Kamasutra do dziś potrafi zawstydzać. Hinduska "edukacja seksualna" sprzed 1500 lat

Dla jednych to pikantna lektura z domowej biblioteczki, dla innych traktat wywołujący rumieńce na twarzy. Ale prawda jest taka, że Kamasutra to nie tylko zbiór pozycji seksualnych, lecz kompletny, filozoficzny traktat o związkach, codzienności, kobiecej niezależności i sztuce czerpania radości z życia. Napisany półtora tysiąca lat temu i zaskakująco aktualny również dziś.
- Jak żyć (nie tylko w sypialni)
- Zaloty, małżeństwo i domowe rytuały
- Seks jako sztuka
- Kobieta według Kamasutry: świadoma, wykształcona, niezależna
- Intymność to nie wstyd
- Co Kamasutra mówi nam dziś?
Jak żyć (nie tylko w sypialni)
Kamasutra to dzieło indyjskiego filozofa Watsjajany, który tworzył prawdopodobnie w II lub III wieku naszej ery. Nie był ani poetą erotycznym, ani skandalistą. Był myślicielem, który stworzył traktat o sztuce życia, radości, przyjemności i harmonii. Tytułowa „kama” to nie tylko miłość fizyczna, ale zmysłowa przyjemność rozumiana szeroko – obejmująca piękno, sztukę, zapachy, dotyk i emocje. To jeden z trzech filarów dobrego życia w filozofii hinduistycznej – obok dharmy (cnoty i obowiązku) oraz arthy (dobrobytu materialnego).
Watsjajana nie był ascetą, ale też nie propagował rozwiązłości. Jego celem było pokazanie, jak człowiek może żyć w równowadze – dbając zarówno o duchowość, jak i o potrzeby cielesne. Kamasutra to nie „instrukcja seksu”, lecz przewodnik po świadomym, spełnionym życiu, w którym każda sfera – od relacji, przez edukację, aż po intymność – ma swoje ważne miejsce. Seks pojawia się dopiero w dalszych rozdziałach i jest tylko częścią całości.
Zaloty, małżeństwo i domowe rytuały
Choć Kamasutra kojarzy się głównie z erotyką, jej pierwsze rozdziały nie zawierają ani słowa o seksie. Skupiają się na codziennym życiu mieszkańca miasta – tzw. nagariki – czyli człowieka wykształconego, obytego, szanującego obyczaje i potrafiącego zachować klasę. Watsjajana opisuje, jak powinien wyglądać dom, jakie są etykiety zachowania, jak prowadzić konwersacje i jak budować relacje społeczne.
Sporo miejsca poświęcono również zalotom, narzeczeństwu, zawieraniu małżeństwa i wzajemnym obowiązkom małżonków. Kamasutra podkreśla znaczenie zaufania, harmonii i wzajemnego dopasowania. Wskazuje też, że związek powinien być nie tylko obowiązkiem społecznym, ale źródłem przyjemności i osobistego rozwoju. Z dzisiejszej perspektywy brzmi to niemal jak poradnik psychologiczny – tyle że napisany przeszło 1500 lat temu.

Seks jako sztuka
To, co najbardziej przyciąga uwagę współczesnych czytelników, to oczywiście część poświęcona pozycji seksualnym. Ale i tutaj warto odłożyć na bok wyobrażenia rodem z kultury masowej. Watsjajana nie tworzył katalogu wyuzdanych figur, ale raczej próbował opisać seks jako sztukę bliskości, gry, porozumienia i uważności na drugiego człowieka. Pozycje mają poetyckie nazwy: „objęcie mleka i wody”, „wspinaczka na drzewo”, „rozszczepienie bambusa” czy „pozycja kraba”.
