Czy bałwan zawsze był tylko śmieszną figurą ze śniegu? Nieznana historia śniegowego bałwana
Kiedy spadnie pierwszy śnieg, wiele dzieci wybiega na podwórko i lepi bałwana. Zwyczaj ten doskonale znamy od dziesiątek lat – sami często tworzyliśmy przecież bałwana ze śniegu, doczepiając mu marchewkę zamiast nosa i patyczki zamiast rąk. Czy kiedykolwiek zastanawialiśmy się jednak nad tym, skąd wziął się zwyczaj lepienia śniegowego bałwana? Czy bałwan powinien kojarzyć się nam wyłącznie z zimową zabawą? Poznaj ciekawą historię bałwana i sprawdź, jakie korzenie ma ta wyjątkowa zimowa postać!
Jeśli szukasz więcej informacji i ciekawostek historycznych, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły o społeczeństwie.
Z tego artykułu dowiesz się:
Śniegowy bałwan – czy zawsze był figurą ze śniegu? Ciekawostki o bałwanie
Jak powinien wyglądać tradycyjny bałwan ze śniegu?
Zimowa aura sprzyja dziecięcej kreatywności. Wiele z nich w momencie, gdy spadnie śnieg, wychodzi na podwórko. Dzieci jeżdżą wówczas na sankach, rzucają się śnieżkami lub wspólnie lepią bałwana. Razem z dziećmi na dwór wychodzą także dorośli, którzy tęsknią za beztroskim dzieciństwem i zabawami w śniegu. Ulepienie bałwana było kiedyś przecież prawdziwą przepustką do „zaliczenia” zimy! Co wiadomo o bałwanie? Uważa się, iż bałwan to uczłowieczona rzeźba ze śniegu, której nadaje się nieco komiczny wyraz. Pierwsze zapiski historyczne na temat śniegowych bałwanów datuje się na XIV wiek. Historycy nie mają jednak wątpliwości co do tego, że bałwan pojawić mógł się też znacznie wcześniej. Pierwsza ilustracja przedstawiająca bałwana pochodzi z 1380 roku. Aktualnie znajduje się ona w Bibliotece Królewskiej w Hadze (Holandia). Ciężko jednak wyjaśnić, dlaczego autor ilustracji przedstawił na niej… destrukcję bałwana. Na autorskim dziele widać go bowiem topniejącego nad wrzątkiem. Niektórzy historycy uznali, że na podstawie właśnie tej ilustracji powstała teoria, iż w Średniowieczu niszczono bałwana na znak odejścia zimy. Zupełnie tak, jak dziś topi się Marzannę.
Tradycyjny bałwan powinien zostać ulepiony z trzech kul śnieżnych – największa jest ta u podstawy figury. Europejczycy oraz mieszkańcy Ameryki Północnej ozdabiają bałwany węglem, z którego robią im oczy, usta i guziczki. Do zrobienia nosa używają długiej marchewki, a ręce robią z patyków bardzo podobnie, jak w przypadku strachów na wróble. W ręce z patyków najczęściej wkłada się bałwanom miotłę – mało kto jednak wie, że w XIX wieku były to… grabie. Śnieżne bałwany na głowach często mają cylindry, a niektóre opatula się również szalikami. Kto ulepił pierwszego bałwana na świecie? Niestety, do dziś tego nie wiadomo. Pewne jest jednak, że od lepienia bałwanów swoją karierę zaczął między innymi Michał Anioł. Stworzoną przez niego śnieżną figurę zamówił wówczas sam Wawrzyniec Medyceusz.
Czy bałwan to bożek w postaci słupa?
W Encyklopedii staropolskiej Zygmunta Glogera wyczytać można, że „bałwan” był niegdyś określeniem wielkiej bryły lub słupa. Wyjaśnia to po części znaczenie terminu w kontekście gabarytowym. O bałwanie jako słupie lub bryle pisał również Aleksander Brückner w Słowniku etymologicznym języka polskiego. Opisuje on jednak bałwana również jako niechrześcijańskiego bożka, stawiając dobrze znaną nam figurę na zupełnie inne tory etymologiczne, niż są nam znane. Czy wobec tego bałwan to nie tylko wielka figura stworzona z brył śniegu, ale też przedstawienie siły wyższej? Jest to bardzo możliwe, zwłaszcza że większość zwyczajów związanych ze świętami i zimą (w tym lepienie bałwana) ma pogańskie korzenie.
