Charlie Chaplin nakręcił „Brzdąca” po śmierci pierworodnego synka. Jego własne dzieciństwo również pozostawało pasmem tragedii
Charlie Chaplin zmienił oblicze komedii slapstickowej i już za życia stał się prawdziwą legendą. Jego słodko-gorzkie filmy bawią i wzruszają nawet współczesnych odbiorców, zachowując ponadczasowe przesłanie o poszukiwaniu szczęścia mimo przeciwności losu. Na przekór historiom zabawnego Włóczęgi, czyli najsłynniejszej kreacji Chaplina, wydarzenia z życia komika nie zawsze kończyły się happy endem. Dzieciństwo spędzone w ubóstwie, choroba psychiczna matki i tragiczna śmierć pierwszego synka odcisnęły trwałe piętno na artyście.
Jeśli szukasz więcej informacji i podobnych historii, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły o aktorach i aktorkach.
Z tego artykułu dowiesz się:
Charlie Chaplin – nieśmiertelny Tramp
Niewiele ikon wielkiego ekranu wywarło tak ogromny wpływ na kulturę popularną, co Charlie Chaplin. Mistrz slapsticku wykreował rozpoznawalną w każdym zakątku świata postać Włóczęgi w meloniku, rozdeptanych butach, za dużych spodniach, z laseczką i charakterystycznym wąsikiem. Chaplinowski Tramp niekiedy psocił (zwłaszcza w pierwszych krótkometrażówkach), częściej ratował damy z opresji, dowodząc swego romantycznego oblicza (począwszy od duetów z Edną Purviance), zawsze wpadał w tarapaty, wychodząc cało nawet z najgorszej opresji. Za to pokochał go cały świat.
Kariera Charliego Chaplina stanowiła istne spełnienie amerykańskiego snu. Zaczynał dosłownie od zera, jako dziecko w łachmanach tańczące na londyńskich ulicach. Z czasem odnosząc pierwsze sukcesy sceniczne i dołączając do trupy Freda Karno, ukształtował swój unikalny wizerunek oraz zaczerpnięte z pantomimy środki wyrazu.
Po wyemigrowaniu do Stanów Zjednoczonych, a następnie debiucie na wielkim ekranie w 1914 roku, niemal od razu stał się fenomenem. Do dynamicznych komedii Macka Sennetta, od których rozpoczynał swoją przygodę z kinem, wniósł nowatorskie spojrzenie, mistrzowskie gagi i niespotykany dotąd portret bohatera komediowego z każdym kolejnym filmem coraz bardziej pogłębiany pod kątem psychologicznym.
Najwybitniejsze filmy Chaplina niegdyś rewolucjonizowały kino, a dziś są świadectwem jego niezwykłego talentu i miłości do X muzy, stanowiąc kanon światowego kina. „Gorączka złota” (1925), „Światła wielkiego miasta” (1931), „Dzisiejsze czasy” (1936) czy „Dyktator” (1940) to ponadczasowe arcydzieła nie tylko za sprawą dopracowanej strony technicznej, brawurowych gagów i poruszających losów Włóczęgi, ale też podejmowanej problematyki – społecznych niesprawiedliwości, codziennych dramatów zwykłych ludzi, nieudolności systemu, a nawet faszyzmu. W tworzeniu ekranowych historii Chaplinowi niejednokrotnie pomagały własne doświadczenia, prowadzące go przez najmroczniejsze warianty ludzkiej niedoli…
Dzieciństwo Charliego Chaplina – bieda, nieczułość ojca, choroba matki
Charles Spencer Chaplin przyszedł na świat 16 kwietnia 1889 roku w Londynie w rodzinie artystów wodewilowych. Jego dzieciństwo, choć od początku trudne z powodu nieobecności ojca-alkoholika i problemów finansowych, nie zawsze pozostawało pasmem niekończących się smutków. Mały Charlie mógł bowiem liczyć na wsparcie starszego brata Sydneya (który zresztą w przyszłości w pewnym momencie przerastał sławą samego Chaplina i umożliwił mu przełomowy angaż u Freda Karno), a także matki.
Hannah Chaplin była wybawieniem dla chłopców w rodzinnej niedoli – jeśli tylko zdrowie jej na to pozwalało, rozbawiała synów na każdym kroku, bawiła się z nimi w odgrywanie scenek i dzieliła historyjkami z czasów świetności, gdy śpiewała na scenie. Optymizm nie opuszczał jej nawet w najtrudniejszych chwilach, a śmiech i żarty stanowiły dla rodziny odskocznię od szarej codzienności. Będąc u szczytu sławy, Chaplin powtarzał zresztą za matką: „Nic nie trwa wiecznie, nawet nasze problemy”.
