Szokujące podwójne morderstwo w Noidzie, czyli największa zagadka kryminalna Indii
16 maja 2008 r. o 6:01 Bharti jak zwykle stawiła się w miejscu pracy- pod domem państwa Talwarów. Przeważnie otwierał jej drzwi pomocnik rodziny, Hemraj. Tym razem jednak do środka wpuściła ją pani domu, Nupur Talwar. Kiedy Bharti stanęła w korytarzu, do jej uszu dobiegł rozdzierający krzyk Rajesha Talwara. Kobieta pobiegła sprawdzić, co się dzieje. Mężczyzna stał w sypialni swojej 13-letniej córki. “Zobacz, co Hemraj jej zrobił!”- zawodził na łóżkiem, na którym w kałuży krwi leżało jego dziecko.
Z tego artykułu dowiesz się:
Szczęśliwa rodzina
Zielona enklawa
Miasto Noida leży w indyjskim stanie Uttar Pradesh 19 km na południowy wschód od Delhi. Jego nazwa pochodzi od New Okhla Industrial Development Authority. To wyjątkowe miejsce. W przeciwieństwie do większości indyjskich metropolii nie powstało spontanicznie, a w wyniku skrupulatnego planowania. W 2015 r. Noida zdobyła tytuł najlepszego miasta w Uttar Pradesh w konkursie „Best City Awards” przeprowadzonym przez ABP News.
Noida jest uważana za najbardziej zielone miasto w kraju (tereny zielone zajmują 50% jej powierzchni). Ma również wyjątkowo czyste powietrze. Jest podzielona na 168 tzw. sektorów mieszkaniowych, małych enklaw połączonych ze sobą siecią dróg i metrem. Według spisu powszechnego z 2011 r. aglomeracja liczyła 642,381 mieszkańców, pochodzących głównie z klasy średniej i wyższej, w tym politycy, sportowcy, pisarze, popularni pracownicy mediów.
Talwarowie
Noida stała się również domem dla bogatej rodziny Talwarów. Rajesh i Nupur wykonywali zawód lekarza stomatologa. Pracowali we własnej klinice dentystycznej, którą prowadzili razem z zaprzyjaźnionym małżeństwem, a także w miejscowym szpitalu. Mieszkali w luksusowym apartamencie z tarasem wraz z 13-letnią córką Aarushi. Korzystali z usług pani do sprzątania, kierowcy, utrzymywali również całodobową pomoc domową w osobie 45-letniego mężczyzny nazwiskiem Yam Prasad Banjade.
Banjade, znany wszystkim jako Hemraj, urodził się w Nepalu w 1963 r. Miał tam rodzinę- dzieci, a nawet i wnuki. Przyjechał do Indii za pracą w 1980 r. Większość poborów wysyłał do Nepalu. W połowie 2007 r. pojawił się w domu Talwarów na zastępstwo za innego pomocnika rodziny. Zrobił na pracodawcach tak dobre wrażenie, że ci postanowili zatrudnić go na stałe. Mężczyzna wykonywał dla nich codzienne obowiązki, robił zakupy, gotował. Miał do dyspozycji własny pokój z oddzielnym wejściem, łóżkiem i niewielką lodówką.
Zagadka zamkniętego pokoju
Prezent urodzinowy
15 maja 2008 r. Talwarowie mieli jak zwykle bardzo dużo pracy. Cała rodzina do wieczora przebywała poza domem. Około 21:40 Rajesh, Napur i Aarushi zjedli razem uroczystą kolację z okazji nadchodzących urodzin dziewczynki. Rodzice wręczyli jej z wyprzedzeniem prezent- aparat fotograficzny marki Sony. Chodziło o to, aby nastolatka zapoznała się z nim przed oficjalnym przyjęciem dla znajomych, żeby w trakcie imprezy móc bez kłopotów pstrykać zdjęcia.