Wczytując się w opis bałwana według Glogera i Brückner, można stwierdzić, że bałwan to nie tylko forma materialna, ale też przedstawienie pogańskiej siły wyższej. Czy możliwe, że poganie traktowali śnieżną figurę za bożka? Tak, wystarczy spojrzeć wstecz! Świętym miejscem dla pogańskich Sasów był na przykład Irminsûl, czyli Słup Irmina. Mówiono, że był to slup lub skała, ewentualnie prastary dąb, który utrzymywał niebo po to, aby nie spadło ludziom na głowy. Był też czas, że Irminsûl identyfikowano z innymi obiektami. Czy wśród nich mógł być również bałwan? Niewykluczone.
Historia śnieżnego bałwana – co warto o nim wiedzieć?
Pokrewieństwo bałwana z babami pruskimi
Wielu historyków doszukuje się pokrewieństwa bałwanów z babami pruskimi, czyli kamiennymi posągami o nieznanej funkcji i pochodzeniu. Mimo że nazwa posągów jest kobieca, baby pruskie mają raczej męski wizerunek. Każda z nich ma bowiem męskie rysy twarzy, a także dzierży w ręce miecz (ewentualnie róg lub tasak). Niektóre posągi mają też skrzyżowane na piersiach ramiona. Baby pruskie z reguły mierzą ok. 150 cm i kojarzą się ze swego rodzaju kamiennym bożkami. Faktycznie, coś w tym jest, ponieważ wskazują na to legendy i zapiski historyczne. Część badaczy historii uważa, że baby pruskie są odzwierciedleniem pruskich bogów z czasów pogańskich (czyli zanim Prusowie przeszli na chrześcijanizm). Inni sądzą, że w pruskim folklorze takie figury często utożsamiano z osobami, które za jakieś przewinienia zamieniano w kamień.
Dziś bałwan nie stanowi dla ludzi odzwierciedlenia żadnego bożka. Uważa się go po prostu za symbol zimy, a jego lepienie to nieodłączny element zabaw na śniegu. Wiele osób nie tylko lepi bałwany, ale też ozdabia je i dodaje im różne gadżety. Niektóre bałwany dostają nawet swoje… imię! Dla przykładu najwyższy bałwan świata nazywa się Olimpia. Ulepiono go w 2008 roku w amerykańskim stanie Maine, w miejscowości Bethel. Śnieżna figura mierzyła ponad 37 metrów! Jeśli szukasz więcej ciekawostek, sprawdź także ten artykuł z TOP 10 najlepszych filmów świątecznych.
Bałwany, które stały się częścią popkultury
W dzisiejszych czasach bałwany są nie tylko figurami ze śniegu, ale też bohaterami wielu bajek i książek. Bałwan pojawia się na przykład w dziełach, takich jak bajka „Bałwan ze śniegu” Christiana Andersa albo w dobranocce o Bałwanku Bouli. Możemy spotkać go również w serialu „Tabaluga” jako bałwana Arktosa – w tym przypadku bałwan jest czarnym charakterem. Jest też uwielbiany przez dzieci bałwanek Olaf, bohater animowanego filmu Disneya pod tytułem „Kraina Lodu”.
Do najbardziej przerażających bałwanów w popkulturze zdecydowanie należy Jack Frost z 19997 roku – bohater filmu o tym samym tytule. Tytułowy Jack Frost to przemieniony w śniegowego bałwana więzień skazany na śmierć, który zaczyna mordować mieszkańców miasteczka Snowmonton. Rok później powstał też film familijny o dokładnie takim samym tytule, jednak w bałwana zmienia się tam słynny muzyk. Ginie on w wypadku samochodowym i po roku nieobecności wraca do syna w postaci właśnie śniegowego bałwana.
Autor: Paulina Zambrzycka
Bibliografia:
- Brand Sofie Maria: Święta na świecie, Wydawnictwo Znak Emotion, Warszawa 2021