Charles Ng – seryjny zabójca, który torturował i mordował ludzi w bunkrze

Charles Ng – historia przerażających zbrodni zabójcy z Hongkongu

Zanim Charles Ng stał się mordercą…

Charles urodził się w Hongkongu24 grudnia 1960 roku. Był jedynym synem bogatego dyrektora i jego pięknej żony, a także najmłodszym z trójki rodzeństwa – Charles miał bowiem jeszcze dwie starsze siostry. Chłopiec od wczesnych lat był surowo karany i maltretowany przez swojego konserwatywnego ojca, co niestety mocno odbiło się na jego dziecięcej, delikatnej psychice. Jako nastolatek Charles odbierany był przez rówieśników i nauczycieli jako niespokojny samotnik – za gnębienie kolegów i notoryczne opuszczanie zajęć został wydalony z kilku szkół. Charles zawsze walczył z oczekiwaniami swoich rodziców, którzy mieli nadzieję, że syn będzie studiował prawo lub zostanie biznesmenem. W wieku 15 lat namówiony przez ojca Charles, po aresztowaniu za kradzież w sklepie, udał się do Bentham Grammar School – szkoły z internatem w North Yorkshire w Anglii. Niedługo po przybyciu na miejsce nastolatek został wyrzucony z internatu za okradanie innych uczniów, przez co wrócił do Hongkongu.

Mimo nastoletnich wybryków Charles w końcu wziął się do nauki. W 1978 roku udało mu się nawet otrzymać wizę studencką, dzięki której przeprowadził się do Stanów Zjednoczonych i zaczął studiować biologię w College of Notre Dame w Belmont w Kalifornii. Po jednym semestrze stwierdził jednak, że to nie dla niego – dlatego zrezygnował ze studiów. Szukając pomysłu na siebie i swoje życie, Charles zaciągnął się do United States Marine Corps (USMC), a więc jednej z amerykańskich sił zbrojnych.

Służba w piechocie morskiej i poznanie Leonarda Lake’a

Charles wstąpił do piechoty morskiej w październiku 1979 roku. Dostał się tam dzięki sfałszowaniu dokumentów, według których miejscem jako urodzenia było miasto Bloomington (amerykański stan Indiana). Po niespełna roku służby Charles został aresztowany przez policję wojskową za kradzież broni automatycznej ze zbrojowni bazy Kaneohe Bay. Zanim młody mężczyzna stanął przed sądem wojennym, zdołał uciec z aresztu w 1980 roku. Następnie Charles wrócił do północnej Kalifornii, gdzie w jednym z  lokalnych barów poznał Leonarda Lake’a – swojego przyszłego wspólnika.

W 1982 roku władze federalne dokonały nalotu na mobilny dom, który Charles dzielił z przyjacielem Leonardem w Ukiah. Udało się wówczas śledczym przejąć dużą ilość nielegalnej broni i materiałów wybuchowych. Leonard i Charles zostali aresztowani, jednak Lake szybko wyszedł z aresztu śledczego za kaucją. Mężczyzna postanowił ukryć się w chatce Wilseyville, która należała do rodziny jego żony, Claralyn Balazs – kobieta zamieszkała tam wraz z nim. Chatka znajdowała się u podnóża gór Sierra Nevada w hrabstwie Calaveras, mniej więcej 240 km na wschód od San Francisco. Charles został z kolei przeniesiony z aresztu śledczego do zakładu karnego Marine Corps Brig. Mężczyzna przyznał się do kradzieży broni i dezercji. Charles został niehonorowo zwolniony w 1984 roku, po odbyciu 18-miesięcznej służby wojskowej w koszarach dyscyplinarnych Stanów Zjednoczonych w Fort Leavenworth w stanie Kansas.

