Jak Polska przeciwdziałała skutkom wybuchu w Czarnobylu?
Katastrofa w Czarnobylu odbiła się szerokim echem w całej Europie. Co ciekawe, początkowo władze ludowe w Polsce przystąpiły do działania, nie biorąc pod uwagę zapewnień ZSRR, że nie ma niebezpieczeństwa. Wkrótce jednak emocje opadły i powrócono do polityki dezinformacji i zapewniania, że zagrożenie jest niewielkie. Dowiedz się, jak w Polsce zareagowano na katastrofę w Czarnobylu i jakie kroki podjęto, aby przeciwdziałać jej skutkom.
Jeśli szukasz więcej informacji i ciekawostek historycznych, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły o PRL.
Z tego artykułu dowiesz się:
Katastrofa w Czarnobylu i jej skutki w Polsce
W nocy z 25 na 26 kwietnia 1986 miała miejsce awaria elektrowni atomowej w Czarnobylu, obecnie na Ukrainie. W czasach PRL Czarnobyl znajdował się na terenie Związku Radzieckiego. Za przyczynę awarii uważa się nieudany eksperyment, polegający na próbie zasilania elektrowni prądem wytworzonym przez wirnik turbogeneratora. Doszło wówczas do stopienia i wyparowania paliwa jądrowego, którego część wybuch wyrzucił do atmosfery. Wiatr przeniósł chmurę radioaktywnych cząsteczek nad Białoruś, republiki bałtycki i na Skandynawię.
Chmura radioaktywna przesunęła się także nad Polską, szczególnie nad rejonami północno-wschodnimi. Dnia 28 kwietnia w stacji monitoringu radiacyjnego Służby Pomiaru Skażeń Promieniotwórczych w Mikołajkach zarejestrowano w powietrzu radioaktywność ponad pół miliona razy większą niż normalnie. Polscy naukowcy nie wiedzieli, co się stało i obawiali się wybuchu atomowego. Analiza promieniowania wskazywała jednak na pożar reaktora jądrowego. W tym czasie władze ZSRR starały się ukryć katastrofę. Dopiero wieczorem tego dnia Polacy dowiedzieli się o katastrofie z radia BBC. Już w nocy Centralne Laboratorium Ochrony Radiologicznej (CLOR) w Warszawie przedstawiło władzom plan działania mający na celu ochronę ludności.
Chmura radioaktywna przepłynęła również nad Europę Zachodnią, a następnie wiatry zawróciły ją nad Polskę. Generalnie w tym czasie kierunki wiatrów okazały się dla Polski korzystne, gdyż ominęła nas najgorsza fala, zaś chmura powracająca znad Europy Zachodniej została powstrzymana przez Sudety. Na południu kraju ucierpiało najbardziej województwo opolskie.
Jak w Polsce przeciwdziałano skutkom awarii w Czarnobylu
Informacje o radioaktywności w powietrzu dotarły do Polski nie z ZSRR, lecz z krajów zachodnich. Związek Radziecki usiłować zataić katastrofę i jej skutki, twierdząc, że był to zwykły pożar. Jednak zarówno w Polsce, jak i w całej Europie zapanował strach. Mimo zapewnień ZSRR umniejszających niebezpieczeństwo, władze PRL podjęły szybkie działania w trosce o dobro własnych obywateli.
Pierwszym działaniem, jakie podjęto był nakaz podawania dzieciom płynu Lugola. Podawanie jodu w dużych dawkach miało zapobiec wchłanianiu radioaktwnego jodu 131 i kumulowaniu go w tarczycy. Ponieważ nie było w Polsce odpowiednich tabletek, podjęto decyzję o wykorzystaniu ogólnodostępnego płynu Lugola. Najpierw nakaz dotyczył województw północno-wschodnich, a następnie całego kraju. Dzieciom podawano płyn Lugola w szkołach i przedszkolach, zaś akcję zaczęto jeszcze wieczorem. Strach padł także na dorosłych. Dlatego też każdy starał się uzyskać płyn Lugola w aptece i wypić odpowiednią dawkę. Łącznie w czasie państwowej akcji dawki płynu Lugola przyjęło 18.5 miliona ludzi, z czego 95% to dzieci.
Podjęto również następujące działania:
- wstrzymano wypas krów na łąkach, zaś mleko krów wypasanych wcześniej na zewnątrz przeznaczono do przerobu,
- zalecono niepodawania dzieciom świeżego mleka, lecz tylko mleka w proszku lub mleka skondensowanego,
- zalecano również niespożywanie świeżych owoców, warzyw, jarzyn i grzybów i wody deszczowej.
Jeśli szukasz więcej ciekawostek, sprawdź także ten artykuł o obiektach marzeń z czasów PRL.
Katastrofa w Czarnobylu - podsumowanie
W gazetach opublikowano komunikat Komisji Rządowej wraz z tabelą skażeń. Wkrótce jednak władze PRL podjęły na nowo politykę dezinformacyjną, twierdząc, że skażenie jest bardzo małe i niegroźne. Pod koniec maja nakazano Centralnemu Laboratorium Ochrony Radiologicznej (CLOR) zakończyć badania ilości radioaktywnego jodu 131 w tarczycach dzieci.
Katastrofa nie wywołała paniki wśród ludzi. Wszyscy śledzili wiadomości telewizyjne, które były dość skąpe. Panowała spora dezinformacja, gdyż przeciętni ludzie nie wiedzieli, jakie jest zagrożenie i co należy robić. Nie zamknięto szkół ani nie zalecano pozostawienia dzieci w domu i zamykania okien. Mimo awarii w Czarnobylu normalnie odbyły się pochody pierwszomajowe, zaś tegoroczny Wyścig Pokoju wystartował z Kijowa. Mimo tego przeciętni ludzie starali się nie wychodzić z domu, nie otwierać okien i starannie myć owoce i warzywa, lub przez jakiś czas ograniczyć je w diecie.
Źródło:
- https://dzieje.pl/rozmaitosci-historyczne/co-sie-wydarzylo-w-czarnobylu