Aarushi była zachwycona i od razu zabrała się do rozpracowywania tajników urządzenia. Zrobiła nawet kilka pamiątkowych fotografii sobie i rodzicom. Było już mocno po 22, kiedy wszyscy udali się do swoich pokoi. Rajesh zajął się odpisywaniem na emaile, Aarushi położyła się do łóżka z książką. Jakiś czas po północy kolega nastolatki- Anmol- próbował się z nią skontaktować, ale bez skutku. Zaniepokojony milczeniem tak niepodobnym do 13-latki, wykonał telefon na jej numer domowy, ale nikt nie odebrał. Wyglądało na to, że ruch w domu Talwarów ostatecznie ustąpił nocnemu wypoczynkowi. Jeśli szukasz więcej historii kryminalnych z Indii, sprawdź także: Kampatimar Shankariya – indyjski seryjny zabójca, który odbierał życie młotkiem.
Co on jej zrobił?
16 maja pod jedną z krat oddzielających mieszkanie Rajesha i Nupur od reszty budynku (były w sumie dwie takie bramki) pojawiła się pani do sprzątania imieniem Bharti. Była 6 rano, kobieta czekała, aż Hemraj jak zwykle otworzy jej drzwi. Tym razem jednak na korytarzu pojawiła się zaspana Nupur. Powiedziała, że jej pomocnika nie ma, zapewne wyszedł do sklepu po mleko. Krata nie mogła zostać otwarta od wewnątrz, Nupur zrzuciła więc Bharti swoje klucze przez okno.
Kiedy sprzątaczka po kilku minutach pojawiła się w mieszkaniu, zastała w nim okropny widok. Rajesh i Nupur byli w sypialni ich córki. Pan domu stał nad łóżkiem Aarushi i krzyczał rozpaczliwie: “Zobacz, co Hemraj jej zrobił”. Nastolatka leżała w kałuży krwi. Na jej gardle widać było głęboką ranę zadaną ostrym narzędziem, a na czole ślad po uderzeniu w kształcie litery U. Dziewczyna nie dawała znaku życia. Przerażona Bharti pobiegła do sąsiadów, wzywając pomocy.
Gdzie jest Hemraj?
Kiedy godzinę później policja pojawiła się na miejscu, w mieszkaniu Talwarów tłoczyło się co najmniej 20 osób, członków dalszej rodziny i przyjaciół. Wszyscy oni, choć oczywiście chcieli pomóc, jedynie utrudnili oględziny miejsca zbrodni. Zadeptali wiele ważnych śladów, zostawili również mnóstwo własnych odcisków palców.
Rajesh od początku utrzymywał, że za śmierć jego córki odpowiada Hemraj. Zamordował Aarushi, a następnie uciekł do Nepalu. Zrozpaczony ojciec naciskał na funkcjonariuszy, aby ci natychmiast ruszyli za nim w pościg. Zaoferował nawet pieniądze na opłacenie niezbędnych wydatków.
Hipoteza rodziców na pierwszy rzut oka wydawała się prawdopodobna. Ale jakim cudem morderca dostał się do pokoju ofiary? Nupur miała we zwyczaju zamykać je od zewnątrz na klucz, który kładła następnie na nocnym stoliku przy swoim łóżku. Tym razem jednak kobieta nie była w stu procentach pewna, czy 15 maja dopełniła tego rytuału. Klucze do sypialni dziewczynki odnalazły się dopiero dzień po morderstwie i to nie w pokoju rodziców, a w salonie.
Taras
Jednak naprawdę przełomowe odkrycie miało miejsce 17 maja, kiedy to jeden ze świadków zauważył krew na klamce drzwi prowadzących na taras przynależący do mieszkania Talwarów. Taras znajdował się na dachu budynku, aby się do niego dostać, należało wejść po schodach na ostatnie piętro. Przy dokładniejszych oględzinach okazało się, że krew znajduje się również na klatce schodowej. Policjanci poprosili Rajesha o udostępnienie klucza już 16 maja, ale ten zbył ich prośbę milczeniem. Tym razem trzeba było działać bardziej stanowczo.
