Husaria - daty, uzbrojenie, konie, chorągwie, taktyki, najważniejsze bitwy
Husaria to ciężkozbrojna skrzydlata jazda polska, której legenda przerosła prawdopodobnie rzeczywistość. Do dziś żołnierz husarii kojarzy się z charakterystycznym wyglądem i spektakularnymi zwycięstwami na polach bitew. Jak kształtował się wygląd husarza w ciągu stuleci? Jaką rolę odgrywały konie husarskie? Jak wyglądała taktyka na polu bitwy? Czy rzeczywiście tej formacji Rzeczpospolita zawdzięcza swoje największe zwycięstwa? Na te i inne pytania dotyczące husarzy spróbuję odpowiedzieć w poniższym artykule.
Jeśli szukasz więcej informacji i ciekawostek historycznych, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły o historii Polski.
Z tego artykułu dowiesz się:
Geneza husarii
Skąd wywodzi się jazda husarska?
Typowy opis uzbrojenia husarzy dotyczy wyglądu tej formacji głównie w XVII wieku. Jednak zanim pojawiły się na polach bitew charakterystyczne skrzydła husarskie i rozpoznawalna zbroja husarze należeli do lżejszej jazdy. Ich charakterystyczną bronią była jednak zawsze kopia, którą atakowali przeciwnika.
Husarze wywodzą się najprawdopodobniej od serbskiej jazdy, która po klęsce na Kosowym Polu w 1389 roku miała chętnie przyłączać do wojsk walczących z Turkami. (Cichowski J., Szulczyński A., 2004: s. 7) Pierwsza wzmianka o Racach (Serbach) w armii polskiej znajduje się w kronice Długosza. W Polskiej armii służyli jako wojska zaciężne od początku XVI wieku. Ich uzbrojenie było wówczas lekkie. Używano tarcz, kopii i szabli. Tylko czasami lekkich pancerzy. To uzbrojenie dobrze sprawdzało się zwłaszcza w walce z jazdą tatarską.
Husaria zawsze była wojskiem narodowościowo mieszanym, jednak narodowości rekrutowały się z granic Rzeczpospolitej. W XVII wieku, po reformach przeprowadzonych przez Władysława IV weszła w skład narodowego autoramentu. Autorament ten nie oznaczał, że żołnierze muszą być Polakami. Wręcz przeciwnie. W skład wchodziła również m.in. jazda tatarska czy nawet piechota węgierska. Tak samo w ramach autoramentu cudzoziemskiego walczyło wielu Polaków.
Jak kształtowało się uzbrojenie husarzy?
Jak wspomniałam, początkowo husaria była jazdą lekką. Jej charakterystyczne wyposażenie składało się z kopii i tarczy. W ciągu XVI wieku zyskiwała coraz cięższe uzbrojenie. Za czasów Stefana Batorego wyodrębniła się jako samodzielna jazda (uniwersał królewski z 23 czerwca 1576 roku – por. Cichowski J., Szulczyński A.: s. 11) Próbowano też ujednolicić jej wyposażenie i ograniczyć liczebność w celu podniesienia skuteczności i profesjonalizmu formacji. Żołnierz, który przesłużył w husarskiej rocie przynajmniej 6 lat, mógł liczyć na pierwszeństwo w drodze do urzędów i dóbr. Polska armia musiała być sprawna i niezawodna, bo miała coraz więcej ziemi do obrony.
W tym czasie wygląd husarza zbliża się bardziej do tego, co dziś narzuca się naszej wyobraźni. Mocne zbroje z żelaza, szyszak i żelazne rękawice chroniły przed atakami i uderzeniami przeciwnika. Ponadto uzbrojenie obejmowało kopię, szablę, koncerz (rodzaj długiego, wąskiego miecza do zadawania ran kłutych) oraz pistolet przy siodle. To wyposażenie miały uzupełniać ozdoby dla postrachu przeciwnika. Później zostaną one ujednolicone jako skrzydła husarskie i skóry lamparcie.
Taktyka i najważniejsze bitwy
Taktyka walki
Chorągwie husarskie liczyły najczęściej 100 koni (mogły liczyć od 50 do 200) i składały się na nie poczty po 2-3 konie husarskie. Na czele pocztu stał towarzysz, rotmistrz, porucznik lub chorąży. Żołnierz husarski miał do dyspozycji poza tym czeladników, którzy stawali z nim do boju oraz służbę obozową, która biła się tylko w ostateczności. (Cichowski J., Szulczyński A.: s. 17-18) W dużych bitwach brało udział 25-40 chorągwi husarskich, co dawało ok.2500-4000 ludzi i koni.
