Elon Musk zamieszka w starym polskim zamku?
Jak donoszą Amerykańskie media, Elon Musk zadeklarował, że chciałby zakupić zamek w Europie. Prawdopodobnie na razie szuka głównie we Włoszech, ale nie wykluczone, że zwróci uwagę na Polskę. Gmina Głogówek bowiem przygotowała dla niego ofertę zakupienia starego zamku Oppersdorffów.
Z tego artykułu dowiesz się:
Oferta dla Elona Muska
Piotr Bujak, burmistrz Głogówka, niewielkiego miasteczka w województwie opolskim, podzielił się ze swoimi obserwatorami informacją, że wysłał do Elona Muska, najbogatszego człowieka na świecie według Forbsa, ofertę sprzedaży zamku w Głogówku.
Była to odpowiedź na wieść, że miliarder szuka zamku w Europie, w którym chciałby zamieszkać. Burmistrz postanowił zaryzykować, bo zamek niszczeje, a gminy nie stać na jego renowację. Jest to ogromna, robiąca wrażenie siedziba Oppersdorffów. Zamek powstał jeszcze w renesansie, aż do II wojny światowej był rozbudowywany i ulepszany. Obecnie stoi i niszczeje, zamknięty dla turystów.
Zamek Oppersdorffów w Głogówku
W Średniowieczu w miejscu zamku stała warownia Piastów. Kiedy jednak w XVI stuleciu linia Piastów wygasła, zamek przejęli Oppersdorffowie. Wznieśli renesansową rezydencję, która była rozwijana przez kolejne pokolenia.
Obecnie jest to monumentalna budowla z elementami baroku. Bogate zdobienia wewnątrz zamku zwracają uwagę. Zamek został w rękach Oppersdorffów przez wiele lat, aż do końca II wony światowej, kiedy to ostatni właściciel, Wilhelm Karol Jan, uciekł przed Armią Czerwoną do Niemiec. Od tego czasu zamek niszczał.
Obecnie jest własnością miasta Głogówek i nadal robi wrażenie. Dzieli się na górny i dolny zamek, budowla jest ozdobiona narożnymi wieżami i kamiennymi portalami. W środku wyraźnie widać freski i mozaiki, chociaż są bardzo zniszczone, niezwykłym pięknem zachwyca także biblioteka, w której niestety nie zachowały się żadne księgi. Zamek w Głogówku niszczeje w ogromnym tempie i jest zamknięty dla turystów. Miłośnicy historii mogą go oglądać tylko z zewnątrz.
Gminy nie stać na odnowienie zamku
Obecnie gminy nie stać na renowację zamku i przywrócenie go do świetności. Może tylko zabezpieczać go przed popadnięciem w całkowitą ruinę. W 2018 roku skończyła się jedna tura prac, na które pozyskano prawie 3 mln 760 tys. złotych. Ale to i tak za mało! Burmistrz w rozmowie z WP Finanse powiedział, że ten koszt adaptacji budynku jest szacowany na 100 mln złotych! Czyli tyle, co cały budżet małej gminy.
Dlatego burmistrz Piotr Bujak postanowił wysłać zapytanie ofertowe do Elona Muska. A co jeśli miliarder nie zdecyduje się na zakup zamku w Polsce? Pozostaje dalej szukać inwestora, który będzie chciał odnowić zamek i przywrócić go do pełnej świetności. To prawdziwa perełka.