Po przecięciu kłódki mundurowi zastali okropny widok- na tarasie spoczywało opuchnięte, rozkładające się ciało Hemraja. Na jego szyi widniał ślad po głębokim cięciu. Rozmazane ślady krwi na podłodze świadczyły o tym, że mężczyzna zginął w zupełnie innym miejscu. Zostawiając ciało na tarasie, morderca zyskiwał pewność, że nie zostanie zbyt szybko znalezione.
Ustalono, że Nepalczyk stracił życie w taki sam sposób co Aarushi. Najpierw otrzymał cios niezidentyfikowanym obiektem w głowę. Następnie napastnik mu gardło ostrym narzędziem. Brano pod uwagę charakterystycznie zakrzywiony nóż o nazwie kukri lub skalpel. Żadnego z tych przedmiotów w mieszkaniu Talwarów nie znaleziono. Zabezpieczono za to pustą butelkę po whisky stojącą na stole w aneksie kuchennym. Butelka została wyjęta w noc morderstwa z sekretnego barku pana domu, o którym nikt z zewnątrz nie mógł mieć pojęcia. Rajesh i Nupur zarzekali się, że 15 maja nie spożywali żadnego alkoholu.
Karuzela z podejrzanymi
Pozbyć się świadków
Hipoteza zakładająca, że to Hemraj był mordercą, upadła. Funkcjonariusze zaczęli się więc baczniej przyglądać rodzicom Aarushi. 23 maja 2008 r. Rajesh został aresztowany pod zarzutem zabójstwa córki. Śledczy przekonywali, że feralnej nocy mężczyzna nakrył Hemraja w pokoju córki, kiedy ten próbował ją zgwałcić (sekcja zwłok nastolatki potwierdziła fakt penetracji). Zaskoczony ojciec stracił panowanie nad sobą. Zabił napastnika i własne dziecko, aby w ten sposób oczyścić jej honor.
W późniejszym czasie stworzono alternatywną wersję zdarzeń, ale wciąż z Rajeshem w roli głównego podejrzanego. Hemraj i Aarushi odkryli, że Talwar od dawna zdradza swoją żonę z inną kobietą. Nepalczyk szantażował swojego chlebodawcę, że pewnego dnia zdradzi go przed Nupur. 15 marca Aarushi dołączyła do tych gróźb. Chciała, aby ojciec przyznał się do winy, ale ten nie byl na to gotowy. Wolał raczej pozbyć się świadków niewierności. Do aresztowanego męża wkrótce dołączyła Nupur, oskarżona o zacieranie śladów zbrodni. Sprawdź także ten artykuł: Bhimrao Ramji Ambedkar – co wspólnego miał z dalitami? Niedotykalni jako kasta w Indiach, o której się nie mówi.
Zemsta Krishny
Zszokowana niedorzecznością zarzutów dalsza rodzina podejrzanych naciskała, aby śledztwo przejęło CBI (indyjski odpowiednik amerykańskiego FBI). Agenci jeszcze raz przyjrzeli się wszystkim dowodom i ostatecznie zdecydowali się zwolnić Talwarów z aresztu. Pod ich lupę trafił z kolei były asystent Rajesha, Nepalczyk Krishna Thadarai wraz z dwoma kolegami- Rajkumarem i Vijayem.
Krishna przez 10 lat pracował jako pomoc domowa u Talwarów. W połowie 2007 r. wyjechał na urlop do rodzinnego kraju, a na zastępstwo polecił Hemraja. Po powrocie dowiedział się, że chlebodawcy tak polubili nowego pracownika, że nie chcą mieć już z Krishną nic wspólnego. Mężczyzna miał więc motyw- pragnął zemsty.
Agenci spekulowali, że 15 maja cała czwórka porzejrzanych spotkała się w niewielkim pokoiku Hemraja. Mężczyzna wpuścił ich do środka własnym wejściem. Towarzystwo wypiło trochę alkoholu. Jeden z podnieconych trunkiem gości zakradł się do sypialni Aarushi, zgwałcił ją i zabił. Banjade zginął w następnej kolejności jako niewygodny świadek. Mimo iż ta wersja zdarzeń brzmiała całkiem wiarygodnie, to ostatecznie Krishna, Rajkumar i Vijay opuścili areszt jako wolni ludzie. Sąd uznał, że agenci CBI nie przedstawili dostatecznych dowodów ich winy. Krishna przeszedł nawet test wariografem oraz przesłuchanie z zastosowaniem tak zwanego serum prawdy. Niczego to jednak nie zmieniło. Sprawę zamknięto.
