Pospolite ruszenie - definicja, przyczyny, przebieg, skutki, bitwy
Jedną z pierwszych formacji wojskowych w Polsce były drużyny książęce, w całości opłacane przez władcę. Dość szybko pojawiły się jednak rozwiązania, które nie stanowiły takiego obciążenia dla skarbca. Wraz z nadaniem ziemi nakładano obowiązek stawienia się na wezwanie władcy, gdy krajowi groziła wojna. Tak zorganizowano pospolite ruszenie. Z czasem zostały to jedyne siły, którymi dowodził monarcha. Jednostki te, po przejściu wielu reform, ostatni raz wzięły aktywny udział w powstaniu kościuszkowskim. Parokrotnie w późniejszych latach podejmowano jeszcze próby ich wskrzeszenia, jednak kończyły się one niepowodzeniem. Pospolite ruszenie pozostało ostateczną obroną Rzeczpospolitej.
Jeśli szukasz więcej informacji i ciekawostek historycznych, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły o historii Polski.
Z tego artykułu dowiesz się:
Pospolite ruszenie – definicja i organizacja
Pospolite ruszenie – definicja
Rozwój państwa polskiego już od pierwszych Piastów równał się rozwojowi wojskowości. Już książę Mieszko I posiadał własną drużynę, mającą się składać z 3 000 pancernych, będących na wyłącznym utrzymaniu władcy. Z kolei jego syn, Bolesław I Chrobry posiadał zorganizowane drużyny w najważniejszych grodach w państwie. Na zjeździe gnieźnieńskim w 1000 r. polski książę obdarował cesarza Ottona III 300 zbrojnymi.
Służba drużyny królewskiej zakończyła się najprawdopodobniej w trakcie kryzysu państwa pierwszych Piastów. Choć już w czasach plemiennych władcy zwoływali mieszkańców do pospolitego ruszenia, to odrodzenie tej formacji nastąpiło po ponownym zjednoczeniu królestwa.
Definicję pospolitego ruszenia określano na terenie Litwy mianem służby ziemskiej. Polegało ono na powoływaniu pod broń ludności – całej lub jej części – będącej posiadaczami ziemskimi. W Koronie dowódcą pospolitego ruszenia był król, na Litwie – hetman.
Pospolite ruszenie – organizacja
Podstawą, na mocy której następowało powoływanie pospolitego ruszenia, było alodium, czyli własność ziemska nadana przez władcę. Służba dotyczyła każdego posiadacza takiej ziemi, niezależnie od tego, kim był. Dlatego przedstawiciele szlachty pojawiali się osobiście, a duchowni – którym udziału w wojnie zabraniało prawo kanoniczne – wystawiali swoich przedstawicieli.
Mobilizacja dotyczyła także przedstawicieli wsi – zazwyczaj był to sołtys. Dokumenty z nadaniem wsi zazwyczaj określały jasno warunki, na jakich następowało powoływanie (np. z określonej liczby włók). Potrafiły także wyliczać szczegółowo elementy uzbrojenia, które miał posiadać wystawiony przez mieszkańców zbrojny.
Do 1454 r. w Polsce wyłącznie król ogłaszał mobilizację pospolitego ruszenia. Od wojny trzynastoletniej zwoływały je sejmiki ziemskie, a po wstąpieniu na tron Jana Olbrachta – od 1493 – zgoda sejmu walnego. Dochodziło więc czasem do powołania pospolitego ruszenia wyłącznie z jednego, czy dwóch województw. Południowo-zachodnie województwa kraju, gdzie wojna zdarzała się znacznie częściej, były lepiej przygotowane i wyszkolone niż chociażby mieszkańcy Wielkopolski czy Mazowsza.
W celu dokładnego określenia możliwości pospolitego ruszenia prowadzone były spisy rejestrowe. Na ich podstawie można było ustalić liczebność powoływanego wojska. Część z tych spisów dostępna jest dzisiaj w sieci archiwów państwowych.
Pospolite ruszenie – powoływanie i najważniejsze bitwy
Powoływanie pospolitego ruszenia
Zależnie od potrzeb król, a następnie sejmy ogłaszali wezwanie do pospolitego ruszenia dla całego kraju. W przypadku zagrożenia części ziem to w interesie samej szlachty leżało zorganizowanie obrony swojego terytorium. Kasztelan bądź wojewoda wydawał specjalny uniwersał, na mocy którego następowała mobilizacja wojska. Rozwój pospolitego ruszenia doprowadził do jego organizowania się w chorągwie, pod którymi prowadzili ich najczęściej właśnie wojewodowie i starostowie.
