Daniel Jack Kelsall - morderca o dziecięcej twarzy
22-letni Daniel Kelsall był spokojnym, cichym młodym mężczyzną, który nigdy się nie denerwował, ani nawet nie podnosił głosu. Z kręconą blond fryzurą, grubymi okularami i dziecięcą twarzą wyglądał na dużo młodszego, niż był w rzeczywistości. Jednak pod tą niepozorną maską kryła się mroczna tajemnica, z której niewielu zdawało sobie sprawę. Daniel od jakiegoś czasu czuł potrzebę zabicia kogoś. 8 września 2013 r. fantazja zamieniła się w czyn.
Z tego artykułu dowiesz się:
Niebezpieczeństwo w mroku
Niepozorny okularnik
Neutral Bay to spokojne, ciche przedmieście Sydney położone 1,5 km na północ od biznesowego centrum miasta. Lokalna społeczność składa się głównie z młodych ludzi oraz rodzin z dziećmi. Spragnieni wypoczynku rezydenci mają do dyspozycji liczne puby i restauracje, a także rozległe tereny zielone. Życie towarzyskie kwitnie tu nawet po zmroku, a poziom przestępczości jest niski.
W 2013 r. jednym z mieszkańców tej spokojnej dzielnicy był 22-letni Daniel Jack Kelsall, niepozorny, chudy mężczyzna o krótkich, kręconych włosach i z grubymi okularami na nosie. Kelsall przemierzał ulice Neutral Bay w poszukiwaniu pracy. Pewnego dnia odwiedził Sydney Cooking School z pytaniem, czy nie znalazłoby się dla niego jakieś zajęcie.
Właściciel lokalu Brett Deverall przeprowadził krótką rozmowę z Danielem, w trakcie której wyszło na jaw, że chłopak posiada spore doświadczenie w gastronomii. Przez jakiś czas pracował w restauracji na stanowisku kucharza i potrafił sprawnie posługiwać się nożem. Deverall postanowił więc dać mu szansę i zatrudnił go w charakterze pomocnika.
Upojna noc
Był 7 września 2013 r. W Sydney Cooking School panował gwar. Restauracja obsługiwała akurat grupę przyjaciółek świętujących 21 urodziny jednej z nich. Kelsall pracował tego wieczora na zmianie. Był całkowicie skupiony na przygotowywaniu posiłków. “Może zaczepisz którąś z nich, w końcu są w twoim wieku”- zagaił Brett, wskazując na imprezowiczki. “Nie interesują mnie takie rzeczy”- odparł Daniel beznamiętnie. Około 23.30 spotkanie dobiegło końca. Personel lokalu zajął się sprzątaniem, a potem wszyscy rozeszli się do swoich domów.
Tego samego wieczora w Neutral Bay odbywało się jeszcze jedno przyjęcie. Mężczyzna imieniem Chris Maroney zaprosił grupę przyjaciół na wieczór kawalerski. Wśród nich był również najlepszy przyjaciel przyszłego pana młodego- 31-letni Morgan Huxley. Kiedy spotkanie dobiegło końca, Huxley uznał, że ma ochotę na ostatniego drinka. Około 1 w nocy usiadł samotnie w ogródku hotelu The Oaks z kuflem piwa w jednej i telefonem komórkowym w drugiej ręce i zajął się odpisywaniem na wiadomości.
Prawie jak model
Morgan był przystojnym mężczyzną. Z ciemnym, kilkudniowym zarostem i okularami przeciwsłonecznymi umieszczonymi nonszalancko na głowie wyglądał prawie jak model. Tego wieczora miał na sobie szorty i niebieski t-shirt. Był boso, ponieważ gdzieś w trakcie imprezy zgubił sandały. Od jakiegoś czasu z sukcesem prowadził własną firmę budowlaną- Huxley Marine. Niebawem miał podpisać lukratywny kontrakt na budowę nadmorskiego deptaka.
Siedząc przy stoliku z drinkiem, Morgan nie miał świadomości, że ktoś intensywnie mu się przygląda. Po przeciwległej stronie ulicy stał chłopak o kręconych włosach i z grubymi okularami na nosie i wpatrywał się w bosonogiego biznesmena. 20 minut wcześniej zauważył go w sklepie spożywczym EasyMart, kiedy podchmielony usiłował wypłacić gotówkę z bankomatu. Huxley zrobił na nim tak wielkie wrażenie, że postanowił go śledzić.