Początek przerażających zbrodni Charlesa Ng i Leonarda Lake’a

Po zakończeniu służby w koszarach dyscyplinarnych Charles dołączył do Leonarda, który wciąż mieszkał w domku Wilseyville. Obok chaty Lake zbudował bunkier – a przynajmniej tak opisywał to mroczne miejsce w swoich dziennikach, które niedługo później trafiły w ręce policji. Kryminolodzy dowiedli, że przed przybyciem Charlesa do domku Leonard zamordował swojego brata Donalda. Mężczyzna miał zwabić go do chaty, a następnie zastrzelić we śnie.

Zanim przejdę do zbrodni, których Charles dokonał wspólnie z Leonardem Lakem, warto wspomnieć kilka słów o samym Leonardzie. Mężczyzna urodził się w San Francisco w Kalifornii. Kiedy miał sześć lat, jego rodzice rozwiedli się, przez co chłopiec wraz z rodzeństwem (jeden brat i dwie siostry) trafili pod opiekę do babci. Leonard miał obsesję na punkcie pornografii – babcia podobno zachęcała go do fotografowania swoich nagich sióstr, a także wykonywania z nimi czynności seksualnych. Leonard miał też zbierać myszy i zabijać je poprzez rozpuszczanie w chemikaliach – później w ten sam sposób pozbywał się ludzkich zwłok. W 1975 roku Lake ożenił się, jednak jego małżeństwo rozpadło się po zaledwie kilku miesiącach – żona odkryła bowiem, że ​​Leonard kręci i występuje w amatorskich filmach pornograficznych. Leonard poznał później Claralyn Balazs, z którą zawarł drugie małżeństwo. Kobieta podzielała jego fascynację pornografią – sama zagrała w kilku amatorskich u boku męża. Po pięciu latach w życiu Leonarda Lake’a zupełnie przypadkowo pojawił się Charles Ng, z którym mężczyzna od razu się zaprzyjaźnił.

Wróćmy teraz do momentu, kiedy Charles pojawił się w domku Wilseyville. W drugiej połowie 1984 roku Lake i Ng zaczęli wspólnie mordować ludzi w celu okradania ich z kosztowności. Stało się to ich sposobem na zarobek. Leonard i Charles porywali, torturowali i mordowali zarówno mężczyzn, jak i kobiety wraz z dziećmi. Według akt sądowych mężczyzn i niemowlęta uśmiercali natychmiast, podczas gdy kobiety przed zamordowaniem zawsze wielokrotnie gwałcili i torturowali.

Historia mordercy i jego wspólnika – Charles Ng i Leonard Lake

W jaki sposób natrafiono na ślad morderców?

Gdyby nie kleptomania Charlesa, kto wie, jak zakończyłaby się ta historia. 2 czerwca 1985 roku Lake i Ng weszli do jednego ze sklepów z narzędziami ślusarskimi w południowym San Francisco. Pracownik zauważył, że Charles ukradł imadło, więc wezwał policję. Podczas konfrontacji z pracownikiem Charles wrzucił imadło do bagażnika swojego samochodu, po czym uciekł. Policja przybyła kilka minut później. Oficer zajrzał do bagażnika auta i zauważył skradzione imadło, a obok niego… pistolet wyposażony w tłumik. Lake twierdził, że doszło do nieporozumienia, bo zapłacił za imadło. Ostatecznie mężczyzna został aresztowany za posiadanie nielegalnie zmodyfikowanej broni.

Funkcjonariusz dokonujący aresztowania zauważył, że Leonard Lake wcale nie przypominał człowieka ze zdjęcia, które znajdowało się w sprawdzanym prawie jazdy. Dokument należał do niejakiego Robina Scotta Stapleya z San Diego, którego zaginięcie rodzina zgłosiła kilka tygodni wcześniej. Samochód z kolei zarejestrowany był na Paula Cosnera, który zniknął z San Francisco w listopadzie 1984 roku – miał opuścić mieszkanie w celu pokazania auta komuś, kto rzekomo był zainteresowany jego kupnem. Tablica rejestracyjna samochodu została zarejestrowana na kolejną zaginiętą osobę, Lonnie Bond mieszkającej na granicy z Kalifornią.

