Wybuch powstania listopadowego - data, przebieg, informacje, ciekawostki
Historia Polski zna aż za dużo nieszczęśliwych zrywów. Powstanie listopadowe jest klasycznym przykładem wielkich nadziei i wielkiej porażki. Ale czy powstańcy mieli w ogóle szansę na wygraną? Czego możemy się nauczyć dziś, śledząc wybuch powstania listopadowego? Jeszcze raz spójrzmy na przyczyny powstania listopadowego, jego przebieg i skutki.
Jeśli szukasz więcej informacji i ciekawostek, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły o powstaniu listopadowym.
Z tego artykułu dowiesz się:
Przyczyny powstania listopadowego
Znaczenie wydarzeń w Europie
Wybuch powstania listopadowego był zaskoczeniem dla władz rosyjskich. Na tyle dużym, że początkowo bez dopracowanego planu udało się przejąć władzę nad stolicą, zreorganizować rząd i stoczyć kilka udanych bitew. Z dzisiejszej perspektywy wydaje się ono bardziej oczywiste. Kiedy spojrzymy w którym roku wybuchło powstanie i jakie wydarzenia miały miejsce przez poprzednie kilka miesięcy, trudno nie przewidzieć, że coś musiało się wydarzyć. Przyjrzyjmy się więc pokrótce sytuacji w Europie w przededniu listopadowego zrywu.
Jest rok 1830. Polacy w toku wojen napoleońskich i układów na Kongresie Wiedeńskim odzyskali częściową suwerenność (Królestwo Polskie). Po objęciu tronu carskiego i polskiego przez Mikołaja I ta suwerenność była coraz bardziej ograniczana. Warto wspomnieć, że jest to tendencja nasilająca się w całej Europie. Andrzej Chwalba w książce „Historia powszechna. Wiek XIX” nazywa ten okres „rewolucja kontra restauracja”. Z jednej strony ogromne znaczenie dla narodów Europy miał przykład rewolucji francuskiej. Z drugiej władcy próbowali tłumić liberalne i radykalne idee, odziedziczone po rewolucji. W roku 1830 tendencje rewolucyjne zaczęły przeważać. Czytając nawet pobieżny opis wydarzeń widzimy kilka punktów zwrotnych:
- Jeszcze w 1829 roku pokój w Adrianopolu przyznawał autonomię Serbom i niepodległość Grekom. Jego postanowienia potwierdził traktat w Londynie, w lutym 1830 roku.
- 27 lipca wybuchła we Francji rewolucja lipcowa, która doprowadziła do zmiany króla.
- We wrześniu do walki o niepodległość ruszyli Belgowie. 4 października uzyskali niepodległość.
Dlaczego właśnie listopad?
Przyczyny powstania listopadowego wydają się oczywiste. Nie do końca jasne może być dlaczego wybrano przełom listopada i grudnia. Koniec roku, zbliżająca się zima – to nie była pora chętnie wybierana do starć militarnych. Przyczyn należy szukać gdzie indziej.
W przededniu powstania listopadowego do Polski docierają coraz to nowe informacje o rewolucjach na zachodzie Europy. We Francji tron objął król-jakobin, w Belgii obywatele wywalczyli niepodległość.
Bezpośrednie przyczyny powstania listopadowego były jednak bardziej banalne:
- Mobilizacja na wypadek wojny – Rosja nie tylko ograniczała coraz bardziej prawa Polaków, gwarantowane przez konstytucję. Widząc sytuację w Europie zaczęła przygotowania mobilizacji na wypadek wojny.
- Dekonspiracja sprzysiężenia podchorążych – członkowie sprzysiężenia Piotra Wysockiego w warszawskiej Szkole Podchorążych dostali informacje o dekonspiracji ich organizacji 23 listopada.Musieli działać zanim zaczną się aresztowania.
- Informacja o upadku prorosyjskiego rządu w Wielkiej Brytanii – 28 listopada dotarła do Polaków wiadomość o upadku brytyjskiego rządu księcia Wellingtona. Rosja traciła silne poparcie z tej strony.
Wybuch powstania listopadowego był więc uzasadniony, chociaż nie za dobrze przygotowany. Mimo wszystko zadziwia jak dużo udało się zrobić działając bez przygotowania.
Wybuch powstania listopadowego
Gdzie zaczęło się powstanie
Młodzi podchorążowie mieli raczej idealistyczne wyobrażenia o sytuacji w kraju. Uważali za oczywiste ruszenie całego narodu do walki z zaborcą. Tymczasem forma walki jaką proponowali nie odpowiadała prawie nikomu. Tam gdzie jeszcze była możliwość zrywu narodowego ograniczono ją ostrożnymi posunięciami przywódców lub zaniechaniami reform.
