Wojny religijne we Francji - daty, przyczyny, przebieg, konsekwencje
Druga połowa XVI wieku to czas, kiedy co rusz wybuchały wojny religijne we Francji. Zapewne Jan Kalwin nie spodziewał się, że po jego śmierci takie wydarzenia będą miały miejsce. Naprzeciwko siebie za każdym razem stawali katolicy oraz hugenoci. Szczególnie krwawym wydarzeniem była w tym kontekście noc Świętego Bartłomieja. Wszystkie te wojny religijne miały jednak również własne konkretne przyczyny i skutki. Jak przebiegały oraz jak zakończyły się te wojny?
Jeśli szukasz więcej informacji i ciekawostek historycznych, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły o historii Francji.
Z tego artykułu dowiesz się:
Pierwsze wojny religijne we Francji: ich przyczyny i skutki
Sytuacja we Francji w połowie XVI wieku, pierwsza wojna religijna
W przeciwieństwie do Polski we Francji współistnienie katolików i protestantów bynajmniej nie było pokojowe. Ponadto z każdym z tych wyznań związane było silne stronnictwo polityczne. Na początek przyjrzyjmy się Francji w drugiej połowie XVI wieku, już po tym, jak w Genewie zmarł Jan Kalwin. Na tronie w roku 1659 zasiada chory na gruźlicę, liczący 15 lat Franciszek II, syn Katarzyny Medycejskiej. Znaczący wpływ na niego mieli panowie de Guise, czyli Gwizjusze, katolicy. Nie podobało się to Ludwikowi de Condé, według którego główna rola przy władcy należała się królowi Nawarry Antoniemu de Burbon. Ludwik zorganizował spisek mający na celu zabicie Gwizjuszy, który został jednak wykryty. Po śmierci w 1560 roku Franciszka i objęciu regencji przez Katarzynę (w imieniu 10-letniego Karola IX) wydawało się, że napięcia zostaną chwilowo rozładowane. Przerwane zostały bowiem dochodzenia prowadzone przeciwko heretykom. Pokój jednak nie miał się długo utrzymać.
Co prawda na mocy edyktu z Saint-Germain (1562 roku) nadano hugenotom pewien zakres wolności kultu, jednakże w dalszym ciągu dochodziło do przepychanek pomiędzy katolikami a protestantami. Punktem kulminacyjnym była dokonana przez Franciszka Gwizjusza masakra protestantów w Vassy. W dniu 1 marca 1562 roku zostali tam przez oddziały Gwizjusza napadnięci odprawiający nabożeństwo hugenoci. Około 30 osób zostało zabitych. Rozpoczęła się pierwsza wojna religijna. Na czele katolików stanęli Franciszek Gwizjusz, Antoni de Burbon (niedawno zmienił wiarę) oraz konetabl Montmorency. Z kolei protestantami dowodzili Gaspard de Coligny oraz wspomniany już Ludwik de Condé.
Wojna trwała w latach 1562-1563, ale główne znaczenie miały w niej działania wojskowe na mniejszą skalę. Dodatkowo poszczególne strony były wspierane przez inne państwa: katolicy uzyskali poparcie Hiszpanii i Szwajcarii, zaś protestanci Anglii, docierały do nich również posiłki niemieckie. Jedyna większa bitwa została stoczona w grudniu 1562 pod Dreux, zwyciężyły w niej wojska katolickie. Nie przesądziła ona jednak o losach wojny. Sytuacja zmieniła się dopiero w lutym 1563 roku, kiedy na zlecenie Coligny’ego został zamordowany Franciszek Gwizjusz.
Próba porwania króla Karola IX, jak zakończyły się druga i trzecia wojna religijna
Chwilowo sytuacja została opanowana przez dwór. W roku 1563 na mocy edyktu z Amboise przyznano w pewnym zakresie wolność kultu dla hugenotów. W wieku 14 lat za pełnoletniego został uznany Karol IX. Utworzono radę z przedstawicielami obu frakcji, zaś uwagę skierowano na zagrożenia zewnętrzne. Spokój jednak nie trwał długo. De Condé spróbował porwać Karola IX (Coligny temu był przeciwny), co po pierwsze mu się nie udało, po drugie stało się powodem wybuchu drugiej wojny religijnej.
