Jak naprawdę żył twórca Playboya, Hugh Hefner?
Hugh Hefner to założyciel najsłynniejszego magazynu erotycznego na świecie, Playboy. Dlaczego czasopismo zyskało międzynarodową sławę? W jakiej rezydencji zamieszkał Hefner i co działo się za jej murami? Czy to prawda, że kobiety pchały się redaktorowi magazynu do łóżka? Zobacz, jak naprawdę żył twórca Playboya.
Jeśli szukasz więcej informacji historycznych, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły z ciekawostkami.
Z tego artykułu dowiesz się:
Hugh Hefner – erotyczny magazyn sposobem na luksusowe życie
Zanim Hefner stał się „playboyem”
Hugh Hefner urodził się 9 kwietnia 1926 roku w Chicago (USA). Wychowywał się w bardzo konserwatywnej rodzinie chrześcijańskiej. Hef, jak mawiali na niego przyjaciele, nie był bardzo religijny. Zamiast chodzić do kościoła, wolał pisać teksty i całymi dniami fantazjował o beztroskim życiu. Od najmłodszych lat fascynował się też kinem, zwłaszcza filmem Tarzan. Za młodu wiele razy obejrzał go z rodzicami. Hugh wielokrotnie wspominał w wywiadach z prasą, że to właśnie w filmie Tarzan dostrzegł ideał mężczyzny i kobiety, żyjących w zgodzie z naturą. W słynnym Tarzanie po raz pierwszy ujrzał coś jeszcze – nagość, która była wówczas tematem tabu. Hefner zafascynował się tym rajskim, tajemniczym światem. Był to świat zupełnie inny od rzeczywistości, która otaczała Hefa. Ameryka i Rosja w ów czasach groziły sobie nawzajem zagładą atomową. Ucieczka w film i pisanie tekstów pozwalała Hefnerowi oderwać się od złych wiadomości.
W czasie II wojny światowej Hugh zatrudnił się jako dziennikarz wojskowej gazety. Później pracował zaś jako rysownik kreskówek, a następnie jako copywriter w magazynie Esquire. W 1949 roku ożenił się z Mildred Williams Gunn, która urodziła mu córkę Christie i syna Davida. Małżeństwo wiodło spokojne życie typowej, amerykańskiej rodziny. Hugh i Mildred pomieszkali wraz z dziećmi na przedmieściach Chicago. Małżeństwo nie było jednak ze sobą szczęśliwie. Hef bardzo źle czuł się w roli ojca. Był głodny przygód i chciał od życia czegoś więcej. Nie satysfakcjonowała już go nudna egzystencja w rodzinie. Hefner coraz częściej miewał myśli samobójcze, nie potrafiąc pogodzić się z losem. Właśnie wtedy uznał, że ma wszystkiego dość. Postanowił zmienić całe swoje życie i zrobić coś, co da mu poczucie spełnienia. W 1953 roku założył poświęcony erotyce magazyn Playboy.
Playboy zdobywa serca Amerykanów
O czym myślał Hef zakładając Playboya? Chciał przede wszystkim uwolnić mężczyzn z ówczesnych schematów, w które byli uwikłani. Mimo że erotyczne czasopismo miało być skierowane głównie do płci męskiej Hugh pragnął, by Playboya polubiły również kobiety. Hefner chciał zaoferować ludziom ucieczkę od rzeczywistości – czyli dokładnie to, czego sam pożądał. Mężczyźni w czasach zimnej wojny siedzieli w pracy, a po powrocie zajmowali się domem i zabawą z dziećmi. Niektórzy z nich walczyli na froncie i w ogóle nie mieli kontaktu z kobietami. W Playboyu mogli natomiast znaleźć odskocznię od codzienności. Doświadczyć rozrywki, na którą w realnym świecie nie mogli sobie pozwolić.
W pierwszym numerze Playboya (grudzień 1953 rok) pojawiła się naga Marylin Monroe. Aktorka była wówczas dopiero początkującą gwiazdą, jednak błyskawicznie przyciągnęła spojrzenia mężczyzn z całej Ameryki. Pierwszy nakład Playboya rozszedł się w ilości ok. 70 tysięcy egzemplarzy. Właśnie wtedy rozpoczęła się ogromna kariera Hugh Hefnera. W magazynie Playboy pojawiały się jednak nie tylko nagie zdjęcia kobiet. Czasopismo zawierało również ciekawe teksty lifestylowe, satyrę oraz rysunki erotyczne.
W każdym kolejnym numerze magazynu można było zobaczyć nową, rozebraną gwiazdę kina, muzyki bądź modelingu. Playboy zaczął stawać się rozpoznawalną marką już nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale i poza kontynentem. Do czasopisma zaczęli pisać znakomici dziennikarze, którzy przeprowadzali m.in. wywiady z różnymi sławnymi postaciami (jak Martin Luther King). Hef już nie potrzebował życia rodzinnego. Playboy dawał mu wszystko, czego oczekiwał od życia. Rozwiódł się z małżonką 1959 roku i postanowił w stu procentach oddać się ukochanemu czasopismu.
Jak żył Hugh Hefner? Skandale, Rezydencja Playboya i śmierć „cesarza króliczków”
Aresztowanie i wieczna zabawa w Rezydencji Playboya
4 czerwca 1963 roku Hugh Hefner został aresztowany przez policję. Sprzedał zdjęcia nagiej Jayne Mansfield z filmu Promises Promises, przez co trafił do więzienia. Film ze słynną aktorką okazał się kontrowersyjny na tyle, że nie pozwolono na jego emisję w niektórych amerykańskich stanach. Właściwie za co dokładnie aresztowano Hefa? W tamtych czasach prawicy nie podobała się seksualna swoboda, jaka zaczęła panować w Stanach Zjednoczonych. Hefner był zatem niewygodny dla rządzących - postanowili wsadzić go za kratki. Hugh bardzo krótko zagościł w areszcie, gdyż sąd go uniewinnił. Mężczyzna od razu powrócił do życia, jakie sugerował czytelnikom w swoim magazynie.