Niestety pani Chaplin cierpiała na chorobę psychiczną, a jej powtarzające się pobyty w szpitalach dla ubogich wiązały się dla dzieci z największym dramatem. Charlie i Sydney niejednokrotnie trafiali do przytułków, a gdy w 1898 roku władze wydały nakaz, aby chłopcami zaopiekował się ich ojciec od dawna żyjący z inną kobietą, było tylko gorzej. O tym, jak źle działo się pod dachem domu Chaplina Seniora, świadczą interwencje Towarzystwa Zapobiegania Okrucieństwu wobec Dzieci.
Z powodu notorycznych libacji podczas kilkumiesięcznego pobytu u ojca zdarzało się, że Charliego i Sydneya nie wpuszczano do domu, przez co chłopcy musieli sypiać na ulicy. Ich sytuacja polepszała się wtedy, gdy stan Hannah ulegał chwilowej poprawie i matka na nowo mogła zadbać o synów. To była mocno skromna opieka – zdarzało się, że przez brak pieniędzy głodowali, a Hannah przerabiała własne znoszone ubrania, aby Charlie i Sydney mieli co na siebie włożyć – ale zawsze motywowana bezgraniczną miłością i oddaniem.
Uśmiech losu i narodziny gwiazdy
„Nawet kiedy byłem w sierocińcu, nawet wtedy myślałem, że jestem najlepszym aktorem na świecie. Konieczna mi była energia, która płynie z głębokiego zaufania do siebie” – wspominał po latach Charlie Chaplin. Jeszcze w tym samym roku po traumatycznym pobycie u ojca i rozłące z matką, los się do niego uśmiechnął i pokierował małym w stronę artystycznej działalności. Od jakiegoś czasu Charlie wychodził na ulicę, aby tańcem zarobić kilka groszy od łaskawych przechodniów i pomóc ledwo wiążącej koniec z końcem matce. Pewnego dnia charyzmatyczny smyk zwrócił na siebie uwagę nauczyciela nazwiskiem Jackson, który zaproponował mu dołączenie do zespołu Ośmiu chłopców z Lancashire.
Potem już poszło z górki. Sceniczna aktywność Charliego miała wzloty i upadki, ale ambitny chłopak nigdy się nie poddawał i wierzył, że czeka na niego spektakularny sukces. Praca zawodowego tancerza, a później teatralnego aktora stanowiła dla niego ponadto okazję do wyrwania się z biednego domu i zaspokojenia głodu. Jego brat Sydney również podążał artystyczną ścieżką i początkowo przerastał uznaniem Charliego. To dzięki Sydowi w karierze Chaplina nastąpił przełom – starszy brat polecił go Fredowi Karno, dzięki któremu komik z czasem wyemigrował do USA.
Scenicznych popisów budzących zachwyt publiczności nie dało się jednak porównać ze skalą uwielbienia, jakim obdarzyli Charliego widzowie po jego debiucie na ekranie w 1914 roku. Filmy z Chaplinem od początku cieszyły się nadzwyczajną popularnością. Warto zaznaczyć, że artysta nie od razu wcielał się w postać słynnego Włóczęgi. W swojej pierwszej produkcji „Zarabiać na życie” miał odmienny kostium i grał przechadzającego się po ulicy naciągacza z sumiastym wąsem.
Kreacja Trampa podbiła serca widzów i do dziś pozostaje najlepiej rozpoznawalnym bohaterem wielkiego ekranu. Znamienny strój, mocno zarysowane brwi, wąsik czy specyficzny chód wynikający z płaskostopia Włóczęgi stały się kulturowym fenomenem. Pierwsze filmy Charliego Chaplina realizowane dla wytwórni Keystone, Essanay i Mutual stanowiły przede wszystkim zlepek kultowych gagów, odznaczały się znamienną dla slapsticku dynamiką i przedstawiały zabawne perypetie Włóczęgi.
Począwszy od współpracy Charliego z First National zainicjowanej filmem „Pieskie życie” (1918), a następnie realizacji filmów na własnych warunkach w spółce United Artists z Chaplinem, Mary Pickford, Douglasem Fairbanksem i D.W. Griffithem jako wspólnikami, zmienił się wyraźnie charakter dzieł komika. Chaplin zaczął tworzyć bardziej rozbudowane fabuły i obok wciąż obecnego humoru oraz gagów wprowadził do swojej twórczości społeczną lub polityczną problematykę, tworząc prawdziwe arcydzieła. Sprawdź także ten artykuł: Charlie Chaplin – życiorys, kariera, filmografia, nagrody, śmierć.