Tymczasowo osiągnięto tzw. kompromis z Longjumeau, ale później wojny religijne we Francji rozgorzały na nowo. Druga i trzecia wojna toczyły się w latach 1567-1570. Śmierć ponieśli konetabl de Montmorency i Ludwik de Condé. Na scenie pojawili się wtedy Henryk de Burbon, przyszły Henryk IV oraz Henryk d’Anjou, przyszły Henryk Walezy i Henryk III. Temu ostatniemu propaganda przydawała nienależne laury za zwycięstwa pod Jarnac i Moncontour.
W trakcie działań wojennych w roku 1568 wydany został edykt, który tym razem zakazywał wyznawania wiary, której „twórcą” był Jan Kalwin pod karą śmierci. Oporu hugenotów nie udało się jednak złamać, a skarb państwa był na wyczerpaniu. Jak zakończyły się więc walki? W 1670 roku zawarto pokój w Saint-Germain-en-Laye, zaś hugenoci oprócz amnestii otrzymali w zarząd cztery twierdze, mające gwarantować im bezpieczeństwo: la Rochelle, Montauban, Cognac i La Charité.
Od nocy Świętego Bartłomieja do panowania Henryka IV
Noc Świętego Bartłomieja, wojny religijne we Francji numer cztery i pięć, przyczyny, skutki
Względny spokój miał jednak trwać tylko dwa lata. Oto bowiem 22 sierpnia 1572 roku miał miejsce nieudany zamach na Coligny’ego. W spisek zamieszani byli Katarzyna Medycejska oraz jej syn i brat króla, Henryk d’Anjou. Ze strachu, że wszystko wyjdzie na jaw, zdecydowano się na masakrę, której ofiarą padli hugenoci i która przeszła do historii pod nazwą noc Świętego Bartłomieja. Jej przyczyny były więc banalne, ale skutki tragiczne. Wszystko wydarzyło się już 24 sierpnia. W Paryżu zamordowano prawie 3000 osób, a Coligny został zarąbany i wyrzucony przez okno. Oszczędzono jedynie np. Henryka de Burbona, którego wesele miało w tym czasie miejsce (ożenił się z siostrą Henryka d’Anjou, Małgorzatą de Valois, a ślub ten miał… przypieczętować porozumienie pomiędzy protestantami a dworem królewskim) i którego zmuszono do przejścia na katolicyzm.
Masakra zaś rozlała się na miasta na terenie całej Francji. Rozpoczęła się czwarta wojna religijna, która trwała do roku 1573 i w trakcie której armia królewska poniosła ciężkie straty. Po niej finanse państwa znalazły się w jeszcze tragiczniejszej sytuacji. Paradoksalnie do tego, jak zakończyły się te działania wojenne, po części przyczynił się wybór Henryka d’Anjou na króla Polski. Strona polska wymogła na królu-elekcie oraz na jego bracie, Karolu IX zobowiązanie do poszanowania praw protestantów.
Sam Henryk Walezy, jak doskonale wiadomo, po śmierci Karola IX (również zmarł na gruźlicę) uciekł do Francji, by objąć tamtejszy tron jako Henryk III. Początek jego panowania to jednak czas kolejnej, piątej już wojny religijnej, która trwała w latach 1574-1576. Została ona zakończona pokojem w Beaulieu, w maju 1576 roku. Na jego mocy „Francja podzielona została na półsuwerenne prowincje, oddane gubernatorom z wielkich rodów” (Baszkiewicz, s. 203). Państwo zostało podzielone pomiędzy brata Henryka III, Franciszka, Henryka de Burbona, czyli Henryka Nawarskiego, księcia de Condé, Gwizjuszy oraz syna konetabla de Montmorency. Ponadto hugenoci, którzy ponieśli śmierć, kiedy miała miejsce noc Świętego Bartłomieja, zostali zrehabilitowani, a kalwini otrzymali dodatkowe koncesje.
