5 największych baniek spekulacyjnych w historii - daty, przyczyny, znaczenie
Bańki spekulacyjne powstają, kiedy cena akcji, kredytów, towarów itp. jest sztucznie wywindowana ponad realną wartość, a następnie „pęka”, czyli gwałtownie spada. Przyczyny są zwykle podobne. Najczęściej jest to wzrost popytu na jakiś towar lub akcje, przez co wzrasta również ich cena. Nagły spadek następuje, kiedy rynek jest nasycony towarem i wybucha panika wśród inwestorów. W historii, przynajmniej od czasów nowożytnych, wiele razy doszło do powstania takich baniek. W niniejszym artykule postaram się przybliżyć przyczyny i skutki pięciu największych.
Jeśli szukasz więcej informacji i faktów historycznych, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły z ciekawostkami.
Kiedy powstają bańki spekulacyjne?
Wzrost i spadek – bańka w pigułce
Wiemy, że spekulacje rynkowe były znane już w starożytnym Rzymie (Cameron R., 2001: s. 47), ale pierwsza udokumentowana bańka miała miejsce w XVII wieku. Chodzi oczywiście o ulubiony przykład historyków ekonomii – tzw. tulipomanię. Czasami zalicza się ją do największych baniek, chociaż nowsze badania wykazały, że nie miała szerokiego zasięgu i nie wpłynęła znacząco na gospodarkę Niderlandów tego czasu. Na przykładzie holenderskiej manii tulipanowej łatwo jest jednak wytłumaczyć, jak działały największe bańki spekulacyjne.
Tulipany zostały sprowadzone z Turcji do Holandii w 1593 roku. Największe zainteresowanie inwestorów wzbudzały cebulki, które można było transportować, przechowywać, wreszcie rozmnażać. Nie wchodząc w szczegóły, w 1634 roku zakupem tulipanów zainteresowali się Francuzi. Popyt zaczął nakręcać inwestorów. To natomiast powodowało gwałtowny wzrost cen. Zaczęła się euforia, która dalej windowała ceny cebulek.
Wielu kupców okazało się jednak niewypłacalnych. Poza tym gwałtownie spadło zainteresowanie kwiatami. To wywołało panikę, która doprowadziła do masowego wyprzedawania tulipanów, które lawinowo traciły na wartości. (Morawski W., 2002: s. 71)
Na przykładzie tulipomanii widać wszystkie etapy, przez które przechodziły największe bańki spekulacyjne. Istnieje kilka teorii na ten temat. Ekonomista z keynesnowskiej szkoły – Hyman P. Minsky wymieniał pięć etapów bańki:
- Przesunięcie
- Boom
- Euforia
- Zbieranie zysków
- Panika
Przyczyny powstawania bańki Minsky widzi w zainteresowaniu inwestorów nowym paradygmatem np. nową technologią, nagłym obniżeniem stóp procentowych (por. Segal T., 2021, https://www.investopedia.com/articles/stocks/10/5-steps-of-a-bubble.asp, dostęp 24.06.2021). Ten etap nazywa przesunięciem. Przykłady z wczesnego stadium kapitalizmu to, oprócz pojawienia się nowej odmiany tulipanów, np. nowy system finansowy Johna Lawa we Francji czy rozwój kolei żelaznej w połowie XIX wieku. W historii najnowszej podobną bańkę wywołały powstające jak grzyby po deszczu firmy internetowe. W dalszej części artykułu będę o tym pisać bardziej szczegółowo. To zainteresowanie prowadzi do boomu (etap drugi), w czasie którego na rynek wchodzi coraz więcej zainteresowanych inwestorów. Sprawa nabiera rozgłosu medialnego, co dalej napędza inwestycje. Kiedy znacząco rosną ceny aktywów, pojawia się euforia (etap trzeci). Inwestorzy zapominają o ostrożności, bo zyski są nieporównywalnie wysokie. Wydaje się, że zawsze znajdą się kupcy. Kolejny etap przynosi ochłonięcie pierwszej grupy inwestorów. Zaczynają oni wierzyć, że wzrost nie potrwa już długo i wyprzedają aktywa. Po jakimś czasie spada popyt na towary i zaczyna się masowa wyprzedaż. To nakręca odwrotną spiralę drastycznego spadku cen. Jest to etap paniki.
