rię o rozwód. Sporo go to kosztowało (dosłownie), ale na początku marca 1939 roku sfinalizowano rozwód, a trzy tygodnie później Clark poślubił ukochaną Carole – pierwszą kobietę, której nie zawdzięczał nic oprócz chwil prawdziwego szczęścia. Po powrocie z miesiąca miodowego nowożeńcy kupili farmę w Encino. Mieli konie, psy i kurczaki. Urządzali przyjęcia, albo cieszyli się sobą. Byli zakochani i szczęśliwi.
Z czasem pojawiły się problemy. Clark miał słabość do kobiet, ale to akurat Carole mogła przeboleć. Trudniejsze były dla niej kolejne poronienia. Gable okazał się czułym, empatycznym partnerem. Dla odmiany to on mógł być dla kobiety wsparciem.
Działalność charytatywna przynosiła Carole ukojenie. 12 stycznia 1942 roku aktorka, wraz ze swoją matką i agentem prasowym Clarka, wyruszyła do Indiany, by sprzedawać bony wojenne. Gable pracował wtedy na planie „Odnajdę cię wszędzie” i nie mógł im towarzyszyć. 15 stycznia aktorka była już zmęczona i chciała jak najszybciej być w domu. Nalegała na podróż samolotem, co było istnym szaleństwem, biorąc pod uwagę zimową aurę. Następnego dnia wszyscy troje weszli na pokład samolotu, który rozbił się o zbocze Potosi Mountain w stanie Nevada. Nikt nie przeżył. Zwłoki Carole zidentyfikowano na podstawie kolczyka z rubinów i diamentów - prezentu gwiazdkowego od Clarka. Przez następne lata Gable nosił przy sobie znalezioną w miejscu katastrofy pamiątkę.
Tęsknota
Pogrążonemu w rozpaczy aktorowi zaproponowano zorganizowanie pogrzebu wojskowego z honorami, jednak Clark wiedział, że żona życzyłaby sobie kameralnej uroczystości, bez rozgłosu. I właśnie taki pogrzeb miała.
Bliscy przyjaciele i żądni sensacji dziennikarze byli zgodni, że po tragedii Clark Gable nie był już tym samym człowiekiem. Tygodniami błąkał się po farmie. Bardzo schudł, dużo pił. Po zakończeniu pracy nad Odnajdę cię wszędzie wstąpił do wojska i nie obchodziło go, czy zginie.
Clark nigdy nie wyprowadził się z Encino. Będąc tam, czuł bliskość Carole. Z czasem jednak dał się przekonać, że trzeba żyć dalej.
Podobno miał romans z Grace Kelly. Ożenił się z Sylvią Ashley, ale w tym związku nie znalazł szczęścia.
W 1955 roku Clark poślubił aktorkę Kay Williams. Sympatyczna i urodziwa blondynka przypominała mu trochę ukochaną Carole. Pozwalała mu być sobą. Był szczęśliwy, gdy kay zaszła w ciążę.
16 listopada 1960 roku Clark Gable zmarł, nie doczekawszy narodzin syna. Zgodnie ze swoim życzeniem, został pochowany obok Carole Lombard.
Źródła:
- Warren G. Harris, "Clark Gable: A Biography", Crown 2005
- Charles River Editors, "Clark Gable & Carole Lombard: The Golden Era of Hollywood's Star-Crossed Couple", Createspace Independent Publishing Platform, 2017