„Brzdąc” i największa tragedia w życiu Chaplina
Jednym z takich filmów był wyświetlany na ekranach w 1921 roku „Brzdąc”. Obraz ukazywał poruszającą historię Włóczęgi znajdującego na ulicy porzucone niemowlę i wychowującego je jak rodzone dziecko. Filmowa historia nabiera większego ładunku emocjonalnego, gdy połączymy ją z prywatnymi wydarzeniami z życia twórcy. Chaplin rozpoczął prace nad „Brzdącem” kilka dni po odejściu pierworodnego synka. Norman Spencer Chaplin przyszedł na świat 7 lipca 1919 roku z wrodzoną wadą układu pokarmowego, która doprowadziła do śmierci dziecka zaledwie trzy dni po narodzinach.
Utrata synka była druzgocącym ciosem dla Chaplina. Rodzinna tragedia dodatkowo przypieczętowała pierwsze (nieudane) małżeństwo artysty z Mildred Harris, którą poznał, gdy miała szesnaście lat. Słabość do bardzo młodych dziewcząt nie raz była dla Chaplina źródłem nieszczęść i społecznego napiętnowania. Podczas tworzenia „Brzdąca” jego serce pozostawało jednak złamane nie przez fatalny romans, a ojcowską tragedię.
Na planie Chaplin współpracował z dziecięcą gwiazdą filmową Jackie Cooganem (portretującym podopiecznego Włóczęgi) i dowiódł, że z łatwością potrafi znaleźć wspólny język z o wiele młodszym kompanem. Być może sam wciąż czuł się dużym dzieckiem, a w osobie utalentowanego Coogana od dziecka spełniającego się na scenie dostrzegał cząstkę samego siebie. Ich duet przeszedł do historii jako jeden z najlepszych w dziejach kina i z pewnością najbardziej wzruszających.
„Brzdąc” zapisał się na kartach X muzy jako jedno z największych osiągnięć w dorobku Charliego Chaplina, „obraz z uśmiechem, a może i łezką”, jak przekazuje plansza otwierająca film, a w końcu jedna z najpiękniejszych historii niemej epoki kina. Wyznaczył ponadto nowy kierunek w twórczości komika, będąc jego pierwszym pełnometrażowym obrazem. Krytyk filmowy James Agate pisał o odczuciach towarzyszących seansowi słodko-gorzkiego arcydzieła Chaplina: „nie śmieję się aż do łez, lecz śmieję się, aby nie płakać, a to zupełnie coś innego”.
Król Hollywood
Po międzynarodowym sukcesie „Brzdąca” Chaplin nakręcił ostatnie krótkometrażówki – „Nieroby” (1921) i „Dzień zapłaty” (1922), a także przezabawnego „Pielgrzyma” (1923), w którym podszywa się pod pastora, aby uniknąć złapania przez policję. To jednak mająca premierę w 1925 roku „Gorączka złota” uchodzi za jedno z jego z najwybitniejszych dzieł. Chaplinowski Włóczęga wyrusza tym razem na poszukiwania cennego kruszcu podczas tytułowej gorączki. Z filmu pochodzą legendarne gagi jak taniec bułeczek czy spożywanie ugotowanego buta przez wygłodniałych i odciętych od cywilizacji poszukiwaczy złota.
Potem przyszła kolej na rozgrywający się w środowisku artystów estradowych „Cyrk” (1928) oraz mistrzowskie „Światła wielkiego miasta” (1931) – hołd Chaplina dla kina niemego i romantyczna historia niewidomej kwiaciarki oraz Trampa zbierającego pieniądze na operację wzroku ukochanej. Z kolei w „Dzisiejszych czasach” (1936) Chaplin w krzywym zwierciadle ukazał postępującą mechanizację życia i wynikające z tego konsekwencje dla jednostki. To w tym dziele po raz pierwszy przemówił również z ekranu, śpiewając utwór „Titina”. Choć w filmie padło kilka słów, jego konwencja wciąż była podporządkowana niemej tradycji.
Pierwszym w pełni udźwiękowionym filmem Chaplina był „Dyktator” (1940), który przyniósł mu tylu wielbicieli, co wrogów. Wyśmiewał w nim faszystowską ideologię i postaci dyktatorów: Adolfa Hitlera oraz Benito Mussoliniego, co podczas trwającej II wojny światowej było gestem odwagi ze strony komika. Chaplin otrzymywał pogróżki i był gorzko krytykowany nie tylko w Niemczech, ale również przez amerykańskich zwolenników polityki izolacjonizmu. Ostatecznie dzieło odniosło zarówno sukces komercyjny, jak i artystyczny. Bernard Shaw komentował: „W czasie gdy ropieje rozdarte serce świata, ten mały człowieczek ze swym śmiesznym wąsikiem staje się kimś w rodzaju zbawiciela”.