Bańki a załamanie gospodarcze
Największe bańki spekulacyjne nie tylko prowadzą do utraty majątków przez wielu inwestorów. Mogą pociągnąć za sobą poważne konsekwencje dla gospodarki w jednym kraju, w krajach zrzeszonych lub nawet w skali globalnej. Przyczyny zastoju w gospodarce mogą być bezpośrednie: bańka doprowadza do utraty płynności przez głównych graczy rynkowych, w efekcie do wstrzymania inwestycji, wzrostu bezrobocia itp. Mogą być też pośrednie. W tym drugim przypadku spada przede wszystkim zaufanie do działań spekulacyjnych. Spadek cen aktywów zniechęca inwestorów do podejmowania kolejny raz ryzyka. Klasycznym przykładem jest reakcja Francuzów na bańkę Kompanii Missisipi. Zresztą największe bańki spekulacyjne zwykle wywoływały w różnych proporcjach oba rodzaje kryzysów – materialny i mentalny. Niektóre miały poważne konsekwencje dla całej populacji.
Największe bańki spekulacyjne
Lista największych baniek
Zacznijmy jak zwykle od listy baniek. Nie będę uwzględniać opisanej wcześniej tulipomanii. Chociaż jest pomocna w zrozumieniu schematu całego zjawiska, to jej skutki nie były tak poważne, jak w przypadku innych baniek. Postanowiłam też ominąć bańkę Kompanii Missisipi, bo pisałam o niej szczegółowo w innym artykule.
- Bańka Kompanii Mórz Południowych 1711-20
- Mania kolejowa lat 40-tych XIX wieku
- Bańka lat 20-tych XX wieku
- Japońska bańka mieszkaniowa lata 80-te XX wieku
- Bańka internetowa („dot-com bubble”) 1995-2000
Baniek spekulacyjnych było oczywiście więcej. Za każdym razem, kiedy na rynku pojawiało się coś nowego, rosło zainteresowanie. Wzrost wartości aktywów napędzał lokalne euforie i doprowadzał do lokalnych zapadek. Największe bańki spekulacyjne miały jednak szerszy zasięg czasowy lub przestrzenny. Omówmy teraz dokładnie poszczególne przykłady. Jeśli szukasz więcej podobnych tematów, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły o ekonomii.
Bańki spekulacyjne, które zmieniły bieg historii
● Bańka Kompanii Mórz Południowych (Wielka Brytania)
To jeden z pierwszych takich kryzysów w czasach nowożytnych. Kompania powstała w Anglii w 1711. Utworzono ją w nadziei na intratny handel niewolnikami z koloniami przejętymi od Hiszpanów. Traktat pokojowy z Hiszpanią nie okazał się tak korzystny, jak przypuszczano. Jednak Kompania odniosła pewien sukces i zaproponowała przejęcie długu państwowego w 1720 roku (Kędzierski J.Z., 1986: s. 199). Przyczyn takiej propozycji trzeba szukać w sukcesie Kompanii Missisipi we Francji. Dyrektorzy liczyli na ogromne zyski pochodzące z rosnących cen akcji. Poddano giełdę serii manipulacji, które podniosły ceny pakietu 100 funtowego do 1060 funtów. Duża część obywateli – od chłopów po lordów – kupowała udziały w Kompanii. Popularnością cieszyły się też akcje innych spółek, czasem deklarujące dziwną działalność np. spółka prowadząca „działalność niezwykle korzystną, o której nikt jednak nic wiedzieć nie może” (Kędzierski J.Z.: s. 200).