Kiedy Morgan wziął ostatni łyk piwa, kelnerka poinformowała go, że musi opuścić lokal. O 1:28 mężczyzna wstał od stolika i ruszył wzdłuż Ben Boyd Road w stronę swojego domu. W trakcie krótkiego spaceru został uwieczniony przez kilka kamer monitoringu. Szczupły chłopak w okularach podążał za nim krok w krok. W końcu dogonił 31-latka na skrzyżowaniu z Military Road. Obaj mężczyźni zatrzymali się na światłach. Nie zwracali na siebie większej uwagi. Kiedy światło zmieniło się na zielone, ruszyli dalej przed siebie i zniknęli w mroku. Sprawdź także ten artykuł: Maurizio Minghella - zbrodniarz, który uwierzył we własną niewinność.
Okrutny nieznajomy
28 ciosów
Był środek nocy. 24-letnia fizjoterapeutka Jean Redmond spała spokojnie w swoim pokoju. Nagle ze snu wyrwał ją niepokojący hałas dochodzący z pomieszczenia obok. “Czyżby Morganowi coś się stało?”- pomyślała i ruszyła w stronę sypialni współlokatora. Kiedy podeszła bliżej i zapaliła światło, jej oczom ukazał się okropny widok. Huxley leżał półnagi na podłodze w kałuży krwi. Spanikowana Jean pobiegła z powrotem do siebie, chwyciła za telefon i zaalarmowała policję.
Ratownicy dotarli na miejsce o godzinie 3:05. Młody biznesmen dawał jeszcze oznaki życia, został więc natychmiast przewieziony na szpitalny oddział ratunkowy. Lekarze nie mogli jednak nic dla niego zrobić. O 3:30 ogłosili zgon. Sekcja zwłok wykazała, że właściciel Huxley Marine otrzymał 28 ciosów nożem. Jeden był tak silny, że uszkodził narzędzie zbrodni. Ułamany czubek tkwił wciąż w czaszcze denata.
Noże szefa kuchni
Śledczy błyskawicznie przystąpili do poszukiwania sprawcy brutalnego mordu. W pierwszej kolejności przeanalizowali materiał z kamer monitoringu zamontowanych wzdłuż Ben Boyd Road i Military Road. Decyzja okazała się strzałem w dziesiątkę. Na nagraniach wyraźnie widać bowiem wracającego do domu Huxleya i idącego kilka kroków za nim wysokiego, szczupłego mężczyznę w okularach i z kręconymi włosami, niosącego na ramieniu dużą torbę.
Policjanci przypuszczali, że człowiek z torbą był pracownikiem jednego z okolicznych barów. Chodząc od drzwi do drzwi, ustalili, że był nim 22-letni Daniel Kelsall. Zaledwie 2 tygodnie po morderstwie, czyli 24 września pojawili się w Sydney Cooking School, aby przesłuchać chłopaka. Kelsall bez problemu zgodził się na rozmowę z funkcjonariuszami we własnym domu. Z entuzjazmem oprowadził mundurowych po mieszkaniu. W kuchni pokazał im dwa 15-centymetrowe noże szefa kuchni, z których był bardzo dumny. Potem cała grupa wsiadła w radiowóz i udała się na komisariat policji.
“Bosy”
Kelsall nie miał do tej pory żadnych konfliktów z prawem. Siedząc w pokoju przesłuchań, wyglądał niepozornie, jak mały chłopiec. Zapytany przez jednego z mundurowych, czy feralnej nocy spotkał Morgana Huxleya, odpowiedział, że tak- w sklepie spożywczym przy bankomacie oraz na skrzyżowaniu z Military Road. Zwrócił uwagę, że mężczyzna nie miał butów, dlatego nadał mu w myślach przydomek “bosy”.
Skonfrontowany z materiałem wideo, na którym widać było, że biegł za Huxleyem, stwierdził, że poruszał się w ten sposób, bo po prostu było mu zimno. “Mama zawsze mi powtarzała, że najlepszym sposobem na chłodny wieczór jest jogging”- wyjaśnił. Mimo iż wydawał się ogólnie spokojny i chętny do współpracy, to stanowczo odmówił zgody na pobrania próbki DNA.
Na tym etapie śledczy nie traktowali jeszcze Kelsalla jako podejrzanego nr 1. Rozważali również inne opcje, jak na przykład jedną z byłych dziewczyn denata, która pewnego popołudnia pojawiła się w jego mieszkaniu bez zaproszenia. Na ich celowniku znalazł się także właściciel apartamentu, który Morgan wynajmował, z którym 31-letni biznesmen był skonfliktowany. Oba tropy okazały się jednak ślepe. Sprawdź także ten artykuł: Ted Bundy – historia człowieka, który zabił kilkadziesiąt kobiet.
