Hemofilia – choroba rosyjskich carów; czy miała wpływ i jaki na losy rodziny carskiej?
W nocy z 16 na 17 lipca 1918 roku przetrzymywana w Jekaterynburgu rodzina carska została sprowadzona do piwnicy i rozstrzelana. Według świadków z całej rodziny ostatni zmarł niespełna 14-letni, były następca tronu – Aleksy Romanow. Była to ironia losu, biorąc pod uwagę, że cierpiał na genetyczną chorobę zagrażającą od urodzenia jego życiu. Może nawet ta choroba przyczyniła się do tragicznego rozwoju wypadków.
Jeśli szukasz więcej informacji i ciekawostek historycznych, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły o historii Rosji.
Z tego artykułu dowiesz się:
Choroba królów i carów
Co to jest hemofilia?
Nazywa się ją chorobą królów, ale tak naprawdę może się przydarzyć w każdym środowisku. Hemofilia to choroba, której głównym objawem jest zaburzenie krzepliwości krwi. W dużej mierze jest nieprzewidywalna, a skłonność do krwotoków może wynikać z warunków klimatycznych, stanu emocjonalnego oraz innych, trudnych do zidentyfikowania czynników. Ten sam hemofilik może bez problemu przejść operację, a następnie doznać śmiertelnego krwotoku od jednego zastrzyku. (por. Thorwald J., 2022: s. 245) Trudnościom z zatamowaniem krwi po zranieniu czy uderzeniu towarzyszą też samoistne krwotoki wewnętrzne, które mogą doprowadzić nawet do śmierci.
Choroba jest genetyczna, przenoszona zwykle z matki na syna (u dziewczynek, tylko jeśli ojciec jest nosicielem wadliwego genu). Jest nazywana chorobą królów, bo uważa się, że występuje w rodzinach, gdzie potomstwo mają blisko spokrewnione osoby. Małżeństwa między kuzynami były powszechną praktyką w rodach królewskich. Wśród klas niższych mutacja pojawiała się w odosobnionych wioskach lub zamkniętych społecznościach, gdzie panowała konieczność małżeństw w gronie krewnych.
Niebezpieczni przodkowie
W rodzinie carskiej choroba została przekazana od strony carowej Aleksandry, która odziedziczyła ją po swojej babce – królowej Wiktorii. Ta wielodzietna i długowieczna królowa brytyjska jest uważana za źródło hemofilii w większości współczesnych rodów królewskich i książęcych. Nie wiadomo czy mutacja pojawiła się samoistnie u niej, czy odziedziczyła ją po którymś z rodziców.
W rodzinie Aleksandry Fiodorowny późniejszej żony cara Mikołaja II było znanych kilka przypadków hemofilii. Co prawda rody i sami chorzy niechętnie obnosili się ze swoją słabością, jednak wiadomo, że w rodzinie carowej było kilka przypadków śmiertelnych. Brat Aleksandry, Fryderyk zmarł w wieku trzech lat, wykrwawiając się po upadku z okna. Jej siostrzeniec zmarł w wieku czterech lat w wyniku wylewu do mózgu. Na hemofilię cierpiał też jego starszy brat Waldemar. (Thorwald J.: s. 140)
To charakterystyczne dla hemofilii, że w całej populacji pojawia się bardzo rzadko, ale w rodzinie, w której się pojawiła, może być przenoszona z dużym prawdopodobieństwem.
Oczekiwany następca tronu
Narodziny carewicza
Mikołaj II poznał Alicję, córkę wielkiego księcia Hesji na dworze jej babki, królowej Wiktorii. Następnie widzieli się w Petersburgu. Następca tronu zakochał się i postanowił, że heska księżniczka będzie jego żoną. Rodzice przyszłego cara nie byli specjalnie zadowoleni z wyboru syna. Próbowali go ożenić z innymi kandydatkami. Jego matka, jako Dunka z pochodzenia, miała szczególną niechęć do Niemców. Poza tym ród heski uważali za zbyt niski rangą. Mimo wszystko doszło do zaręczyn, a wkrótce po niespodziewanej śmierci cara Aleksandra III do ślubu (1894 r.). Jako Aleksandra Fiodorowna księżniczka heska przyjęła prawosławie i weszła do carskiej rodziny.
