Julia Hauke – jak „biedna polska sierota” została babką książąt i królowych

Historia Julii Hauke ma coś z baśni o Kopciuszku. Była osieroconą córką generała, jej przodkowie nie posiadali nawet tytułu szlacheckiego. Dzięki miłości, determinacji i pomocy życzliwych osób została żoną heskiego księcia, zyskała status księżniczki, a ród, który założyli odegrał niemałą rolę w historii Europy.
- Generalska córka
- Pod opieką cara
- Księżna Battenberg – założycielka rodu
- Potomkowie Julii – książęta, królowe i jeden król
- Bibliografia:
Generalska córka
Ród Hauke wywodził się z niemieckiej lub flamandzkiej klasy średniej, chociaż później próbowali dopisywać sobie szlacheckich przodków. Część licznej rodziny osiadła pod koniec XVIII wieku w Polsce.
Ojciec Julii, gen. Maurycy Hauke, jest kontrowersyjną postacią w polskiej historiografii. Z jednej strony brał udział w insurekcji kościuszkowskiej, działał w Legionach Polskich we Włoszech i walczył pod Napoleonem. Z drugiej – po kapitulacji cesarza Francuzów – został wiernym poddanym cara. Był lojalny do tego stopnia, że tytuł polskiego szlachcica otrzymał właśnie od Mikołaja I. Został też wybrany na stanowisko ministra wojny w Kongresówce. (Cookridge E.H., 1968: s. 30)
29 listopada 1830 roku kiedy wybuchło powstanie listopadowe odmówił przejścia na stronę powstańców i został na miejscu zastrzelony. Świadkami śmierci Maurycego była jego żona i młodsze dzieci, w tym pięcioletnia Julia. Natomiast jej starsi bracia przyłączyli do powstania, a jeden nawet w nim zginął.
Pod opieką cara
Wdowa po Maurycym zmarła zaledwie rok później, jak powiadają – z powodu złamanego serca. Po śmierci rodziców młodsze dzieci zasłużonego carskiego dowódcy trafiły pod opiekę Mikołaja I.
Kiedy Julia i jej siostry trochę podrosły zostały damami dworu Marii Aleksandrowny – żony następcy tronu, przyszłego Aleksandra II. (Cookridge E.H.: s. 31) Ze względu na brak posagu i koneksji rodzinnych Julia miała marne perspektywy na dobre małżeństwo. Istniała spora szansa, że pozostanie starą panną i możliwość życia w otoczeniu przyszłej cesarzowej wydawała się już wielką łaską.
Jej sytuacja niespodziewanie zmieniła się w 1848 roku. Miała wówczas już 23 lata – dość sporo na tamte czasy. Podczas balu poznała czarującego brata cesarzowej - Aleksandra von Hessen-Darmstadt.
Chociaż heski książę bardzo jej się podobał marne były szanse na jakikolwiek romans, nie mówiąc o małżeństwie. Początkowo Julia była zresztą przekaźniczką listów miłosnych między Aleksandrem i jego ówczesną kochanką – księżniczką z rodu Szuwałowów. Ten romans nie podobał się jednak carowi, który próbował ożenić heskiego księcia z księżną Katarzyną. Aleksander – gdyby uległ woli cara - mógł zostać władcą jednego z bałkańskich księstw. Jednak niespecjalnie lubił Katarzynę i zamiast tego zaczął romans z Julią. (Cookridge E.H. 33)
Romans rozwścieczył cara Mikołaja, zaskoczył też Marię Aleksandrownę i jej męża. Jednak prawdziwe oburzenie na dworze Romanowów wywołała plotka, że książę heski chce się żenić z „polską sierotą”. Tymczasem pierwsze dziecko pary już było w drodze.
Aleksander został zwolniony z carskiej służby wojskowej i musiał opuścić Rosję. Jednak decyzja już zapadła. Julia podążyła za ukochanym i pobrali się we Wrocławiu 28 października 1851 roku.
Księżna Battenberg – założycielka rodu
Jako szlachcianka bez relacji z rodami panującymi Julia nie miała prawa dziedziczyć tytułów po mężu, on również stracił status i tytuły w wyniku małżeństwa. Odwróciła się od niego najbliższa rodzina i dawni protektorzy. Para zaryzykowała wszystko – pozostając bez tytułu, wsparcia i pieniędzy. Starszy brat Aleksandra - Ludwik, który był już wówczas wielkim księciem Hesji, nazwał go głupcem. Mimo to zgodził się awansować Julię – chociażby dla ratowania prestiżu rodu i przyszłych bratanków. Nadał bratowej tytuł hrabiny Battenberg – od nazwy miasteczka w Hesji – niegdyś własności wymarłego dawno rodu hrabiowskiego. (Hough R.A., 1975: s. 10) W 1858 roku tytuł został podniesiony do rangi książęcego. W ten sposób Julia i jej mąż zostali książętami Battenberg. Uzyskanie tego tytułu pozwoliło wcześniej wyklętej rodzinie na małżeństwa z przedstawicielami i przedstawicielkami innych rodów książęcych. Battenbergowie nie zmarnowali tej szansy, dzięki czemu stali się niespodziewanie przodkami kilku głów koronowanych i arystokratów Europy.
Potomkowie Julii – książęta, królowe i jeden król
Julia wiążąc się z Aleksandrem zagrała o wysoką stawkę, jako sierota bez posagu niewiele miała jednak do stracenia. Natomiast Aleksander wiele zaryzykował, mając dobrą posadę wojskową, a w perspektywie bałkański tron. Mimo to – z pomocą Ludwika III heskiego i brytyjskiej królowej Wiktorii ród zyskał szybko dobrą pozycję.
Battenbergowie doczekali się pięciorga dzieci, z których wszystkie dożyły dorosłości – na tamte czasy był to fenomen. Zaledwie cztery miesiące po ślubie urodziła się pierwsza i jedyna córka pary – Maria. Następnie mieli czterech synów, kolejno: Ludwika, Aleksandra, Henryka i Franciszka Józefa. Imiennik ojca, Aleksander przez kilka lat był nawet księciem niepodległej Bułgarii, chociaż jego rola w historii tego kraju nie jest najlepiej wspominana.
Spośród licznych wnucząt Julii i Aleksandra Ludwika została królową Szwecji, Alicja księżniczką Grecji (bratową greckiego króla), a jej syn Filip ożenił się z późniejszą królową brytyjską – Elżbietą I. Brat Ludwiki i Alicji – Louis był ostatnim wicekrólem Indii, jako arystokrata i wojskowy brytyjski. Ich kuzynka - Wiktoria Eugenia została królową Hiszpanii. Natomiast współczesnym królem, który wywodzi swoje pochodzenie od Julii Hauke jest Karol III.
W czasie I wojny światowej, ze względu na resentyment antyniemiecki, część rodziny przyjęła nazwisko Mountbatten, co było tłumaczeniem na angielski ich nazwiska rodowego. (Hough R.A.: s. XI) Posługiwał się nim przede wszystkim późniejszy wicekról Indii Louis Mountbatten oraz jego siostrzeniec – Filip.
Bibliografia:
E.H. Cookridge, From Battenberg to Mountbatten, New York 1968
Richard Alexander Hough, The Mountbattens : the illustrious family who, through birth and marriage, from Queen Victoria and the last of the Tsars to Queen Elizabeth II, enriched Europe's royal houses, Dutton 1975