Czy mogę cię pocieszyć?
Wszystko zmieniło się dwa dni później, 26 września. Kelsall zadzwonił do jednego ze śledczych. “Na przesłuchaniu nie powiedziałem całej prawdy”- wyznał.- “Chciałbym to naprawić”. W trakcie kolejnego spotkania Daniel wyznał, że faktycznie nawiązał krótką rozmowę z Huxleyem tamtej nocy. “Wydawał się przybity, smutny. Zapytałem, czy mogę go jakoś pocieszyć”- opowiedział.
Para udała następnie do mieszkania biznesmena mieszczącego się przy Watson Street, gdzie uprawiała dobrowolny seks. Po wszystkim Morgan zasnął, a Daniel postanowił wrócić do siebie. W drzwiach wejściowych do apartamentu minął się nieznajomą blondynką. „Myślę, że to ona go zamordowała”- wyjąkał, zalewając się łzami.- “Nie powiedziałem tego wszystkiego wcześniej, bo się bałem”.
Detektyw prowadzący sprawę nie uwierzył jednak w tę historię. Kelsall został aresztowany. Sędzia wydał nakaz przeszukania jego mieszkania. Mundurowi skonfiskowali ubrania, rzeczy osobiste, laptop oraz dwa noże szefa kuchni należące do mężczyzny. W ciągu najbliższych kilku tygodni udało się porównać ślady DNA z ciała ofiary z DNA podejrzanego. Z badań wynikało niezbicie, że to 22-letni pracownik Sydney Kitchen School zabił 31-letniego mieszkańca Neutral Bay.
Morderca o dziecięcej twarzy
Śmierć we śnie
8 września Morgan dotarł do mieszkania późno w nocy. Włączył światło, założył kapcie i wszedł po schodach na antresolę, gdzie znajdowała się jego sypialnia. Uchylił okno i w ubraniu padł na łóżko. Zasnął kamiennym snem zmęczony wrażeniami ostatnich kilku godzin. Kelsall dotarł na miejsce kilkanaście minut później. Zapukał do drzwi wejściowych, a po chwili nacisnął na klamkę, chroniąc dłoń rękawem koszuli, aby nie zostawić odcisków palców.
Po wejściu do środka napastnik udał się od razu w stronę schodów. Wszedł na górę, ściskając w ręku nóż. Po chwili usłyszał donośne chrapanie dochodzące z jednego z pokoi. Skierował się w tamtą stronę. Złapał za klamkę, tym razem nie pamiętając o zakryciu dłoni. Później wypadki potoczyły się już błyskawicznie.
Daniel wskoczył na łóżko, obnażył Morgana i zaczął obmacywać. Wybudzony ze snu mężczyzna usiłował się bronić, ale napastnik dźgnął go w szyję, a potem w plecy. Po krótkiej szamotaninie ofiara przestała się ruszać. Oszołomiony przez adrenalinę morderca chwycił telefon Morgana i ruszył biegiem w stronę wyjścia, chowając zakrwawiony nóż pod koszulę. Po powrocie do domu przebrał się w piżamę, pograł trochę na konsoli, sprawdził również emaile. Zakrwawione ubrania wyrzucił, podobnie jak narzędzie zbrodni, którego nigdy nie odnaleziono.
Natrętne myśli
Jeszcze przed postawieniem Kelsalla przed sądem śledczy skontaktowali się z jego lekarzem pierwszego kontaktu i psychiatrą. Okazało się, że na 15 miesięcy przed morderstwem mężczyzna zwierzył się medykom, że ma „natrętne myśli” o zabiciu kogoś nożem w drodze powrotnej z pracy do domu. Miesiąc później powiedział: “Myślę o zabiciu kogoś, po prostu, by poczuć dreszcz emocji. Brzmię jak psychopata. Nie mam pojęcia skąd to pragnienie się wzięło. Mógłbym zostać złapany, ale tylko wtedy, jeśli nie byłbym dostatecznie ostrożny. Chciałbym zabić kogoś przypadkowego, na przykład za pomocą noża”.
Morgan nie był jedyną ofiarą, jak się okazało, Kelsall zaatakował jeszcze dwóch innych mężczyzn. Pierwszego namierzył tydzień po zabiciu Huxleya. Śledził nieznajomego aż pod drzwi jego domu, ale ofiara ostro przepędziła intruza. Druga sytuacja miała miejsce miesiąc przed zbrodnią. Daniel wyskoczył zza krzaków i próbował obezwładnić mężczyznę palącego papierosa przed biurem. I tym razem nie odniósł sukcesu.