Przez pierwsze 10 lat para królewska nie miała syna. Aleksandra urodziła po kolei cztery dziewczynki. Niechęć dworu carskiego i królowej matki do młodej carowej pogłębiały się. Im dłużej czekano na następcę tronu, tym bardziej pogłębiała się niechęć społeczeństwa. Ze wszystkich powodów, a przede wszystkim dla dobra dynastii syn był więc bardzo wyczekiwany.
W 1904 roku, prawdopodobnie 12 sierpnia, Aleksandra urodziła w końcu syna. Z tej okazji car ogłosił amnestię dla wielu więźniów. W całym państwie świętowano. Radość została jednak szybko zmącona. Zaledwie po sześciu tygodniach od narodzin chłopca ujawniła się jego hemofilia. (Thorwald J.: s. 132)
Aleksy był pogodnym i ruchliwym dzieckiem. Jednak każdy wypadek, zadraśnięcie czy stłuczenie kolana było dla niego śmiertelnie niebezpieczne. To oczywiste, że carska para chciała go chronić. Jako ukochanego, jedynego syna i jako jedyną nadzieję dynastii.
Chłopiec wychowywał się więc pod stałą opieką. Był przy tym rozpuszczony i nieposłuchany, chociaż był też inteligentny i miał dużo dziecięcego wdzięku. W końcu ojciec zaczął go powoli wdrażać do obowiązków następcy tronu. Z rozwojem małego carewicza wiąże się jednak postać dużo bardziej mroczna i tajemnicza.
Przepowiednie i jurodiwi
Rasputin jest jedną z najsłynniejszych postaci z rosyjskiej historii. Jednak, żeby zrozumieć, skąd się wziął i co miał wspólnego z hemofilią małego carewicza, musimy zrozumieć kulturę carskiego dworu. W rosyjskim prawosławiu od średniowiecza rozwijała się koncepcja bożego szaleńca, jurodiwego, który przez szaleństwo, a nawet bluźnierstwo kontestuje zastany porządek i staje się pośrednikiem między światem ludzi i Bogiem. Jurodiwy był otaczany w Rosji głębokim szacunkiem i miłością. Z drugiej strony formalność życia dworskiego i dworskiej formy prawosławia powodowała u rodziny rządzącej potrzebę zapełnienia pustki duchowej. (por. Chodakiewicz M.J., 2020) Z obu powodów, oprócz oficjalnych lekarzy szukano pomocy u osób, których kompetencje były co najmniej wątpliwe.
Już w 1901 roku sławę na dworze carskim zdobył sobie francuski uzdrowiciel – niejaki doktor Philippe. Jego pojawienie się jest związane ściśle z oczekiwaniem pary carskiej na następcę tronu. Księżniczki czarnogórskie, które przedstawiły mistrza carowej, zapewniały o jego zdolności do przewidywania płci nienarodzonego dziecka. Philippe jest często przedstawiany w literaturze jako oszust. O ile udało mi się ustalić, był magnetyzerem-samoukiem (nawiązującym do szkoły doktora Mesmera), później uzupełniał wiedzę medyczną, uczęszczając do szkoły medycyny i farmacji w Lionie (od 1874 roku). (Secondé J.C., 1996: s. 34) Niezależnie od tego, na ile jego metody były skuteczne i co kto myśli o tej metodzie, sam z pewnością uważał się za pełnoprawnego uzdrowiciela. To on miał przepowiedzieć carowej w 1903 roku, że urodzi wreszcie upragnionego syna.
Kiedy para carska dowiedziała się o chorobie następcy tronu, zaczęto szukać jakiegokolwiek lekarza. Philippe wcześniej wyjechał do Francji i zmarł jeszcze w 1905 roku. Tymczasem na dworze pojawił się syberyjski mnich, o którym mówiono, że potrafi zdziałać cuda - Grigorij Rasputin. A może zainteresuje cię także ten artykuł na temat wielkiej smuty?