Obiecywane wielkie zyski Kompanii nigdy jednak nie nadeszły. Okres euforii i instynktu stadnego jeszcze w tym samym roku przeszedł w panikę. To oczywiście zakończyło się bankructwem wielu Anglików (m.in.: stracił na nim Izaak Newton). Chaos, jaki wywołała bańka, przyczynił się do uchwalenia tzw. Bubble Act (1720), który zakazywał zawiązywania nowych spółek bez kosztownego królewskiego patentu.
● Mania kolejowa (Wielka Brytania)
Największe bańki spekulacyjne mają tendencję do powtarzania się w tych samych krajach. Przyczyny są proste – zwykle były to prężnie rozrastające się mocarstwa.
Po pierwszym okresie ekspansji kolonialnej Wielka Brytania przeżywała okres rozwoju przemysłowego. W latach 40-tych XIX wieku nowa bańka była powiązana z raczkującym systemem dróg kolejowych. Już w 1825 roku uchylono „Bubble Act”. Wzrost zainteresowania szybkim i efektywnym środkiem transportu powodował teraz bez przeszkód zaangażowanie inwestorów. Na tym próbowali skorzystać nieuczciwi spekulanci. Powstawały spółki kolejowe, które miały budować infrastrukturę dla kolei. Koleje budowano bez ładu i składu, bez żadnego całościowego planu. Ostatecznie wyszło to na dobre transportowi, ale inwestycje nie zwracały się. Wzrost cen akcji towarzystw kolejowych był więc klasyczną bańką bez pokrycia. W 1845 roku pierwsi inwestorzy zaczęli wyprzedawać akcje, co pociągnęło za sobą lawinę. (Kędzierski J.Z.: s. 382) Spadek wartości aktywów doprowadził do bankructwa nie tylko zamożnych, ale zwykłych obywateli. Spowodowało to zastój gospodarczy i niezadowolenie społeczne, którego kulminacją była wiosna ludów.
● Bańka lat 20-tych i krach na giełdzie 1929 roku (USA)
Na początku XX wieku rynek wydawał się o wiele bardziej stabilny niż w XIX wieku. Zwłaszcza rynek amerykański, który w poprzednim stuleciu przeżył liczne bańki spekulacyjne i kilka krachów gospodarczych. Dalekosiężne skutki tych załamań były pozytywne – powstała Rezerwa Federalna, gracze giełdowi lepiej rozumieli mechanizm baniek. Nie wiedzieli jednak, że największe załamanie mają jeszcze przed sobą.
Lata 20-te nie były korzystne dla Europy. Np. Niemcy po ogromnych stratach wojennych przeżyły największą hiperinflację w historii i w 1924 roku ledwie się z niej wygrzebywały. Problemy gospodarcze w Polsce uważa się za jedną z przyczyn udanego zamachu stanu w 1926 roku.
