Plakaty propagandowe z PRL - zobacz te najsłynniejsze
Socrealistyczne plakaty PRL miały prosty przekaz: należy pracować z entuzjazmem dla dobra ojczyzny i dla utrwalenia pokoju na świecie. Do świetlanej przyszłości wiodą nas socjalistyczni przywódcy, partia PZPR oraz bratnia przyjaźń Związku Radzieckiego. Młodzi, silni mężczyźni i kobiety ruszali dziarsko do roboty, podczas gdy przeszkadzały im „zaplute karły reakcji”, bumelanci i spekulanci. Oczywiście, zanim plakat trafił do druku, sprawdzała go cenzura. Obejrzyj najsłynniejsze komunistyczne plakaty i dowiedz się jakie hasła przyświecały ludowi budującym socjalizm.
Jeśli szukasz więcej informacji i ciekawostek historycznych, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły o PRL.
Z tego artykułu dowiesz się:
Plakaty PRL - do czego nawoływały, czemu służyły i kto był ich autorem
Propagandowe plakaty z czasów PRL
Propaganda była nieodłącznie związana z krajami bloku wschodniego i miała na celu przekonanie obywateli, że komunistyczne władze pragną ich dobra i dążą do ich dobrobytu. Wzorowano się w tym względzie na tradycjach ZSRR. Propaganda działała wielotorowo, oddziaływając na emocje ludzi, głównie strach czy poczucie winy. Ważnym elementem oddziaływań na społeczeństwo była propaganda sukcesu, która miała przekonać ludzi, że ustrój socjalistyczny jest tym najlepszym, który zapewni dostatnie życie, brak trosk i coraz lżejszą pracę. Świetlana przyszłość miała nastąpić oczywiście po osiągnięciu celu, czyli komunizmu. Na razie należało ciężko pracować i znosić przeciwności, za które ponoszą winę wrogowie zewnętrzni.
Jednym z podstawowych narzędzi propagandy był plakat. Obecnie plakat, jako środek przekazywania treści, wydaje się zamierać. Treści propagandowe i reklamowe, przekazywane są przez TV czy internet. Plakaty zaś znikają z miast, z wyjątkiem ważnych wydarzeń, jak na przykład wybory. Natomiast w czasach PRL, gdy dostęp do środków masowego przekazu był mniejszy, miasta były praktycznie oklejone plakatami. Wypełniały one powierzchnię słupów ogłoszeniowych, przystanków, płotów i ogrodzeń. Wisiały wszędzie, gdzie tylko dało się je nakleić, szczególnie że wówczas było jeszcze sporo zabudowy drewnianej.
Socrealizm - jak tworzono propagandowe plakaty
W latach 30-tych XX wieku ukształtował się w ZSRR nurt artystyczny, zwany realizmem socjalistycznym, który otrzymał status podstawowej i jedynej metody wyrazu artystycznego. Po rewolucji, w Związku Radzieckim doszło do starcia awangardowych artystów z sowieckimi aparatczykami. Słabo wykształceni i prości funkcjonariusze partyjni oczekiwali wyrazu artystycznego, który będzie prosty i niewymagający zaangażowania intelektualnego. Socrealizm został proklamowany przez Maksyma Gorkiego w 1934 roku jako podstawowy styl stuki socjalistycznej. Uznano, że twórczość artystyczna powinna być realistyczna i przedstawiać treści marksistowsko-leninowskie, czyli walka klasowa, praca fizyczna, ujarzmianie przyrody przez człowieka itp.
Socrealizm świetnie sprawdzał się na plakatach propagandowych, które miały stanowić prosty przekaz dla mas. Artysta miał unikać metafor i indywidualizmu twórczego, lecz naśladować artystów radzieckich. Stąd na plakatach przeważała czerwień, zaś przedstawienia były proste, z małą ilością szczegółów. Na plakatach postaciami pozytywnymi byli piękni, silni, młodzi ludzie o zdrowym i dorodnym wyglądzie. Najczęściej byli to robotnicy w kombinezonach lub kołchoźnice w strojach ludowych. Ich duże postacie wypełniały całą powierzchnię plakatu. Przeciwników przedstawiano jako małych, brzydkich, starych ludzi, w pozie przykurczonej, sugerującej skradanie się.
Warto pamiętać, że obowiązywała wówczas cenzura prewencyjna. Plakat mógł iść do druku dopiero po dokładnym sprawdzeniu jego treści. Jeśli szukasz więcej ciekawostek, sprawdź także ten artykuł o obiektach marzeń z czasów PRL.
Najciekawsze polskie plakaty z czasów PRL
Komunistyczne plakaty wzywające do wytężonej pracy
Po wojnie socjalistyczne plakaty PRL zachęcały do pracy nad odbudową kraju. Pokazywano na nich zadowolonych, uśmiechniętych młodych ludzi emanujących energią i siłą, którzy pracują z entuzjazmem. Typowym atrybutem był snop zboża, cegła, czy narzędzia pracy jak klucz francuski, czy młot. Hasła głosiły:
- Przekraczając nowe normy, walczymy o pokój i socjalizm,
- Młodzież, Na przód do walki o szczęśliwą, socjalistyczną wieś polską,
- Dobrobyt wsi to dobrobyt miast,
- Cały naród buduje swoją stolicę.