Znaczenie hemofilii dla carskiej rodziny
Początek XX wieku obfitował w wydarzenia, które doprowadziły do rewolucji i obalenia caratu. Nie da się wykazać jednej przyczyny tych wydarzeń, a z pewnością nie można wszystkiego zrzucić na hemofilię Aleksego. Mimo to działania podjęte przez rodzinę carską w celu ochrony i leczenia młodego następcy tronu nie były bez wpływu na losy kraju i samych Romanowów.
W listopadzie 1905 roku zaprezentowano na dworze carskim Grigorija Rasputina. (Smith D., 2016: s. 67) Nie starczyłoby tu miejsca na opisanie tej barwnej postaci. Powiem tylko, że sam Rasputin znajdował się wtedy w dość trudnej sytuacji i szukał protektoratu w Petersburgu. Władze cerkiewne nie mogły się zdecydować czy mają do czynienia z heretykiem, oszustem i rozpustnikiem czy ze świętym jurodiwym. To był zresztą prawdopodobnie dylemat każdego, kto zetknął się z Rasputinem. Potrafił oczarować, ale wzbudzał też podejrzliwość, złość i nawet nienawiść.
Wkrótce po introdukcji przed rodziną carską udowodnił, że potrafi zatamować krwotok u małego carewicza. Nie wiemy dokładnie, jak to robił. Uważa się, że mógł używać hipnozy, ale to nie wszystko tłumaczy. Jakich by nie miał metod - okazały się skuteczne. Tak chłop z Syberii stał się kluczową postacią na carskim dworze.
Człowiek o tak silnej osobowości i trudnych do odgadnięcia motywacjach nie poprzestał na roli uzdrowiciela. Otrzymał możliwość nieograniczonego przebywania w obecności cara i wkrótce zaczął to wykorzystywać. Miał wpływ na dymisje ważnych postaci w wojsku i na dworze, doradzał w strategii wojennej po wybuchu I wojny światowej. Jednocześnie był znanym uwodzicielem. Niektórzy twierdzili nawet, że był kochankiem carowej Aleksandry – chociaż to jest prawdopodobnie tylko oczerniająca plotka. Postać Rasputina stała się bowiem ważnym elementem kampanii przeciw rodzinie carskiej w czasie narastania nastrojów rewolucyjnych w społeczeństwie. Propaganda nadała mu prawdziwie demoniczne cechy.
Główną przyczyną udanej rewolucji lutowej, a potem październikowej było osłabienie kraju na wojnie. Obwiniano cara, ale za prawdziwą przyczynę uważano jego zależność od żony i całkowicie nią kierującego Rasputina. Rozwiązanie mogło być tylko jedno – zabić faworyta królowej. Pomysłodawcą był młody książę Feliks Jusupow. (Smith D.: s. 573) Udało mu się namówić kilka innych osób i w nocy z 29 na 30 grudnia 1916 r. przeprowadzono zamach na podstępem zwabionego Rasputina. Jak mówili świadkowie ,potężnego mnicha nie zmogła trucizna, strzał w pierś, kilka kolejnych strzałów i zmiażdżenie czaszki. Dopiero związany i wrzucony do wody utonął.
Rasputin przepowiadał carskiej parze, że wraz z jego śmiercią upadnie Rosja. Rzeczywiście śmierć mnicha nie zapobiegła katastrofie, jak wierzyli młodzi monarchiści.
Autor: Ludwika Wykurz
Bibliografia:
- Jurgen Thorwald, Krew królów. Dramatyczne dzieje hemofilii w europejskich rodach książęcych, Marginesy 2022
- Marek Jan Chodakiewicz, Rasputin, sekty, rewolucja, w: Tygodnik Solidarność, 04.03.2020 (https://www.tysol.pl/a44308-Tylko-u-nas-Prof-Marek-Jan-Chodakiewicz-Rasputin-Sekty-Rewolucja, dostęp 25.03.2022)
- Jean-Claude Secondé, Le magnétisme, Paris 1996
- Douglas Smith, Rasputin : faith, power, and the twilight of the Romanovs, New York 2016