Na przełomie XVI-XVII wieku towarzysze husarscy byli bardzo sprawnymi żołnierzami. Na ten okres przypadają też największe zwycięstwa, o których napiszę dalej. Uzbrojenie husarii sprawiało, że w czasie bitwy mogła szarżować, atakować wręcz, gonić uciekającego wroga lub pozorować ucieczkę. Polska jazda w XVI, a zwłaszcza w XVII wieku miała zaskakującą przewagę nad przeciwnikiem. Dlatego, żeby lepiej zrozumieć taktykę, jaką stosowała husaria i dlaczego była ona tak skuteczna, najpierw przyjrzyjmy się taktyce wojsk zachodnich.
Pojawienie się broni palnej i jej udoskonalenie w XVI wieku sprawiło, że zachodni dowódcy rezygnowali z ciężkiej jazdy. Uważano ją za przeżytek czasów rycerskich, zupełnie zbędny w nowoczesnych starciach. Oddziały w całości lub w przeważającej części składały się z piechoty i artylerii.
Pomysłodawcą najskuteczniejszej nowożytnej formacji piechoty – tzw. tercios był na początku XVI wieku Gonzalo Fernandez de Córdoba (Miłkowski T., Machcewicz P., 1998: s. 126). Dzięki piechocie wyposażonej w piki i arkebuzy wspomaganej przez lekką kawalerię wygrał z wojskami francuskimi na Półwyspie Apenińskim. Podobna taktyka była stosowana np. przez wojska szwedzkie. Polska jazda, a w szczególności husaria okazała się bardzo skutecznym przeciwnikiem dla tak zorganizowanych wojsk.
Podstawowym zadaniem husarii było rozbicie szyku przeciwnika, przede wszystkim pierwszego szeregu pikinierów. Skrzydlata konnica rozpoczynała atak powoli, w luźnym szyku. Dopiero około 150 m od wroga zwierała szyk i przechodziła w galop. W tym tempie żołnierz mógł poważnie zranić lub nawet zabić przeciwnika za pomocą długiej kopii i samej siły uderzenia. Bez problemu rozbijał też szyk bojowy piechoty. Złamany drzewiec nadal miał ok. 2-3 metrów i nadawał się do ataku na drugą linię. Jeżeli nie, to husarz wyciągał koncerz. Zwarty szyk i impet, jakiego nabierała formacja w ostatniej fazie szarży, decydowały o stosunkowo dużej odporności husarii na ostrzał z arkebuzów.
Zwycięstwa husarii to nie tylko taktyka, ale też doskonałe dowodzenie przez legendarnych hetmanów t.j. Jan Karol Chodkiewicz czy Stanisław Żółkiewski.
Zwycięstwa husarii w polu
Husaria odnosiła zwycięstwa dzięki unikalnemu wykorzystaniu zwrotności i zwartego szyku, odporności na ostrzał i bliskości w starciu bezpośrednim. Oto najważniejsze zwycięstwa odniesione na polu walki dzięki tej formacji:
- Bitwa pod Kircholmem (27 września 1605 roku) – w czasie wojen polsko-szwedzkich armia Wielkiego Księstwa Litewskiego, dowodzona przez hetmana Chodkiewicza starła się z armią szwedzką oblegającą Rygę. Mimo trzykrotnej przewagi Szwedów (ponad 11 tys. żołnierzy) wojsko litewskie zwyciężyło głównie dzięki husarii. (dokładniejszy opis bitwy: Wisner H., 1987: s. 114-115). Sprawdź także ten artykuł na temat bitwy pod Kircholmem.
- Bitwa pod Kłuszynem (4 lipca 1610) – tym razem Stefan Żółkiewski dowodził ok. 6800 ludzi, z czego ok. 5500 stanowiła husaria, a tylko 200 piechota. Naprzeciwko stanęła prawie 5-krotnie większa armia rosyjska. Oprócz legendarnej szarszy husarzy ogromne znaczenie miało ekonomiczne zarządzanie wojskiem o ograniczonej liczebności przez Żółkiewskiego. Z braku żołnierza polska jazda uderzała po osiem, dziesięć razy na przeciwnika. (por. opis bitwy przytoczony w: Żygulski Z., 1994: s. 41) Było to największe zwycięstwo, w którym w pełni została wykorzystana taktyka i potencjał husarii.
- Bitwa pod Chocimiem (2 września – 9 października 1621) – walka z wojskiem tureckim nie była łatwa. Tym bardziej że stawało ok. 35 tys. wojska polsko-litewsko-kozackiego naprzeciw ponad 100 tys. Turków i 20 tys. Tatarów. (Żygulski Z.: s. 6) Żołnierz musiał wierzyć na słowo hetmanowi Chodkiewiczowi, kiedy mówił, że „Turków szablą się policzy”. Hetman zmarł zresztą kilka tygodni później, ale oblężenie Chocimia udało się przetrzymać. Ważną rolę – jak można się domyślać – odegrała husaria. Skrzydlata jazda pod wodzą chorego, ale pełnego werwy Chodkiewicza przepędziła atak tureckich Spahisów spod murów twierdzy (7 września).
