Wielka Kastracja w Watykanie – dlaczego pozbawiano genitaliów… rzeźby?
Watykan posiada jeden z największych zbiorów sztuki na świecie – od starożytnych zabytków po dzieła zlecone przez samych papieży. Mimo to na posągach i obrazach przedstawiających nagich mężczyzn rzadko zobaczymy ich genitalia. Czy rzeczywiście jest to wynik osobistej interwencji papieży? Jaka historia się za tym kryje?
Z tego artykułu dowiesz się:
Problemy z listkiem figowym
Zacznijmy od Adama i Ewy
Listki figowe są najbardziej popularnym sposobem na zakrywanie intymnych części w sztuce. Jednym z najwcześniejszych przedstawień jakie „ulepszono” w ten sposób jest fresk przedstawiający wygnanie Adama i Ewy z raju. To właśnie biblijna historia pierwszych rodziców stała się inspiracją dla strażników przyzwoitości. To znamienne, bo opowieści o wygnaniu z raju przypisuje się genezę stosunku chrześcijaństwa do ciała i seksu.
Autorem oryginalnego dzieła był jeden z pionierów włoskiego renesansu – Masaccio. Giorgio Vasari opisywał jego freski w kaplicy Brancaccich we Florencji jako wzór dla późniejszych artystów – m.in. dla Michała Anioła. Adam i Ewa Masaccio byli jednym z pierwszych, prawdziwych anatomicznie przedstawień nagich ciał w renesansie. Ponieważ kościół z freskami znajdował się w mieście Medyceuszy papieże nie mieli wpływu na decyzje dotyczące lokalnej sztuki. Dopiero Cosimo III Medyceusz w XVIII wieku zarządził zamalowanie intymnych części listkami figowymi. Fresk był więc dostępny jeszcze długo po tym jak postacie z Kaplicy Sykstyńskiej zostały „ubrane” w bieliznę.
Michał Anioł i Jan Piotr Carafa
Jan Piotr Carafa – późniejszy papież Paweł IV, który stał się pierwszym propagatorem „kastracji” sztuki – był urzędnikiem papieskim (przez pewien czas również nuncjuszem). Kiedy Michał Anioł malował „Stworzenie Świata”, a potem „Sąd Ostateczny” w Kaplicy Sykstyńskiej Carafa z oburzeniem zarzucał mu świętokradztwo ze względu na ilość nagich postaci. Papieże, którzy zlecili pracę boskiemu Michelangelo zdawali się tym nie przejmować. Dopóki opiekunem malarza był Paweł III, Carafa mógł się tylko oburzać, jednak wyborze na papieża zyskał pełną moc decyzyjną.
Papieże „wielkiej kastracji”
Paweł IV przeciw herezji i niemoralnej sztuce
Carafa został wybrany na papieża w 1555 roku. W tym samym czasie kiedy władcy państw niemieckich ustalili na pokoju w Augsburgu zasadę „kogo kraj, tego religia”. Dla Pawła IV to był szczególnie przerażający rozwój wypadków. Od czasu wystąpienia Lutra ćwierć wieku wcześniej Carafa zaostrzał swój stosunek do protestantyzmu. Mimo, że w młodości odebrał wykształcenie humanistyczne (znał nawet hebrajski i korespondował z Erazmem z Rotterdamu), rozprzestrzenianie się nowego spojrzenia na chrześcijaństwo uznał za zagrożenie dla Kościoła Katolickiego. (Kelly J.N.D., 1997: 370) Jako papież tym bardziej czuł się odpowiedzialny za przywrócenie władzy i moralności w kościele. Do poważnych planów polityczno-religijnych i autorytarnego systemu rządzenia (utrwalenie Inkwizycji Rzymskiej, oficjalne założenie Indeksu Ksiąg Zakazanych) doszły przekonania na temat sztuki. Ta ostatnia miała do odegrania ważną rolę – zwrócenia ludzi ku ortodoksyjnej wierze. Niedopuszczalne było, żeby artyści chrześcijańscy – przynajmniej ci w zasięgu władzy kościelnej – rzeźbili i malowali tak jak starożytni poganie, zwracając uwagę na części intymne postaci. Chodziło też o odparcie zarzutów, jakie protestanci mieli wobec rozwiązłego życia ludzi kościoła. Sztuka miała nie kusić i nie dawać powodów do domysłów.