W nocy z 29 na 30 listopada wybucha pożar browaru na Solcu, który jest tajnym sygnałem do zrywu. Piotr Wysocki przerywa zajęcia w szkole podchorążych i płomienną mową zagrzewa do powstania.
Oddział powstańców zdobywa Belweder, siedzibę wielkiego księcia Konstantego i znienawidzonego naczelnego wodza. Nie udaje się dopaść i zabić Konstantego, który uciekł w ostatniej chwili z Warszawy. Mimo wszystko atak można uznać za udany. Daje on początek kolejnym działaniom. Lud Warszawy zdobywa arsenał i opanowuje miast. Zaczyna się powstanie.
Przywódcy powstania listopadowego
Można zadać pytanie dlaczego zryw się nie udał, skoro wybuch powstania listopadowego był uwieńczony samymi sukcesami? Mimo zapału powstańców i udziału Warszawiaków w zrywie, przywódcy powstania listopadowego nie podzielali entuzjazmu podchorążych. Do dziś trwają spory historyków. Czy przywódcy powstania listopadowego przyczynili się do jego upadku czy po prostu lepiej rozumieli sytuację? Historia mogła potoczyć się inaczej. Na pewno popełniono błędy. Zerknijmy na krótki opis przywódców, żeby zrozumieć gdzie tkwiła główna siła hamująca.
W krótkim czasie wodzami naczelnymi powstania było kolejno aż 9 generałów. Jednak nie tylko ich można nazwać przywódcami powstania listopadowego. Duże znaczenie miało Towarzystwo Patriotyczne i Rząd Tymczasowy. Prezes Rządu Tymczasowego mianował naczelników powstania listopadowego. Tę funkcję pełnił Adam Jerzy Czartoryski, który od początku uważał, że zryw pogorszy status Polaków i pogrąży postanowienia Kongresu Wiedeńskiego. Ostrożnie działał gen. Józef Chłopicki, który próbował początkowo doprowadzić do rokowań z carem. Bieg historii zmieniło przejęcie decydującego głosu przez radykałów z Towarzystwa Patriotycznego. 31 stycznia ogłoszono detronizację Mikołaja I jako króla polskiego. Po dotarciu tych informacji do Rosji rozpoczęła się wojna.
Powstanie listopadowe – dalszy przebieg i upadek
Pierwsze bitwy powstania listopadowego były udane. Generałowie dość dobrze wiedzieli gdzie zaatakować i jakiej taktyki używa przeciwnik. Jednak ten progres nie został wykorzystany. Po korzystnej (choć nierozstrzygniętej) bitwie o Olszynkę Grochowską kolejny przywódca – Jan Skrzynecki czekał z ofensywą do końca marca. Mimo to dobre plany strategiczne doprowadziły do kolejnych trzech wygranych bitew powstania listopadowego (pod Wawrem, Dębem Wielkim i Iganiami). Mogły one nabrać wielkiego znaczenia i zwiększyć szansę na wygrane powstanie. Niestety kolejne miesiące gen. Skrzynecki znów powstrzymywał się z atakiem. Mimo informacji o osłabieniu wojsk rosyjskich przez epidemię cholery.
Trudno powiedzieć dlaczego w okresie między majem a sierpniem panował zastój w działaniach wojennych. Jednak narastała frustracja wśród powstańców w Warszawie. 15 sierpnia Towarzystwo Patriotyczne próbowało nawet dokonać zamachu stanu. Ta tzw. noc sierpniowa skończyła się krwawym atakiem Warszawiaków na podejrzanych o zdradę, a następnie ostrym stłumieniem buntu przez nowego naczelnika rządu – Jana Krukowieckiego.
Z opisu tych wydarzeń wynika, że niezgoda i zaniechania hamowały pierwszy impet powstania. We wrześniu Rosjanie zdobyli Warszawę. Ostatnie kilka bitew powstania listopadowego miało charakter partyzancki. Jednak nie miały już decydującego znaczenia. 21 października 1831 roku skapitulowała ostatnia twierdza – Zamość. Tę datę można uznać za ostateczny koniec powstania listopadowego.
Autor: Ludwika Wykurz
Bibliografia:
- Andrzej Chwalba, Historia powszechna. Wiek XIX,PWN 2009
- Stefan Kieniewicz, Historia Polski 1795-1918, Warszawa 1996
- Jerzy Łojek, Szanse powstania listopadowego, PAX 1986
- Jerzy Skowronek, Maria Żmigrodzka, Powstanie Listopadowe 1830 – 1831. Geneza, uwarunkowania, bilans, porównania, Ossolineum 1983