Whitney Houston – biografia artystki pop i r&b, która zmieniła świat muzyki

Początki wielkiej kariery muzycznej Whitney Houston

Whitney urodziła się 9 sierpnia 1963 roku w Newark (New Jersey, USA). W jej życiu od najmłodszych lat królowała muzyka zwłaszcza, iż matka Whitney (Emily „Cissy” Houston) była piosenkarką gospelową. Emily często śpiewała w różnego rodzaju klubach Nowego Jorku, a mała Whitney niekiedy towarzyszyła jej w długich trasach koncertowych. Cissy obracała się wśród największych gwiazd muzyki. Bardzo często śpiewała u boku m.in. Elvisa Presleya czy Anethy Franklin, która zresztą została matką chrzestną Whitney. Dziewczynka od małego wychowywała się wśród znakomitych wokalistek i wokalistów. Nic więc dziwnego, że zapragnęła w przyszłości robić dokładnie to samo. Whitney marzyła o tym, występować na scenie i zachwycać publiczność. W wieku 11 lat została solistką dziecięcego chóru w kościele baptystycznym, gdzie rozwijała swoje wokalne umiejętności. Rodzina prędko zauważyła wielki talent Whitney. Postanowiła ze wszystkich sił wspierać młodą wokalistkę.

Dzięki dorastaniu w muzykalnej rodzinie, Whitney bardzo szybko nabrała pewności siebie i zdobyła umiejętności, które potrzebne są na scenie. W dodatku została obdarzona niezwykle rzadkim pięciooktawowym głosem, którym potrafiła doskonale operować. Cissy starała się pomóc w rozwoju kariery córki, promując Whitney w różnych miejscach i udzielając regularnych lekcji śpiewu. Można śmiało powiedzieć, że matka od początku kierowała karierą córki. Była obecna podczas pierwszych występów Whitney, wspierając ją i kontrolując muzyczne postępy.

Co ciekawe, ubierała Whitney w galowe ciuchy mimo, iż równieśnicy w szkole nosili adidasy i dżinsy. Whitney stała się przez to klasowym „dziwadłem” i była wyśmiewana przez dziewczyny z klasy. Matka Whitney zdawała się nie przejmować tym, że córka nie ma przyjaciół. Wciąż pchała córkę wszędzie, gdzie tylko mogli zauważyć ją wpływowi ludzie. Właśnie dlatego Whitney pracowała m.in. jako modelka, śpiewała w chórkach i występowała w reklamach. Cissy chciała, by jej córka osiągnęła popularność na światową skalę. By Whitney miała wszystko to, czego jej samej nie udało się zdobyć. Młoda Houston dość wcześnie otrzymała więc pierwsze oferty kontraktów muzycznych – jednak matka piosenkarki uparła się, by Whitney najpierw skończyła szkołę.

Największe osiągnięcia Whitney Houston – single, płyty, filmografia i… poronienie na planie filmowym

W 1983 roku Whitney Houston występowała w jednym z nowojorskich klubów. Tam wypatrzył ją przedstawiciel wytwórni płyt Arista Records. Był oszołomiony możliwościami wokalnymi młodej piosenkarki. Whitney niedługo potem podpisała z nim kontrakt na solową płytę, Whitney Houston (1985). To obecnie najlepiej sprzedająca się płyta Whitney Houston, która rozeszła się w ponad 25 mln egzemplarzy. Jest też jednym z najczęściej kupowanych albumów na całym świecie. Artystka wydała później jeszcze 6 albumów studyjnych, które zrewolucjonizowały muzykę pop i r&b. Żaden z albumów nie miał jednak takich wyników sprzedaży, jak Whitney Houston z 1985 roku.