Sprawozdanie z tego okresu zdał m.in. wybitny humanista francuski Michele de Montaigne, który przebywał wówczas z Rzymie. To on użył określenia „kastracja”, chociaż nie dotyczyła wszystkich rzeźb i obrazów. (por. Steinberg L., 1996: 186) Ostatecznie zostało jeszcze dużo dzieł dla kolejnych papieży. Nie ma też jasnej informacji czy „kastracja” polegała na usuwaniu genitaliów czy tylko na ich zakrywaniu. W historiografii działania Carafy/Pawła IV w tej dziedzinie nazywa się „kampanią listka figowego”. Sprawdź także ten artykuł: 10 najważniejszych papieży w historii Kościoła - daty, biografie, znaczenie.
Po soborze w Trydencie
Wybrany po śmierci Pawła IV Jan Angelo Medyceusz jako Pius IV kontynuował politykę poprzednika, ale w złagodzonej formie. W jego Indeksie Ksiąg Zakazanych znalazło się mniej potępionych dzieł. Jednak główny wkład tego papieża w nowe wytyczne dla sztuki kościelnej został utrwalony przez wznowiony sobór w Trydencie (dokumenty zatwierdzono w styczniu 1564). Do nowych norm należało dostosować już istniejące dzieła. To właśnie w ramach „korekty” nagości zlecił m.in. zamalowanie nieprzyzwoitych części fresków nieszczęsnemu uczniowi Michała Anioła – Daniele da Volterra (nazwanemu z tego powodu „Majtkarzem” - Il Braghettone). (Lovatelli G., 2016: 34).
Klemens VIII (1592-1605), siódmy papież od czasu Pawła IV, znany był z liturgicznej i dworskiej wystawności, ale z osobistej skromności i skłonności do ascetyzmu. Nie odpuścił więc również tematu nagości w sztuce. Już w roku swojego wyboru podjął się osobistej inspekcji rzeźb i obrazów w rzymskich kościołach. Rażąco widoczne części intymne kazał zamalować lub zakryć materiałem.
Innocenty X (1644 – 1655) zlecił zasłonięcie pozostałych rzeźb listkami z brązu w newralgicznych miejscach. Najwyraźniej nie były to wszystkie dzieła znajdujące się pod jurysdykcją papieży. Papież Klemens XIII (1758-1769) znów kazał przykryć listkami figowymi te rzeźby w Rzymie, które do tej pory oparły się cenzurze. W XVIII wieku poprawiono też to czego nie zasłonił da Volterra w Kaplicy Sykstyńskiej. Co ciekawe – zwyczaj używania listków figowych jako naturalnej zasłony prywatnych części rozprzestrzenił się poza Rzym i Włochy. W XIX wieku używano ich m.in. w Muzeum Brytyjskim, podczas wizyt królowej Wiktorii. Nawet słynny niemiecki kulturysta Eugen Sandow (1867-1925) używał listka figowego kiedy pozował nago prezentując swoje ciało á la starożytne rzeźby. (Vautier D., 2000: 352)
Czy Pius IX miał składowisko kamiennych penisów?
Pius IX (1846-1878) wsławił się z wielu powodów. Jego pontyfikat okazał się najdłuższy w dotychczasowej historii papiestwa. Był świadkiem zjednoczenia Włoch, które zresztą skończyło się ograniczeniem jego władzy do Watykanu. Panował w najbardziej burzliwych latach XIX wieku – pełnych powstań narodowych, kształtowania się nowych państw i poważnych zmian społecznych. Wzmocnił władzę duchową (m.in. przez dogmat o nieomylności papieża), ale stracił prawie całą władzę doczesną na rzecz nowo powstałego państwa.
Przypadło mu też w udziale podjęcie na nowo tematu przyzwoitości w sztuce. Tu pojawia się pewna kontrowersja. Czytelnicy mogą pamiętać stwierdzenie Roberta Langtona – fikcyjnego profesora „symbologii” z książek Dana Browna, który twierdzi, że Pius IX osobiście chwycił za młotek. W ten sposób papież miał pozbawić przyrodzenia „wszystkie rzeźby” w Watykanie. Brown każe swojemu bohaterowi zastanawiać się czy istnieje jeszcze gdzieś składowisko odrąbanych kamiennych penisów.
