Blokada kontynentalna - daty, strony, przyczyny, cele, znaczenie
Co to jest blokada kontynentalna? Swoiste embargo ogłoszone przez Napoleona, w wyniku którego ucierpieć miała Wielka Brytania i jej gospodarka. Ta specyficzna polityka wobec brytyjskiego handlu zagranicznego w skrócie miała polegać na zakazie sprowadzania do Europy z Wielkiej Brytanii czegokolwiek. Wielka Brytania posiadała jednak liczne kolonie, dzięki czemu blokada ta nie była dla niej aż tak dotkliwa. Ponadto wojny napoleońskie, a szczególnie jedna z nich, w dłuższej perspektywie skutecznie osłabiły zaangażowanie państw w przestrzeganie blokady.
Jeśli szukasz więcej informacji i ciekawostek historycznych, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły o historii Europy.
Z tego artykułu dowiesz się:
Blokada kontynentalna: przyczyny, zasady i skutki
Przyczyny wprowadzenia blokady i jej zasady
Pierwsze decyzje dotyczące zastosowania blokady kontynentalnej przeciwko Wielkiej Brytanii zostały podjęte jeszcze przez Dyrektoriat w 1793 roku. Idea ta została rozwinięta przez Napoleona Bonaparte. Jego celem było osłabienie gospodarcze Wielkiej Brytanii a jednocześnie podjęcie próby przejęcia części handlu europejskiego. Paradoksalnie to nie Francja Napoleona podjęła działania jako pierwsza, bowiem „pierwszy cios” został wyprowadzony właśnie przez Wielką Brytanię. 16 maja 1806 roku wprowadziła ona bowiem morską blokadę wobec Europy kontrolowanej lub współdziałającej z Francją.
Jeszcze w tym samym roku, 21 listopada 1806, Napoleon Bonaparte podpisał w Berlinie (po przegranej przez Prusy wojnie, przez którą „dobrowolnie” poparły blokadę, wojny napoleońskie były dobrym narzędziem skutecznego wymuszania jej stosowania) dekret wprowadzający blokadę kontynentalną, oczekując, że państwa europejskie zerwą wszelkie relacje handlowe z Wielką Brytanię. Zgodnie z nim zabroniony miał być jakikolwiek handel z Wielką Brytanią, natomiast przechwycone towary miały być konfiskowane i niszczone. Towary te często były publicznie palone, co nie spotykało się z aprobatą nawet ludności francuskiej.
Później nastąpiła wymiana ciosów, podczas której Francja i Wielka Brytania coraz bardziej zaostrzały środki mające na celu zablokowanie gospodarcze przeciwnika. Francuska blokada kontynentalna została wzmocniona na mocy dekretów z Fontainebleau (13 października) oraz dwoma dekretami mediolańskimi (23 listopada i 17 grudnia). Jedna z przyjętych regulacji dotyczyła traktowania jednostek zawijających do angielskich portów lub też skontrolowanych przez Royal Navy jako brytyjskie a w związku z tym zarówno te jednostki, jak i towary przez nie transportowane podlegały konfiskacie.
Blokada kontynentalna: skutki gospodarcze
Ciężko powiedzieć, na co mógł liczyć Napoleon ustanawiając blokadę. Nie mogło się udać „zagłodzenie” wysp. Nie był też w stanie skutecznie odciąć Wielkiej Brytanii od jej kolonii, z których w dalszym ciągu sprowadzała potrzebne towary, zaś francuska flota, o wiele słabsza, niewiele mogła zrobić, aby realnie zagrozić angielskim uzbrojonym konwojom. Wydarzenia na kontynencie nawet pogorszyły sytuację: z Wielką Brytanią kontakty utrzymywały kolonie hiszpańskie, które wciąż uznawały władzę uwięzionych we Francji Burbonów. Jak zatem sugeruje to Jan Baszkiewicz „Napoleon mógł jedynie liczyć na ostry kryzys w angielskim eksporcie, a więc i w przemyśle, na zaburzenia socjalne i załamanie się struktury kapitalizmu brytyjskiego” (Baszkiewicz, s. 397). Udało się to tylko częściowo: w istocie w miarę powiększania się zapasów towarów szybko zaczęła spadać ich cena. Blokada okazała się jednak mieczem obosiecznym: kryzys ekonomiczny zajrzał w oczy także i Francji.