Kolejne lata były niekończącym się pasmem sukcesów amerykańskiej wokalistki. W międzyczasie rozpędu nabrała również filmografia Houston, głównie za sprawą filmu Bodyguard z 1992 roku. Whitney zagrała w nim u boku Kevina Costnera, który ponoć osobiście namawiał piosenkarkę do zagrania w kinowej produkcji. Whitney długo zwlekała z przyjęciem propozycji, jednak po dwóch latach zgodziła się. Film okazał się kinowym hitem, zaś nagrany przez Whitney Houston cover piosenki Dolly Parton „I Will Always Love You” stał się jednym z najbardziej dochodowych kobiecych utworów wszech czasów. Podczas wywiadu z Barbarą Walters w 1993 roku Whitney Houston przyznała się, że podczas kręcenia filmu nie wszystko było jednak idealne. Okazało się, że artystka była wówczas w ciąży z Bobby’m Brownem. Niestety, poroniła. Do końca życia obwiniała się, że doszło do tego przez zbyt ciężką pracę, od której nie potrafiła odpoczywać. A może zainteresuje cię także ten artykuł o życiu Marilyn Monroe?

Spektakularne sukcesy, największe single, koncerty. Jakie znaczenie miała kariera Whitney Houston w historii muzyki?

Historia Whitney Houston znana jest chyba każdemu fanowi piosenkarki. Wokalistka znalazła się w Księdze Rekordów Guinessa jako najczęściej nagradzana artystka w dziejach muzyki. Zdobyła m.in.:

  • 2 nagrody Emmy Awards
  • 6 nagród Grammy Awards
  • 22 nagrody American Music Awards
  • 30 statuetek Billboard Music Awards

W dodatku, Whitney zdobyła też 415 wyróżnień, co nie zdarzyło się żadnej innej wokalistce na świecie. Jako pierwsza afroamerykańska piosenkarka regularnie pojawiała się w MTV, jej koncerty przyciągały wiele tysięcy fanów, a single długo utrzymywały się w czołówce topowych list muzycznych świata (np. 11 singli Whitney zdobyło pierwsze miejsce na liście przebojów Billboard Hot 100). Nic dziwnego, że Whitney Houston zaledwie dwa lata po wypuszczeniu w świat debiutanckiego albumu stała się jedną z najlepiej zarabiających wokalistek w historii wszech czasów. Dlaczego niesamowita piosenkarka, która zmieniła oblicze muzyki, odeszła więc… tak wcześnie? Przyjrzyjmy się bliżej mroczniejszym rozdziałom życia Whitney Houston.

Dlaczego wokalistka miała problemy z narkotykami? Smutna śmierć Whitney Houston

Miłość, która odebrała życie piosenkarce

Mogłoby się wydawać, że spektakularna kariera Whitney Houston usłana była różami. Wokalistka miała wszystko, o czym niektórzy mogą tylko pomarzyć – sławę, pieniądze i oddanych fanów. Prywatne życie gwiazdy jednak wcale nie było, jak z bajki. Whitney Houston związała się z Bobby’m Brownem – tancerzem oraz wokalistą r&b. Nie przejmowała się tym, że mówiono o Bobby’m „kobieciarz i narkoman”. 18 lipca 1992 roku wyszła za niego za mąż. Niedługo potem urodziła im się córka, Bobbi Kristina. Mimo, że rodzina oraz znajomi piosenkarki ostrzegali ją przed Brownem, Whitney była zauroczona swoim partnerem.

Whitney Houston i jej historia, czyli piosenkarka, dyskografia, pochodzenie, kariera i okoliczności śmierci
Whitney Houston w 1991 roku - fot. domena publiczna

Na początku małżeństwo wydawało się szczęśliwe, jednak z roku na rok robiło się w nim coraz gorzej. Bobby często zdradzał Whitney, a także był wobec niej agresywny. Właśnie przez niego Whitney Houston zaczęła zażywać narkotyki, które stały się jej ucieczką od rzeczywistości. Whitney wiedziała, że robi źle trzymając się kurczowo męża. Jednak nie potrafiła odejść od ojca swojego dziecka. Wciąż wydawała ogromne sumy pieniędzy na używki, popadała w paranoję i z czasem wpędziła się w depresję. Fani dostrzegli to podczas jej koncertów – wokalistka często zapominała słów piosenek, nie mogła też wydobyć z siebie potężnego głosu, z którego zasłynęła.