Charlie Chaplin – skandale
Sukcesom w karierze Chaplina wtórowały kontrowersyjne doniesienia na temat jego życia prywatnego. W dawnym Hollywood uwielbiany na całym świecie komik uchodził nie tylko za wielką postać X muzy oraz błyskotliwego artystę, ale też kobieciarza i skandalistę. Chaplin romansował z wieloma kobietami – zarówno z tymi bardzo sławnymi, jak i szarymi myszkami, a wśród jego kochanek znalazło się nawet miejsce dla najsłynniejszej polskiej gwiazdy w Hollywood, Poli Negri.
Po rozwodzie z Mildred Harris Charlie Chaplin uwikłał się m.in. w głośny związek z Litą Grey. Dziewczyna była początkującą aktorką i zagrała w filmie komika „Brzdąc”. Początkowo to ona miała również wykreować główną rolę żeńską w „Gorączce złota”, jednak z powodu ciąży zastąpiła ją Georgia Hale. Lita nosiła oczywiście dziecko Chaplina, który potajemnie poślubił dziewczynę w 1924 roku, aby ratować własną skórę. Grey miała bowiem dopiero szesnaście lat i gdyby artysta nie wziął z nią ślubu, a następnie nie sfałszował aktu urodzenia dziecka, mógłby trafić za kratki na 30 lat więzienia za seks z nieletnią.
W 1927 roku nie mógł już jednak zatuszować skandalu. Lita Grey wystąpiła o rozwód, a w liczącym ponad 50 stron pozwie zarzucała mężowi przemoc psychiczną, nakłanianie do aborcji, wykorzystywanie seksualne i okrucieństwo. Ostatecznie doszło do ugody, w której wyniku Lita otrzymała 625 tysięcy odszkodowania, ale reputacja Chaplina miała się coraz gorzej. Przez stres związany z rozwodem i publiczną nagonką komik całkowicie osiwiał.
Przez kilka kolejnych lat w życiu osobistym Chaplina panował względny spokój. Jako niepoprawny skandalista powrócił w latach 40., kiedy ponownie stanął przed obliczem sądu. Tym razem sprawa dotyczyła jego dawnej kochanki Joan Barry, która twierdziła, że ojcem jej dziecka jest Charlie. Barry od miesięcy nachodziła Chaplina, nie potrafiąc pogodzić się z ich rozstaniem, groziła mu bronią lub próbowała popełnić samobójstwo. W tamtym czasie artysta poznał już miłość swojego życia, Oonę O’Neill, z którą wziął ślub w 1943 roku i pragnął odzyskać u jej boku utracony spokój. Sprawa z Barry miała jednak zaskakujący finał – mimo że badania lekarskie wykluczyły ojcostwo Chaplina, sąd i tak uznał go za winnego i nakazał płacenie alimentów.
Młodsza od Chaplina o trzydzieści sześć lat Oona O’Neill pozostała u jego boku do końca, dając komikowi wsparcie w najcięższych momentach życia. Również wtedy, gdy na przełomie lat 40. i 50. Chaplin stał się jedną z ofiar makkartyzmu i został niesłusznie oskarżony o sympatie komunistyczne. W atmosferze skandalu zaprezentował światu kolejne dzieła – „Pan Verdoux” (1947) i „Światła rampy” (1952), wybitne, ale gorzko przyjęte przez Amerykanów przez wzgląd na zamieszanie w jego życiu prywatnym.
Ostatecznie wygnany z Fabryki Snów Chaplin osiadł wraz z Ooną w Szwajcarii. Pani Chaplin poświęciła się opiece nad dziećmi – z mężem doczekali się w sumie ośmiu potomków. „Na wygnaniu” Chaplin stworzył swoje dwa ostatnie filmy: „Króla w Nowym Jorku” (1957) i „Hrabinę z Hongkongu” (1967). W 1972 roku, po dwudziestu latach nieobecności w Stanach Zjednoczonych, przybył do Ameryki, aby odebrać honorowego Oscara „za nieoceniony wkład w uczynienie z filmu sztuki naszego stulecia”. Odszedł 25 grudnia 1977 roku w otoczeniu bliskich.
Autor: Paula Apanowicz
Bibliografia:
- P. Ackroyd, Charlie Chaplin, tłum. J. Łoziński, Zysk i S-ka Wydawnictwo, Poznań 2015.
- R. J. Minney, „Chaplin, nieśmiertelny włóczęga. Życie i dzieło Charlesa Chaplina”, tłum. C. Michalski, Filmowa Agencja Wydawnicza, Warszawa 1959.
- D. Robinson, „Chaplin. Jego życie i sztuka”, tłum. W. Wertenstein, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1995.