- Bitwa pod Wiedniem (12 września 1683) – jedno z najsłynniejszych zwycięstw Rzeczpospolitej w historii. Tym razem dowodził Jan III Sobieski, były hetman i ówcześnie już król Polski. Przygotowanie pola do szarży trwało ok. 11 godzin. Atak husarii (ok. 3600 żołnierzy) wspólnie z jazdą niemiecką i austriacką zmusił bardzo szybko wroga do ucieczki.
Schyłek husarii
Przegrane bitwy
Największe zwycięstwa, jakie odniosła polska husaria, przyczyniły się do powstania jej legendy. Tymczasem zwycięstwo pod Wiedniem było ostatnim wielkim triumfem. Polska jazda miała swoje słabe strony. Jak każda kawaleria była bezradna wobec taborów, czyli ruchomych wozów bojowych. Przykładem zatrzymania husarii tą metodą może być bitwa pod Dobryniczami. Walczący z wojskiem Dymitra Samozwańca Rosjanie zastosowali dość prymitywną formę umocnień z wozów. Na tyle jednak skuteczną, że uniemożliwiła husarii przebicie się dalej.
Formacja nie popisała się w czasie bitwy pod Cecorą. Żołnierz, mimo dowództwa hetmana Żółkiewskiego był niekarny. Ostatecznie husaria zdezerterowała, uniemożliwiając dalszą skuteczną walkę.
Symbolem kryzysu husarii jest przegrana bitwa pod Kliszowem (1702). Brak odpowiedniego dowództwa oraz zastosowanie przez przeciwnika tzw. kozła hiszpańskiego uniemożliwiły polskiej jeździe pokonanie przeciwnika przez jej słynną szarżę.
Techniczne i dyscyplinarne problemy husarii
Wraz z postępem technik walki i rozwojem broni palnej uzbrojenie i taktyka husarii zaczynały być przestarzałe. Jednocześnie w coraz większym kryzysie była niegdyś świetna wojskowość Rzeczpospolitej. Pod Kliszowem Szwedzi zastosowali prostą formę obrony przeciw kawalerii, która była dostępna od średniowiecza. Ten tzw. kozioł hiszpański czy koń fryzyjski to nic innego jak poprzeczny stojak z bala naszpikowany pikami. W przeciwieństwie do pikinierów nie padał pod naporem husarskich drzewców i koncerzy. Chociaż żołnierz husarii znalazł w nim przeszkodę nie do przebycia, to nie kozły przyczyniły się do upadku tej formacji.
Skrzydlata jazda polska zaczęła być wypierana przez inne formacje. Nie stanowiła już połowy czy nawet większej części wojska. Chwilowo przeżyła swój renesans w czasach Jana III Sobieskiego (por. Cichowski J., Szulczyński A.: s. 24), ale pod koniec XVII i na początku XVIII wieku była już szczątkowa.
Husaria była kosztowna, a pieniędzy na wojsko wiecznie brakowało. Mało kto bierze dziś pod uwagę inflację między XVI a połową XVII wieku. To sprawiało, że uzbrojenie i utrzymanie było coraz droższe, a żołd nie zaspokajał potrzeb żołnierza (nie mówiąc o opóźnieniach z jego wypłacaniem). Próbowano łatać braki zmuszaniem nobilitowanych do trzyletniej służby w husarii na własny koszt lub opłaty w wysokości 5100 zł (uchwały sejmu Rzeczpospolitej z 1685 roku – por. Cichowski J., Szulczyński A.: s. 25).
Husarzy rozleniwiła też ich własna legenda. Największe zwycięstwa wydawały się oczywistą normą. Nawet jeżeli jedna czy dwie bitwy były gdzieś po drodze przegrane, to przecież formacja była niezwyciężona.
Spadek skuteczności i zmiany cywilizacyjne przyczyniły się do upadku husarii. W 1776 roku doszło do jej likwidacji uchwałą sejmu. Razem z formacjami pancernymi została zastąpiona przez kawalerię narodową.
W XIX wieku odnowiono dawną legendę skrzydlatych jeźdźców w literaturze pisanej „ku pokrzepieniu serc”. Na przykład kilku ważnych bohaterów trylogii Sienkiewicza jest husarzami. Charakterystyczne konie, zbroja i skrzydła husarskie zaczęły się też pojawiać jako motywy na obrazach historycznych. Do dziś husaria jest traktowana jako symbol militarnej świetności Rzeczpospolitej w czasach jej największej ekspansji i rozkwitu demokracji szlacheckiej.
Autor: Ludwika Wykurz
Bibliografia:
- Jerzy Cichowski, Andrzej Szulczyński, Husaria, Bellona 2004
- Tadeusz Miłkowski, Paweł Machcewicz, Historia Hiszpanii, Wrocław 1998
- Henryk Wisner, Kircholm 1605, Bellona 1987
- Zdzisław Żygulski, Hetmani Rzeczpospolitej, 1994