Jednak rodzice
W 2011 r. funkcjonariusze CBI ponownie zajęli się tajemniczym mordem z Noidy. Tym razem założyli, że to jednak rodzice zabili swoją ukochaną córkę. Rajesh i Nupur stanęli przed sądem 11 maja 2013 r. Prokurator przedstawił następującą wersję zdarzeń: w nocy z 15 na 16 maja 2008 pan domu usłyszał hałas dochodzący z pokoju Banjade. Poszedł sprawdzić, co się dzieje. Pomieszczenie było puste. Rajesh wziął więc jeden z kijów golfowych, który znajdował się w środku i ruszył do sypialni Aarushi.
Na miejscu zastał scenę gwałtu. Niewiele myśląc, uderzył napastnika w głowę. Kiedy próbował ponowić cios, przez przypadek trafił w nastolatkę. Obie ofiary zginęły na miejscu. Po chwili w pokoju pojawiła się zaalarmowana odgłosami szamotaniny Nupur. Zorientowawszy się w sytuacji, nie mogła zrobić nic innego, jak tylko pomóc mężowi w zacieraniu śladów.
Talwarowie wsadzili zwłoki Hemraja do poszewki na kołdrę i wywlekli na taras, aby zająć się nim później. Zanim odeszli, podcieli nieboszczykowi gardło. To samo zrobili Aarushi. Następnie umyli okolice jej krocza, aby usunąć hańbiące oznaki gwałtu. Wyszorowali dokładnie ślady krwi, wyszli z mieszkania, aby zamknąć znajdującą się przed nim kratę od zewnątrz. Następnie wrócili do środka przez boczne wyjście, z którego korzystał Hemraj. Na koniec wypili po dużej porcji whisky, by ukoić nerwy.
Brak dowodów
W listopadzie 2013 r. Rajesh i Nupur Talwarowie zostali uznani za winnychi skazani na dożywocie. Decyzja została ostro skrytykowana przez opinię publiczną za brak oparcia w przekonujących fizycznych dowodach. Sami podejrzani złożyli nawet apelację do Sądu Najwyższego w Allahabadzie. Najwyższy sąd apelacyjny w Indiach przyznał małżeństwu rację. 12 października 2017 r. Rajesh i Nupur odzyskali wolność. Tym samym sprawa po dziś dzień pozostaje nierozwiązana
Rodzina zamordowanej dziewczynki wytykała organom ścigania liczne zaniedbania i brak profesjonalizmu. Przejawiały się one chociażby w fakcie, że sekcja zwłok Aarushi trwała zaledwie 4 godziny. Ciało zostało następnie wydane krewnym wraz ze zgodą na kremację. Jest wysoce prawdopodobne, że utracono w ten sposób cenne dowody.
CBI stanowczo odparło wszystkie te zarzuty. Były dyrektor biura A.P. Singh uważał, że jego podwładni pracowali w skrajnie niesprzyjających warunkach. „Jedynym zaniedbaniem [w śledztwie], był fakt, że miejsce zbrodni zostało poważnie zanieczyszczone tuż po morderstwie” – stwierdził Singh.- „W rezultacie nie zdołaliśmy tam zabezpieczyć żadnych wartościowych śladów. To był nasz jedyny błąd.”
Źródła:
- Aneks kryminalny, https://www.youtube.com/watch?v=JcC-yP1d6Mg&t=4614
- https://en.wikipedia.org/wiki/Noida
- https://allthatsinteresting.com/aarushi-talwar
- https://medium.com/@ttejasvani/case-study-of-noida-double-murder-case-e33bc46c87ff
- https://en.wikipedia.org/wiki/2008_Noida_double_murder_case