Leonard Lake został zamknięty w areszcie. Podczas pobytu w nim przyznał się do swojej prawdziwej tożsamości oraz opowiedział o Charlesie Ng. Następnie poprosił o ołówek, kawałek papieru i szklankę wody. Pozostawiony sam w pokoju przesłuchań, Lake napisał list do swojej byłej żony, po czym połknął kapsułkę z cyjankiem, którą ukrył w kurtce. Mężczyzna został przewieziony do pobliskiego szpitala, gdzie 6 czerwca 1985 roku zmarł w wyniku powikłań po zatruciu.

Makabryczne odkrycia podczas śledztwa i aresztowanie Charlesa Ng

W sprawie Charlesa Ng zaczęło toczyć się śledztwo. W dachu samochodu, do którego Charles wrzucił skradzione imadło, śledczy znaleźli dziurę po kuli i ślady krwi. Pod siedzeniem pasażera trafiono z kolei na rachunek za prąd, gdzie widniało nazwisko byłej żony Lake’a, Claralyn Balazs – tym sposobem detektywi dostali się do domku Wilseyville. Chatka została błyskawicznie przeszukana. W jednej z sypialni śledczy odkryli sprzęt wideo, który należał do Harveya Dubsa – mężczyzny uznanego wraz z żoną Deborah i synkiem Seanem za zaginionych w lipcu 1984 roku. Detektywi znaleźli również zaparkowane na terenie posiadłości pojazdy należące do członków innych zaginionych rodzin, mieszkających w okolicy domku. Obok podjazdu stał bunkier z pustaków, zbudowany przez Lake’a. Śledczy od razu go sprawdzili.

W bunkrze znaleziono m.in. pejcze, kajdanki, odzież damską i kosmetyki do makijażu. Na ścianie wisiała lista zapisanych na niej reguł, których musiały przestrzegać przetrzymywane w bunkrze osoby. Obok niej rozwieszone były zdjęcia kilkudziesięciu rozebranych kobiet. Za ukrytymi drzwiami znajdowała się maleńka cela bez okien z wiadrem, które mogło służyć jako toaleta. W prowizorycznym miejscu pochówku niedaleko bunkru policja odkryła ok. 20 kilogramów spalonych i zmiażdżonych fragmentów ludzkich kości, odpowiadających co najmniej 11 zwłokom. Detektywi znaleźli także ręcznie malowaną mapę, która doprowadziła ich do dwóch zakopanych w ziemi wiader. Jedno z nich zawierało koperty z nazwiskami ludzi – znalezisko sugerowało, że łączna liczba ofiar Charlesa i Leonarda to 25 osób. W drugim wiadrze znajdowały się z kolei dzienniki Lake’a z lat 1983-1984 oraz dwie kasety wideo dokumentujące tortury ofiar. Na jednej z taśm wyraźnie widać było Charlesa Ng.

Co tymczasem działo się z Charlesem? Chciał jak najszybciej zniknąć. Udał się na międzynarodowe lotnisko w San Francisco, gdzie wsiadł na pokład samolotu do Chicago, używając pseudonimu „Mike Kimoto”. Z Chicago pojechał do Detroit, a stamtąd do Kanady. Osiedlił się w Calgary w prowincji Alberta, gdzie mieszkał niezauważony w przybudówce w Fish Creek Provincial Park. Gdyby nie słabość do kradzieży, być może nikt nigdy by go nie znalazł. 6 lipca 1985 roku Charles został aresztowany przez policję w Calgary po postrzeleniu w rękę strażnika, kiedy to opierał się aresztowaniu za kradzież… puszki łososia w sklepie. Za złodziejstwo i napaść z bronią złodziej Charles został skazany na cztery i pół roku więzienia. Po odbyciu kary musiał jednak zaczekać na rozpatrzenie wniosku o ekstradycji ze strony władz Kalifornii. 26 września 1991 roku deportowano Charlesa Ng do Kalifornii zaledwie 18 minut po orzeczeniu. A może zainteresuje cię także ten artykuł na temat seryjnego mordercy Bogdana Arnolda?