W tym samym czasie zaczynał się największy boom na rynku amerykańskim. Głównym jego motorem był rozwój przemysłu i podniesienie stopy życiowej. Obok starych „wyjadaczy” na giełdzie coraz częściej inwestowali zwykli ludzie. Można się domyślać, jakie były przyczyny krachu. Nieprofesjonalni inwestorzy napędzali bańkę. Za pomocą zachęty w mediach można ich było łatwo namówić na ryzykowne inwestycje. Dlatego już w 1928 roku pierwsi doświadczeni gracze zaczęli wycofywać środki z giełdy. Zastój powoli ogarniał różne dziedziny gospodarki. Kończyły się pieniądze na inwestycje. Panika zaczęła się 24 października 1929 roku. Ten tzw. Czarny Czwartek przyniósł bankructwo wielu mniej doświadczonym graczom. Kryzys, jaki nastąpił po pęknięciu bańki, dotknął nie tylko USA, ale krajów Europy. Niektórzy uważają, że przyczynił się do dojścia Hitlera do władzy w 1933 roku. (o głębszych przyczynach kryzysu por. - Morawski W.: s. 152-154)
● Japońska bańka 1986-92
Do II wojny światowej największe bańki spekulacyjne dotykały przede wszystkim zachodnich krajów kolonialnych. Przyczyny boomu w Japonii to przede wszystkim inwestycje USA oraz krajowy protekcjonizm. W 1985 roku zostało podpisane Porozumienie z Plaza, które prowadziło do dobrowolnej dewaluacji dolara względem niemieckiej marki i japońskiego jena. Chodziło m.in. o zatrzymanie zalewu tanimi i coraz lepszymi technicznie produktami japońskimi rynku amerykańskiego. To doprowadziło do spadku dolara o ok. 50% i recesji gospodarczej w Japonii. W reakcji na recesję Bank Japonii obniżył stopy procentowe, co wywołało drastyczny boom na rynku akcji i nieruchomości. Zamiast hamować ruch na rynku, krok BJ doprowadził do przegrzania, czyli niekontrolowanego wzrostu cen nieruchomości i akcji. Zaniepokojony rząd wprowadził w 1990 roku wysokie stopy procentowe. Podrożały kredyty co przebiło bańkę mieszkaniową i przyczyniło się do długotrwałej stagnacji.(Morawski W.: s. 202)
● Bańka internetowa 1995-2000 (globalna)
Z internetem w połowie lat 90-tych było prawie jak z handlem kolonialnym w XVIII wieku. Przeceniano wartość akcji firm internetowych, które wyrastały jak grzyby po deszczu. Wierzono, że każdy może być drugim Billem Gatesem. Okazało się, że niekoniecznie. Wiele firm nie było w stanie osiągnąć wysokich dochodów, nie mówiąc o tych, które szybko upadały z bilansem ujemnym. To doprowadziło do powstania bańki, która pękła w 2000 roku, kiedy inwestorzy stracili zainteresowanie. Kolejnym etapem była panika na giełdach. (por. Galbraith J.K., Hale T., 2004)
Jak bańki spekulacyjne kształtują historię gospodarki
Jako historyczkę interesuje mnie nie tylko sam mechanizm bańki spekulacyjnej. Każda z wymienionych wyżej baniek wywołała jakiś kryzys, który miał wpływ na dalszy bieg dziejów. Bańkę z 1929 roku podaje się jako początek kryzysu, który doprowadził m.in. Hitlera do władzy. Załamanie rynku w wyniku bańki kolejowej w połowie XIX wieku było jednym z czynników wpływających na ruchy społeczne w 1848 roku.
Znamy też konsekwencje baniek, które miały miejsce na początku XXI wieku. Szczególnie kryzys kredytowy, jaki miał miejsce w USA w 2007-2008 roku zachwiał pozycją mocarstwową państwa i wywołał ożywienie ruchów społecznych na całym świecie. Poważnie nadwyrężył zaufanie do systemu wolnorynkowego.
Mimo drastycznego nieraz wpływu na życie codzienne obywateli żadna bańka nie jest końcem świata. Po czasie rozchwiania i załamania gospodarki wszystko wraca do jakiej takiej równowagi. Chociaż osobiście możemy stracić w momencie pęknięcia bańki, to historia uczy nas, że na horyzoncie zawsze jest jakieś korzystne rozwiązanie. Może to być koniec kryzysu lub okazja do zmiany własnego podejścia do życia.
Autor: Ludwika Wykurz
Bibliografia:
- Rondo Cameron, Historia gospodarcza świata. Od paleolitu do czasów najnowszych, Warszawa 2001
- James K. Galbraith, Travis Hale, Income Distribution and the Information Technology Bubble, University of Texas 2004
- Jerzy Kędzierski, Dzieje Anglii t. 1, Ossolineum 1986
- Wojciech Morawski, Zarys powszechnej historii pieniądza i bankowości, Trio 2002
- Troy Segal, Five Stages of a Bubble, w: https://www.investopedia.com/articles/stocks/10/5-steps-of-a-bubble.asp, dostęp 24.06.2021