40 lat
Kelsall stanął przed sądem w marcu 2015 r. Utrzymywał, że jest niewinny. Opowiedział, że feralnej nocy Morgan zaprosił go do siebie. Mężczyźni wylądowali razem w sypialni, gdzie uprawiali seks. Nagle Huxley padł na podłogę, ogłuszony niespodziewanym ciosem. Daniel dopiero w tym momencie zorientował się, że w pokoju jest ktoś inny. Zanim zdążył przyjrzeć się tej osobie- uciekł. Ława przysięgłych nie dała wiary zeznaniom oskarżonego. Nie było ani jednego dowodu na to, że Morgan Huxley był homo lub nawet biseksualny.
Obrońca Kelsalla próbował bronić swojego klienta, podkreślając, że kilku różnych specjalistów zdiagnozowało u niego zespół Aspergera, chorobę afektywną dwubiegunową, autyzm i depresję. Wszystko na nic. 18 marca mężczyzna został uznany za winnego morderstwa i napaści na tle seksualnym i skazał na 40 lat pozbawienia wolności z możliwością ubiegania się o przedterminowe zwolnienie po 30 latach za kratami.
Opiekuńczy chłopak
Matka Daniela nie mogła uwierzyć, że jej syn jest mordercą. “Był taki kochający i opiekuńczy. Często zostawiał dla mnie słodycze na kuchennym stole”- powiedziała w jednym z wywiadów. Ojciec skazanego podkreślał, że jego syn nie otrzymał na czas odpowiedniej pomocy, choć wielokrotnie zwierzał się lekarzom z niepokojących myśli na temat morderstwa. Lynne i Mark Kelsall podkreślili, że wciąż kochają swojego pierworodnego i będą go zawsze wspierać.
Rodzina ofiary wyraziła niezadowolenie ze zbyt krótkiego w ich mniemaniu wyroku. “Jak mogę dalej żyć, kiedy potwór, który odebrał życie mojemu dziecku wciąż oddycha, je i śpi”- pytała retorycznie Deirdre Huxley. “Chociaż staramy się zrozumieć, dlaczego Morgan musiał zginąć, nigdy nam się to nie uda” – dodał jej mąż Allan.
Źródła:
- Curious?: True Heroes, Australia's 'Baby Faced Killer' Daniel Kelsall | The Murder of Morgan Huxley, https://www.youtube.com/watch?v=WZPYSpVDZ6A
- https://www.dailymail.co.uk/news/article-4954104/Man-murdered-man-2013-loses-sentencing-appeal.html
- https://au.news.yahoo.com/kelsall-stalked-two-other-men-changed-his-story-26723761.html?guccounter=1&guce_referrer=aHR0cHM6Ly93d3cuZ29vZ2xlLmNvbS8&guce_referrer_sig=AQAAAA0OsFcvR8R4LyXug3m8y74uJyWWA-ckj71CHnXpJOqBo_EPzEQNxg2x4qQMNXaQd6ABqOXk88eXgBMOthimNVJszOTAdFvxKgXDIgQ0hlmFaoLjJffvOGB-2UtYRWkeEW3vQCITJUSoxpX7f-xnlOT5DOHrnJTRqWT_TBy2RVj0
- https://www.9news.com.au/national/sentence-delivered-for-daniel-kelsall-trial/5e280ce9-fead-4d35-b132-d2a8a8c6b712
- https://www.news.com.au/national/courts-law/daniel-kelsall-receives-jail-sentence-for-child-pornography-possession/news-story/6154962fb14db631dc036eadb3e95ece
- https://www.stuff.co.nz/world/australia/91607873/family-so-lost-after-morgan-huxleys-murder-by-kiwi-babyfaced-killer-daniel-kelsall
- https://www.smh.com.au/national/nsw/medical-professionals-let-us-down-daniel-jack-kelsalls-parents-20150502-1mykgn.html
- https://www.abc.net.au/news/2015-04-29/morgan-huxley-killer-daniel-kelsall-sentenced-to-30-years/6429742
- https://www.news.com.au/national/crime/morgan-huxleys-killer-secretly-met-police-in-supermarket-car-park/news-story/2a80ff4f378505bd81abeb8c8aefdda8
- https://www.smh.com.au/national/nsw/an-unlikely-murderer-how-police-caught-daniel-jack-kelsall-20150318-1m22nr.html