Watsjajana klasyfikuje kochanków według typów ciał – kobiety mogą być gazelami, klaczami lub słonicami; mężczyźni – zającami, bykami lub ogierami. Nie jest to jednak seksistowska ocena, lecz próba dopasowania partnerów do siebie pod względem fizjologii, aby zapewnić im jak największy komfort i przyjemność. Seks w Kamasutrze nie jest obowiązkiem, lecz celebracją – pełną humoru, obrazowych porównań i przestrzeni na wzajemną radość.
Przeczytaj również: Kult bogini Isztar – bóstwa seksu i symbolu babilońskiej miłości.
Kobieta według Kamasutry: świadoma, wykształcona, niezależna
Jednym z najbardziej zaskakujących elementów Kamasutry – szczególnie z perspektywy współczesnych kobiet – jest rola, jaką autor przypisuje płci żeńskiej. Kobieta nie jest bierną uczestniczką życia, lecz aktywną, inteligentną partnerką, która ma prawo do wyboru, odrzucenia, nauki i samorealizacji. Watsjajana zaleca, żeby kobieta opanowała aż 64 sztuki – od szycia, gotowania i perfumiarstwa, przez grę w szachy, aż po introligatorstwo, stolarstwo i... sztukę tajemnego pisma.
Kobieta może też manipulować mężczyznami, jeśli ma ku temu powód – np. gdy partner jest nieudolny, nieczuły lub nie potrafi zapewnić jej potrzeb materialnych i emocjonalnych. Watsjajana bez skrupułów podpowiada, jak takiego mężczyznę zniechęcić: krzywić się na jego słowa, wyśmiewać, pokazywać mu intelektualną wyższość, a nawet publicznie ujawniać jego słabości. Warto pamiętać, że w tamtych czasach takie podejście do kobiecej autonomii było prawdziwą rewolucją.
Intymność to nie wstyd
W Kamasutrze znajdziemy też rozdziały poświęcone całowaniu, dotykowi, pieszczotom, a nawet odpowiednim porom dnia na spotkania intymne. Autor opisuje różne rodzaje pocałunków, objęć, spojrzeń, a także przestrzega przed nieodpowiednim zachowaniem – np. gryzieniem górnej wargi lub całowaniem osoby z wąsami (co ponoć odbiera przyjemność!). Cała ta część Kamasutry przypomina raczej subtelny przewodnik po budowaniu bliskości, niż instrukcję seksualnych wyczynów.
Nie brakuje też przykładów humorystycznych i przesadnych – jak choćby przestróg przed mężczyznami, których „oddech cuchnie wronami” albo receptur na „wzmacniacze miłości” z udziałem bielunia dziędzierzawy, pieprzu i miodu. Trudno powiedzieć, czy autor traktował je poważnie – ale jedno jest pewne: traktat nie jest pozbawiony dystansu i pokazuje, że intymność to również źródło zabawy i luzu.
Co Kamasutra mówi nam dziś?
W dobie przesycenia informacjami o seksie, relacjach i związkach, Kamasutra może wydawać się anachroniczna. A jednak zaskakuje świeżością, mądrością i podejściem pełnym szacunku – zarówno do ciała, jak i do emocji. Uczy, że przyjemność nie jest wstydliwa, że warto mówić o swoich potrzebach, a harmonia w związku to coś więcej, niż tylko obowiązki czy konwenanse.
Dla kobiet Kamasutra może być też przewrotnym przypomnieniem, że już półtora tysiąca lat temu istniały teksty mówiące: masz prawo do przyjemności, do wyboru, do rezygnacji i do życia według własnych zasad. To nie tylko historia starożytnego traktatu. To opowieść o tym, że świadome życie i szczęście w relacjach są ponadczasowe.
Źródła:
- Brooke-Hitching E., Miłość. Historia przedziwna w 50 odsłonach, Poznań 2023.
- https://polona.pl/item-view/b2ef4cbb-3033-4451-b4bb-52e7b0c16c56?page=11
- https://www.britannica.com/topic/Kamasutra
- https://www.theguardian.com/books/2011/mar/25/kama-sutra-pleasure-haskar-review