Stało się to przyczyną zawiązania Świętej Unii, czy też Świętej Ligi pod wodzą Henryka Gwizjusza Pokiereszowanego. W sprytny sposób kontrolę nad nią przejął w pewnym momencie Henryk III, ogłaszając się jej przywódcą, co doprowadziło w tamtym momencie do osłabienia Ligi. Siła zaś Henryka III nie wzrosła dzięki temu tak, jak on sam tego oczekiwał. Podejmował jednocześnie nieudolne próby podreperowania coraz bardziej zrujnowanych finansów państwa. Jeśli szukasz więcej informacji, sprawdź także ten artykuł o Nocy Świętego Bartłomieja.
Wojna trzech Henryków: przyczyny i skutki, śmierć Henryka III, Henryk IV królem Francji
Królowi Francji nie szło jednak wtedy tonowanie nastrojów zwaśnionych stronnictw, bowiem w latach 1577-1580 rozpętała się następna, szósta wojna religijna. Dzięki postawie Henryka Nawarskiego (zdążył już w międzyczasie ponownie przejść na kalwinizm), który dążył wtedy do porozumienia z Henrykiem III, udało się ją zakończyć. W roku 1580 zawarty został pokój w Fleix. Jednakże śmierć Franciszka (rok 1584), której ponownie przyczyną była gruźlica, stała się pośrednio powodem kolejnej wojny, która tym razem z początku miała toczyć się o sukcesję. Formalnie następcą tronu został wtedy Henryk de Burbon, król Nawarry, spokrewniony jednak z Henrykiem III dopiero w 21 stopniu. W oczywisty sposób nie spodobało się to katolickim Gwizjuszom, którzy w roku 1585 reaktywowali Ligę i którzy jako następcę tronu uznawali kardynała Karola de Burbon, wuja Henryka Nawarskiego. Ich plan zakładał, że bezpotomna śmierć kardynała może otworzyć drogę do tronu Henrykowi Gwizjuszowi Pokiereszowanemu.
Pod koniec lat 80. miała miejsce wojna trzech Henryków: Henryka III, Henryka Nawarskiego oraz Henryka Gwizjusza. Król Francji został nawet zmuszony do opuszczenia Paryża, który po dniu barykad (w Paryżu doszło do powstania, które zostało zainspirowane przez Ligę) został przejęty przez Henryka Gwizjusza, który z kolei został okrzyknięty królem Paryża. Został on jednak w grudniu 1588 roku na zlecenie Henryka III zamordowany. Później Henryk Nawarski i Henryk III planowali wspólny szturm na Paryż, jednakże zanim jeszcze do tego doszło, sam Henryk III został zabity przez zamachowca, Jacquesa Clémenta w dniu 2 sierpnia 1589 roku.
Wojna o sukcesję jednak miała trwać nadal, chociaż przed śmiercią Henryk III polecił swoim stronnikom poprzeć Henryka Nawarskiego. Święta Liga za króla uznała kardynała Karola de Burbon. Jak zakończyły się te zmagania? Henrykowi Nawarskiemu udało się porozumieć z umiarkowanym stronnictwem katolickim, które jednak oczekiwało od niego wyrzeczenia się kalwinizmu. Henryk uczynił to w lipcu 1593 roku, wypowiadając słynne słowa „Paryż wart jest mszy”, zaś w lutym 1594 roku został koronowany w katedrze w Chartres. Nie mogło to stać się w mieście koronacyjnym, czyli w Reims, ponieważ znajdowało się ono pod kontrolą Ligi. Swoje panowanie rozpoczął Henryk IV, zwany później Wielkim. Ukłonem zaś z jego strony w kierunku wyznawców jego dawnej wiary było wydanie w 1598 roku edyktu w Nantes, kończącego w zasadzie ostatnią w XVI wieku wojnę religijną we Francji. Na jego mocy hugenotom przyznano pełnie praw obywatelskich. Otrzymali jednocześnie ponad 100 „miejsc bezpieczeństwa”, w których stacjonować miały kalwińskie załogi. Wraz z nastaniem panowania Henryka IV wojny religijne we Francji chwilowo przeszły do historii.
Autor: Herbert Gnaś
Bibliografia:
- J. Baszkiewicz, Henryk IV Wielki, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1995.
- J. Baszkiewicz, Historia Francji, Ossolineum, Warszawa 1999.
- E. Perroy, R. Doucet, A. Latreille, Historia Francji. Tom I, Od początku dziejów do roku 1774, Książka i Wiedza, Warszawa 1969.