Jedno jest pewne – składowiska nie ma. W źródłach trudno znaleźć jednoznaczną odpowiedź – czy papież kazał odrąbywać genitalia czy tylko zakleić listkami figowymi. Podobno próby zdjęcia tychże listków doprowadzić miały do uszkodzenia newralgicznych części posągów, dlatego zostawiono je na miejscu. Sprawdź także ten artykuł: Orgie i polityka na papieskim dworze – rządy Borgiów w Rzymie.
Nagość i grzech w świadomości chrześcijan
Przysłanianie rzeźb zlecał jeszcze następca Piusa IX – Leon XIII. W II połowie XX wieku to podejście powoli zaczęło się zmieniać. Chociaż do dziś nagie postacie (szczególnie z widocznym przyrodzeniem) w sztuce sakralnej są rzadkością. Zaczęto jednak odsłaniać oryginalne przedstawienia. Nagość odzyskali Adam i Ewa Masaccio, „Dawid” Michała Anioła (oba dzieła cenzurowane nie przez papieży, a przez Medyceuszy). W końcu pozbawiono majtek również większość wizerunków w Kaplicy Sykstyńskiej, zostały tylko zmiany wprowadzone przez la Volterrę, jako znak tamtej epoki. (Łanuszka M., 2023)
Źródła trudnej relacji z nagością w religiach Abrahamowych sięgają starożytnego judaizmu, są też obecne (może nawet najsilniej) w islamie. W judaizmie jednak niekoniecznie rzutowały na stosunek do erotyzmu. Może o tym świadczyć chociażby jawnie erotyczny charakter „Pieśni nad pieśniami” czy liczne odniesienia do stosunków intymnych jako metafora relacji ludzi z Bogiem w mistycyzmie żydowskim.
W Kościele Katolickim stosunek do spraw seksualności i cielesności przechodził wiele przemian. Wynikało to z różnej interpretacji Biblii. Zależało to przede wszystkim od tego czy zwracano uwagę na wcielenie Jezusa i boskie pochodzenie natury, czy odwrotnie – na potrzebę odwrócenia od świata materialnego i zwrócenia ku duchowości. We wczesnym renesansie nastąpił rozkwit tego pierwszego podejścia. Michał Anioł – być może najsłynniejszy „gorszyciel” papieży i cnotliwych władców – był człowiekiem głęboko wierzącym.
Jednocześnie okres wczesnego renesansu był sceną wyjątkowo otwartej rozwiązłości przywódców kościoła. Twarzą tego oblicza papiestwa stał się Aleksander VI z rodu Borgiów, który całkiem otwarcie promował swoje nieślubne dzieci. Późniejszy o pół wieku Paweł IV był jego dokładnym przeciwieństwem (pomijając nepotyzm). W XIX wieku zwrot ku cielesnej wstydliwości jeszcze się pogłębił. Dotyczyło to nie tylko papieży, którzy z władców stali się wyłącznie przywódcami duchowymi, ale całej oficjalnej kultury. Dlatego zalecenia królowej Wiktorii odnośnie prezentowanej sztuki niewiele się różniły od zaleceń Stolicy Apostolskiej. Europa w toku następnego stulecia stała się coraz bardziej tolerancyjna dla przedstawień nagich postaci. Coraz bardziej otwarcie mówiono też o seksie i seksualności. Tak jak XIX-wieczni papieże starali się oprzeć tym trendom, tak od soboru watykańskiego II starali się dopasować do nowoczesnego świata. Oczywiście z zastrzeżeniami. W świątyniach chrześcijańskich – ze zrozumiałych przyczyn – obowiązuje skromność, ale nikomu nie przychodzi do głowy, żeby „kastrować” dzieła wielkich mistrzów starożytnych czy renesansowych.
Bibliografia:
- Ginevra Lovatelli, Secret Rome, Versailles 2016
- Magdalena Łanuszka, Kaplica Sykstyńska: jak powstawało i co prezentuje przełomowe arcydzieło, które zobaczymy na immersyjnej wystawie w Warszawie, 8.11.2023, https://www.tygodnikpowszechny.pl/kaplica-sykstynska-jak-powstawalo-i-co-prezentuje-przelomowe-arcydzielo-ktore-zobaczymy-na-185205, dostęp 28.07.2024
- Leo Steinberg, The Sexuality of Christ in Renaissance Art and in Modern Oblivion, Chicago 1996
- John N.D. Kelly, Encyklopedia papieży, PIW 1997
- Dominic Vaultier, Sex, music & bloomers : a social history of American popular music, 1892-1915, Abelard Press 2000