W rozmowie z Oprah Winfrey z 2009 roku Whitney przyznała, że Bobby Brown był jej narkotykiem. Mimo, że często bił ją i poniżał, nie potrafiła się z nim rozstać. Gdyby nie matka piosenkarki, Whitney nigdy nie wydostałaby się z tej toksycznej relacji. Niektórzy uważają, że to Brown odpowiedzialny jest za śmierć Whitney. Przecież właśnie on doprowadził piosenkarkę do krytycznego stanu, gdy zażywała wszystko co wpadło jej w ręce – kokainę, marihuanę, alkohol. Bobby nie zrobił zupełnie nic, by zatrzymać żonę przy sobie. Whitney Houston wkrótce trafiła na odwyk. Terapię odwykową zakończyła sukcesem, a w 2006 roku rozwiodła się z mężem-katem. Whitney zyskała prawa rodzicielskie do opieki nad ich córeczką. Postanowiła, że zacznie zupełnie nowy etap życia.

Jak zmarła Whitney Houston? Tragiczny koniec najzdolniejszej artystki wszech czasów

Kilka tygodni przed śmiercią Whitney Houston wróciła do starych nawyków. Ponownie sięgnęła po narkotyki, które odcięły ją od publicznego życia. Zniknęła mediów, nie odwiedzała ścianek i przestała udzielać jakichkolwiek wywiadów. Również jej córka, Bobbi Kristina, uzależniła się od używek. Dnia 11 lutego 20212 roku znaleziono Whitney Houston martwą – leżała w wannie, w swoim apartamencie hotelowym w The Beverly Hilton Hotel. Niestety, nie udało się reanimować artystki. Whitney zmarła w wieku zaledwie 48 lat. Równie tragiczna była śmierć Amy Winehouse i Grace Kelly. Narkotyki sprawiły, że w młodym wieku umarł też m.in. Jimi Hendrix. Wokół śmierci Whitney Houston pojawiło się wiele teorii, jednak badania toksykologiczne okazały się jednoznaczne. W ciele piosenkarki znaleziono ślady narkotyków, a także leków na depresję. Za oficjalną przyczynę śmierci uznano przypadkowe utonięcie w wannie. Do tragedii przyczyniły się problemy z sercem i systematycznie zażywanie kokainy przez piosenkarkę.

Podobny los spotkał córkę Whitney, Bobbi Kristinę. Gdy Whitney Houston zmarła, Bobbi stała się spadkobierczynią fortuny mamy. Samotna i przygnębiona śmiercią ukochanej mamy, wpadła w jeszcze większy trans narkotykowy. Bobbi regularnie publikowała w mediach społecznościowych niepokojące posty oraz zdjęcia. Ostatni wpis brzmiał „On my own” („Sama”). Dwa dni później znaleziono Bobbi Kristinę Brown nieprzytomną w wannie. Przez kilka miesięcy młoda dziewczyna walczyła o życie, podłączona do szpitalnego respiratora. 26 lipca 2015 roku Bobbi zmarła ze względu na trwałe uszkodzenia mózgu, mając zaledwie 22 lata. Nie miała szans wygrać tej nierównej walki. Bobbi Kristina została pochowana obok swojej mamy, na cmentarzu w Westfield.

Autor: Paulina Zambrzycka

Bibliografia:

  1. James RobertParish: Po prostu Whitney – historia supergwiazdy, Wydawnictwo G+J, Warszawa 2012
  2. Shannon Patrick: Whitney Houston. Zawsze będziemy Cię kochać, Wydawnictwo Videograf S.A., Chorzów 2012
ikona podziel się Przekaż dalej