Jednym z głównych skutków blokady kontynentalnej było rozwinięcie się na szeroką skalę kontrabandy. Była nawet obecna w Holandii, w której rządził brat Napoleona Ludwik Bonaparte, który zezwalał na nią stawiając interes swojego państwa ponad wolę Napoleona. Spotkała go zresztą za to kara: w lipcu 1810 roku Napoleon zadecydował o aneksji Holandii, zaś Ludwik znalazł schronienie w Czechach. Z kolei w Hamburgu kontrabandą zajmował się były sekretarz Napoleona Bourienne. Co więcej, na kontrabandzie bogacili się nawet francuscy dowódcy, pełniący swoją służbę w Hiszpanii i we Włoszech. W samej zaś Francji wśród urzędników celnych rozpanoszyła się korupcja.
Część państw dążyła jednak nawet nie tyle do omijania blokady ile do realnego wyłamania się z niej, ponieważ polityka Napoleona z jednej strony stawała się powodem znacznych strat finansowych. Cierpiały na tym także państwa zachowujące neutralność w kontekście konfliktu francusko-brytyjskiego. Zaczęły się również problemy z zaopatrzeniem. Na kontynencie zaczęło brakować kawy, herbaty, bawełny i cukru trzcinowego. Ten ostatni został w tamtych czasach zastąpiony dzięki uprawie buraków cukrowych. Blokada wymusiła także uruchomienie produkcji w nowych dziedzinach, przykładowo rozwinął się przemysł lniarski i wełniany. A może zainteresuje cię także ten artykuł z biografią Napoleona Bonaparte?
Wpływ blokady na relacje pomiędzy Francją a państwami europejskimi
Jak radzono sobie z blokadą (i jak radził sobie z tym Napoleon)
W praktyce blokada kontynentalna i polityka Napoleona nie spowodowała ograniczenia brytyjskiego handlu zagranicznego w takim stopniu, na jaki cesarz Francji pewnie liczył. Nieoficjalnie lub oficjalnie z Wielką Brytanią w dalszym ciągu handlowało kilka państw, lub handel ten ułatwiały, a przynajmniej go nie blokowały. Do takich państw należała Turcja, utrzymująca kontakty handlowe z Wielką Brytanią. Trzeba przyznać, że Wielka Brytania miała tutaj w rękach istotne argumenty w postaci Gibraltaru i Malty.
Wstępu na Bałtyk nie broniła Szwecja, która zresztą wycofała się później z respektowania blokady, natomiast Rosja miała przyjmować w swoich portach import towarów formalnie amerykańskich. Przypadki łamania blokady zdarzały się także w krajach północnoniemieckich, które (miasta hanzeatyckie do granicy z Danią) tak jak Holandia zostały przez to zaanektowane przez Francję.
W egzekwowaniu blokady kontynentalnej Napoleon nie zawahał się nawet podjąć działań przeciwko Państwu Kościelnemu. Zajął porty w Ankonie i Civitavecchia, oczekując z jednej strony respektowania blokady przez papieża, z drugiej zaś usunięcia wrogów Francji, w domyśle przede wszystkim Brytyjczyków. Ostatecznie, w konsekwencji zaostrzania się konfliktu, Napoleon zdecydował się zająć Rzym i zaanektować Państwo Kościelne. Nie przejmował się nawet zbytnio nałożoną na niego za to ekskomuniką.