Po podjęciu decyzji o wyprawie wojennej powiadamiano szlachtę o mobilizacji – król rozsyłał wici. Do laski (czyli wici) przywiązywano pismo z pieczęciami panującego, a jego posłańcy odczytywali i przekazywali ich treść urzędnikom ziemskim, wojewodom i starostom, którzy następnie informowali o tym w swoich ziemiach i powiatach. Wić symbolizować miała rózgę – karę, która groziła za zignorowanie królewskiego rozkazu. W XVI wieku ustalono, że władca dwukrotnie wysyłał wici (w odstępie dwutygodniowym) nakazujące mobilizację, trzecie zaś (po kolejnych dwóch tygodniach) – zwoływały wojsko do ruszenia w wyznaczone miejsce.
Kolejnymi przywilejami nadawanymi szlachcie, monarchowie na przestrzeni lat coraz bardziej ograniczali możliwości powoływania i funkcjonowania pospolitego ruszenia. Już w przywileju koszyckim z 1374 r. Ludwik Węgierski zobowiązał się pokrywać wszystkie koszty wypraw pospolitego ruszenia, które przekraczać będą granicę państwa. Ostatecznie za przekroczenie granic państwa polsko-litewscy władcy płacić mieli każdemu szlachcicowi kwotę 5 grzywien od każdej kopii. Spowodowało to przekształcenie pospolitego ruszenia w oddziały niemal wyłącznie defensywne.
Na przełomie średniowiecza i czasów nowożytnych pospolite ruszenie ustąpiło miejsca regularnemu wojskowi zaciężnemu, choć utrzymywanie stałego wojska (a przede wszystkim opłacanie go) budziło poważny sprzeciw szlachty. Pospolite ruszenie nadal stanowiło „ostatnią obronę kraju”. A może zainteresuje cię także ten artykuł o przywilejach nieszawskich?
Najważniejsze bitwy i wystąpienia pospolitego ruszenia
Dopóki pospolite ruszenie stanowiło podstawę koronnych i litewskich wojsk, dopóty pojawiało się regularnie w trakcie kampanii wojennych. Do najważniejszych udziałów pospolitego ruszenia zaliczyć można:
- wielką wojnę z krzyżakami z lat 1409 – 1411, a zwłaszcza bitwę pod Grunwaldem (15 lipca 1410 r.) i bitwę pod Koronowem (10 października 1410 r.) – obie zakończone sukcesami;
- wojnę trzynastoletnią z zakonem krzyżackim w latach 1454 – 1466, gdzie pospolite ruszenie brało udział w długim, ale skutecznym oblężeniu Malborka;
- udział w powstaniu kościuszkowskim – było to ostatnie pospolite ruszenie na terenach Rzeczpospolitej.
Pospolite ruszenie brało także aktywny udział „potopie”, gdzie chociażby pokonało Szwedów 11 września 1656 r. w bitwie pod Lubrzem. Jednak w przypadku potopu do historii przeszła przede wszystkim kapitulacja pospolitego ruszenia w Wielkopolsce, w bitwie pod Ujściem. Całe wydarzenie zobrazował Henryk Sienkiewicz w swojej trylogii.
Ciężko jednoznacznie określić jakość, przydatność i konieczność powoływania pospolitego ruszenia. Dużo uwag poświęca się mu w kontekście rozwoju przywilejów szlacheckich i ograniczaniu władzy królewskiej. Są też zwolennicy podkreślania stanowiska szlachty jako przede wszystkim obrońców swoich własnych ziem, a nie chętnych do podboju sąsiednich terenów. Nie należy w tym wszystkim zapominać, że pospolite ruszenie stanowi nieodłączny i poważny element w historii polskiej wojskowości.
Autor: Aleksandra Drążek-Szychta
Bibliografia:
- Anonim tzw. Gall, Kronika polska¸ Ossolineum, Wrocław 1989
- Gawron P., O znaczeniu badań nad pospolitym ruszeniem w czasach I Rzeczypospolitej (Na marginesie książki Karola Łopateckiego „Organizacja, prawo i dyscyplina w polskim i litewskim pospolitym ruszeniu (do połowy XVII wieku)”, Białystok 2013, s. 660), Zeszyty prawnicze, t. 14, z. 4, 2014
- Kalinowski E., Pospolite ruszenie szlachty ziemi bielskiej – zarys problematyki, Bielski almanach historyczny, t. 2, 2017,
- Łopatecki K., Organizacja, prawo i dyscyplina w polskim i litewskim pospolitym ruszeniu (do połowy XVII wieku), Instytut Badań nad dziedzictwem kulturowym Europy, Białystok 2013
- Pielas J., Rejestr pospolitego ruszenia księstw oświęcimskiego i zatorskiego z 18 października 1621 roku, Res Historica, t.42, 2016
- Relacja Ibrahima Ibn Jakuba z podróży do krajów słowiańskich w przekazie Al.-Bekriego, http://tomaszewska.com.pl/1gim.5r.tz.2.ibrahim.ibn.jakub.pdf (dostęp: 15 czerwca 2021)
- Szczur S., Historia Polski. Średniowiecze, Wydawnictwo Literackie, Warszawa 2002