Pamiętamy słynny plakat z przystojnym, młodym mężczyzną wskazującym na oglądającego. Napis głosi: Coś ty zrobił dla realizacji planu? Przewodnią rolę partii PZPR przedstawiono jako silnego mężczyznę w stroju roboczym, który trzyma koło sterowe statku i z nadzieją patrzy w przyszłość. Po wojnie wykorzystywano jeszcze pamięć walki z hitlerowskim najeźdźcom. Plakat głoszący: “Naprzód! Do walki o plan 6-letni”, przedstawia młodego mężczyzna z narzędziem pracy w pozie jak żołnierz trzymający karabin, zaś obok niego rząd traktorów jak armia w szyku bojowym.
Socjalistyczne, polskie plakaty zachęcały nie tylko do pracy i odbudowy kraju, lecz także do nauki. Ale czytać należało nie tylko Mickiewicza, lecz także Stalina i Bieruta, jak pokazuje plakat „Dni oświaty, książki i prasy”, gdzie dorodna kołchoźnica trzyma naręcze książek.
Plakaty niosły także treści propagandy sukcesu, wzrostu gospodarczego i pomocy ze strony bratniego Związku Radzieckiego. Przedstawiano fabryki, stocznie, trakcje elektryczne, zaś hasła głosiły:
- Radzieckie surowce zapewniają rozwój naszego przemysłu i budownictwa,
- Uczyńmy PGR-y wzorcowymi socjalistycznymi gospodarstwami.
Socjalistyczne, propagandowe plakaty zachęcały także kobiety do pracy fizycznej. Kobiety przedstawiano bardzo podobnie jak mężczyzn. Ubrane w proste sukienki lub mundurki ZMP, kobiety z kielnią, kobiety na traktorze, były silne, zdrowe i mocno zbudowane, o grubych szyjach i muskularnych rękach.
Plakaty mówiły również, czemu ma służyć wytężona praca. Oczywiście szczęściu ojczyzny, silnej Polsce, ale przede wszystkim utrwalaniu pokoju na świecie.
Komunistyczne plakaty propagandowe ostrzegające przed wrogiem
Jeśli rzeczywistość daleka była od socjalistycznego ideału, to wina leżała po stronie wrogów zewnętrznych. Wrogiem była AK, “zapluty karzeł reakcji”, czyli wszyscy ci, którzy chcieli zawrócić Polskę ze świetlanej drogi ku komunizmowi, i przywrócić stary, konserwatywny kapitalizm. Wrogiem było także radio “Wolna Europa”, którą na plakacie utożsamiano z III Rzeszą, głosząc: “Dureń, co słucha z miną tak błogą. Komu pomaga? Śmiertelnym wrogom”.
Plakaty PRL wzywające do walki z wrogiem:
- Nie damy ziemi obszarnikom, nie damy fabryk i kopalń kapitalistom,
- Bądź czujny wobec wroga narodu,
- 10 lat temu lud walczył. Zdrajcy reakcyjni uciekli.
Wrogiem był nie tylko “zapluty karzeł reakcji”, lecz także bumelant i spekulant. Wynoszących z pracy, na plakatach, ostrzegano przed wymiarem sprawiedliwości. Plakat głosił: “Bumelant to dezerter z frontu walki o pokój i silną Polskę”.
W walce z wrogiem mamy sojusznika, ZSRR, który gwarantuje pokój i niezawisłość Polski. Jak głosił plakat przedstawiający Stalina i Bieruta: “Przyjaźń polsko-radziecka to pokój, niezawisłość i szczęśliwe jutro naszej ojczyzny”. Prywatny właściciel sklepu to oczywiście spekulant, którego na plakatach pokazywano jako brzydkiego, grubego człowieczka załadowanego towarami i uciekającego przed karzącą ręką lud pracującego.
Polskie plakaty antyalkoholowe z czasów PRL
W czasach PRL, władza ludowa nie walczyła zbyt intensywnie z alkoholizmem. Ostatecznie aż 13-14% dochodu narodowego pochodziło z monopolu spirytusowego. Dlatego też, plakaty PRL zaprzęgnięto do walki nie tyle z alkoholizmem jako takim, co z bimbrownictwem, które pozbawiało państwo dochodu. Ostrzegano na plakatach, że: “Bimber przyczyną ślepoty”.
Problem alkoholizmu był duży. Dlatego w późniejszych latach pojawiły się plakaty zachęcające do odmowy picia: “nie piję bo zbieram na…”. Plakat przedstawiał rodzinę w samochodzie obładowanym różnymi dobrami.