Hugh Hefner z czasem zaczął zakładać na świecie kluby Playboya. Czasopismo stało się czymś znacznie więcej, niż tylko zwykłą gazetą erotyczną. Hef zaczął wkrótce wypuszczać również ubrania, perfumy i gadżety sygnowane logiem Playboya. W 1971 roku Hefner wybudował Rezydencję Playboya w Los Angeles. Nie tylko w niej mieszkał, ale też zapraszał najważniejsze osobistości z Ameryki. Za dnia pijał trunki z gośćmi i dobrze się bawił, zaś wieczorami niemal nie wychodził z łóżka. Kiedy już to robił, nawet nie ściągał piżamy i swojego słynnego czerwonego szlafroka. Często właśnie tak ubrany podróżował po Stanach Zjednoczonych. Kto bogatemu zabroni?
Wokół Rezydencji Playboya do dziś krąży mnóstwo legend. Dom Hefnera zawsze pełen był „króliczków Playboya” – pięknych kobiet przebranych w stroje promujące markę Playboy, które zabawiały gości. Wiele z nich było w stanie zrobić wszystko, byle tylko zdobyć sławę i stać się kimś ważnym w Hollywood. Hefner często organizował przyjęcia tematyczne, na które zjeżdżała się cała amerykańska „śmietanka”. W Rezydencji Playboya codziennością były orgie, zażywanie narkotyków i upijanie się alkoholem. Na każdym telewizorze wyświetlały się filmy pornograficzne. Co jeszcze działo się za murami Rezydencji Playboya? Wiele tajemnic z pewnością nigdy nie ujrzy światła dziennego.
Czy to prawda, że Hefner był aktorem?
Rzeczywiście, Hef zagrał w kilku filmach, związanych głównie z tematyką Playboya. Najczęściej grał w nich… samego siebie. Co ciekawe, w 2008 roku Hugh wystąpił nawet w filmie Romana Polańskiego – „Ścigany i pożądany”. Za rolę w komedii „Miss marca” mianowano zaś Hefnera do nagrody Złotej Maliny, za najgorszą rolę drugoplanową. Oto inne filmy, w których zobaczyć można słynnego założyciela Playboya:
- 1965 – Prawo Burke’a
- 1987 – Gliniarz z Beverly Hills II
- 1996 – Roseanne
- 2000 – Seks w wielkim mieście
- 2005 – Ekipa
- 2007 – Family Guy
- 2008 – Shark
- 2011 – Hop
Czy Hugh, będąc redaktorem naczelnym Playboya i grając w filmach, miał czas na kolejny związek? Owszem! Zazwyczaj na krótki okres wiązał się z różnymi „króliczkami Playboya”, jednak w 1989 roku poślubił Kimberley Conrad. Kobieta urodziła mu dwóch synów – Marstona i Coopera. Para rozwiodła się w 2010 roku, mimo iż separacja miała miejsce dwanaście lat wcześniej. W Sylwestra 2012 roku Hef ożenił się po raz trzeci, tym razem z Crystal Harris. Kobieta była młodsza od swojego męża zaledwie o… 60 lat.
Śmierć najsławniejszego Playboya świata
Hugh Hefner zmarł 27 września 2017 roku w Los Angeles. Hef miał 91 lat. Niewątpliwie, udało mu się dożyć pięknego wieku. Mimo że wiele osób żywiło wobec Hefa i jego sposobu na życie ogromną urazę, jedno trzeba przyznać. Założyciel Playboya miał wizję swojego własnego świata, którą w niesamowity i skuteczny sposób potrafił przenosić do rzeczywistości. Hefner stał się wyznacznikiem wolności i wzorem dla wielu mężczyzn. Osiągnął światowy sukces, który zawdzięcza wyłącznie sobie i swojej ciężkiej pracy. Podczas gdy ludzie w czasach zimnej wojny bali się wychylać z jakimkolwiek pomysłem, Hefner uparcie dążył do swojego celu. Chciał pomóc mężczyznom, którzy w seksualnych fantazjach szukali ucieczki od codzienności. Niewątpliwie mu się to udało.
Hef do końca życia zachowywał się jak młodzieniaszek. Nigdy nie mógł pogodzić się ze starością. Żył z całych sił, ciesząc się chwilą i otaczając pięknymi kobietami. Dziś Hugh Hefnera nie ma już z nami. Zostawił jednak po sobie imperium Playboya, którym dziś zarządza jego syn Cooper. Hugh stał się ikoną show-biznesu. Osiągnął spektakularny sukces, którego niejeden mężczyzna może mu pozazdrościć. Jego produkty w dalszym ciągu cieszą się niesłabnącą popularnością i rozchwytywane są na całym świecie. W 2019 roku magazyn Playboya zniknął jednak z polskich półek. Niestety, w Polsce czasopismo nie przynosiło ponoć dużych zysków.
Autor: Paulina Zambrzycka
Bibliografia:
- Jack Harris: Hugh Hefner. Biografia, Wydawnictwo Createspace Independent Publishing Platform, Kalifornia 2017
- Russell Milles: Prawdziwa historia imperium Playboya, Wydawnictwo Optima, Bydgoszcz 1992