Wojna na Półwyspie Iberyjskim
Blokada kontynentalna była jednym z powodów, dla których Napoleon zdecydował się podjąć działania wojenne na Półwyspie Iberyjskim. Chodziło o objęcie nią jak największej części Europy. Miało to jednak i inną, bardziej bezpośrednią przyczynę. Otóż Portugalia była ściśle związana kontaktami handlowymi, ale i politycznymi z Wielką Brytanią. Napoleonowi to nie mogło się podobać. Wymusił więc na Hiszpanii wyrażenie zgody na przemarsz francuskich wojsk dowodzonych przez generała Jeana Andoche Junota, które miały zająć Portugalię.
Tutaj również Napoleon posłużył się dodatkową marchewką: Hiszpanii obiecano udział w rozbiorze Portugalii. Ta ostatnia została podbita w 1807 roku. Cała sprawa miała jednak swoje dalsze konsekwencje. Faktem stała się francuska okupacja Hiszpanii, zaś Napoleon nakazał internować we Francji rządzących w Hiszpanii Burbonów. W państwie tym zaczęło się antyfrancuskie powstanie. Podobnie wyglądała sytuacja w Portugalii. Oba państwa były w tym wspierane materialnie i militarnie przez Brytyjczyków.
Stacjonujące wtedy w Hiszpanii i Portugalii siły francuskie skapitulowały. Napoleonowi udało się opanować sytuację dopiero po ściągnięciu na Półwysep Iberyjski liczącej 120 000 żołnierzy armii. W działaniach bojowych wsławiła się wtedy polska jazda, przeprowadzając brawurową szarżę w wąwozie Somosierra i umożliwiając dalszy marsz na Madryt.
Rosja wobec blokady kontynentalnej, zakończenie blokady
W roku 1807, po podpisaniu traktatów w Tylży, do napoleońskiego systemu przystąpiła Rosja. W rozmowie z Napoleonem Aleksander I w kontekście tworzenia sojuszu przeciwko Wielkiej Brytanii stwierdził: „Nienawidzę Anglików tak samo, jak Wasza Cesarska Wysokość” (Baszkiewicz, s. 393). Miało to na celu odcięcie od akwenu Morza Bałtyckiego skąd Wielka Brytania importowała przede wszystkim zboże, aczkolwiek w dłuższej perspektywie ucierpiał na tym rosyjski eksport. Trzeba jednak przyznać, że Rosja coś na tym zyskiwała. Otóż w zamian jeszcze za oddanie Wysp Jońskich Rosja otrzymała od Napoleona zielone światło w kwestii potencjalnego oderwania Finlandii od Szwecji a także Mołdawii i Wołoszczyzny od Turcji. Napoleon traktował w tym kontekście Rosję inaczej niż Prusy: z Rosją rozmawiał po partnersku, natomiast Prusy traktowane były z wyższością.
Paradoksalnie osłabieniem dla skutecznego funkcjonowania blokady stało się pogorszenie relacji na linii Francja-Rosja. Aleksander I zaczął też zauważać, jak dotkliwe było funkcjonowanie blokady dla rosyjskiej gospodarki. Przed nią bowiem Wielka Brytania importowała z Rosji znaczne ilości zboża i drewna. Pod koniec roku 1810 postawa Aleksandra I uległa radykalnej zmianie.
W dniu 31 XII zarządził otwarcie rosyjskich portów dla statków neutralnych, co w praktyce oznaczało także i wpuszczenie statków brytyjskich. Jednocześnie nałożył wysokie cła na importowane z Francji towary. Przestano także importować francuskie towary przemysłowe. Natomiast wojna pomiędzy tymi państwami z lat 1812-1813 i w efekcie osłabienie pozycji Napoleona sprawiły, że blokada praktycznie przestała funkcjonować. W kolejnych latach utworzone zostały zresztą kolejne koalicje antyfrancuskie.
Autor: Herbert Gnaś
Bibliografia:
- J. Baszkiewicz, Historia Francji, Ossolineum, Warszawa 1999.
- R. Bielecki, Encyklopedia Wojen Napoleońskich, Wydawnictwo Trio, Warszawa 2001.
- M. Żywczyński, Historia powszechna (1789-1870), Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1996.