Oblężenie Niemczy (1017)

Do walk pod Niemczą na Śląsku doszło w sierpniu 1017 roku. Grodu broniła bitna załoga polska, którą dwukrotnie wzmocnił posiłkami książę Bolesław Chrobry, mimo stacjonowania pod grodem silnej armii niemieckiej pod wodzą cesarza Henryka II. W oblężeniu Niemczy wzięły udział także sprzymierzone z Niemcami oddziały Wieletów i Czechów. W sumie armia oblężnicza mogła wynosić nawet kilkanaście tysięcy ludzi.

Z kolei załogę Niemczy stanowiło kilkuset wojowników, którzy wytrzymali wszystkie szturmy oblegających. Najpierw z wałów grodowych obrońcy zwalili Niemców, a następnie Czechów i Wieletów. W obliczu zatwardziałego oporu załogi, Henryk II zdecydował się odstąpić od oblężenia i powrócić do ojczyzny. Była to ostatnia już jego wyprawa na państwo polskie w ciągu jego wieloletnich zmagań z Bolesławem Chrobrym (1002-1018).

Nielubiący szczerze Bolesława Chrobrego i Polaków kronikarz saski Thietmar przy okazji opisywania oblężenia Niemczy zdobył się na pochwałę obrońców, pisząc: „Nigdy nie słyszałem o oblężonych, którzy by z większą od nich wytrwałością i bardziej przezorną zaradnością zabiegali o swoją obronę. Naprzeciw pogan [Wieletów] wznieśli krzyż święty w nadziei, iż pokonają ich z jego pomocą. Gdy zdarzyło im się coś pomyślnego, nie wykrzykiwali nigdy radości, ale i niepowodzenia również nie ujawniali przez wylewne skargi”.

Oblężenie Budziszyna (1029)

W 1029 roku wojska cesarza Konrada II podeszły pod naczelny gród Milska, Budziszyn, znajdujący się w rękach polskich od 1018 roku. Wyprawa Niemców w te strony stanowiła odwet za złupienie Saksonii w 1028 roku przez ówczesnego króla Polski Mieszka II Lamberta.

Do wyprawy przeciwko władcy piastowskiemu Konrad II przygotował się starannie, gromadząc wyborowe wojsko. Pierwotnie Konrad II zamierzał przekroczyć Odrę i przedostać się do wnętrza państwa polskiego, jednak w obliczu napotkanych po drodze przeszkód, zrewidował swoje zamiary, oblegając Budziszyn.

Grodu broniła załoga piastowska, którą zawczasu Mieszko II poinformował o grożącym niebezpieczeństwie. Tak więc, kiedy Niemcy pojawili się pod wałami Budziszyna, jego załoga była już przygotowana do obrony. Pomimo usilnych starań, oblegającym nie udało się wejść w posiadanie połabskiego grodu. Polska załoga mimo dużych strat utrzymała gród, zmuszając Konrada II i podległe mu siły do odwrotu.

Oblężenie Głogowa (1109)

W 1109 roku Głogów stał się obiektem regularnych działań oblężniczych wojsk niemiecko-czeskich, atakujących gród niemal nieustannie przez około miesiąc (sierpień-wrzesień). W grodzie było w tym czasie zamkniętych kilkuset piastowskich wojowników, słuchających rozkazów księcia Bolesława III Krzywoustego, znajdującego się w jego pobliżu (dokładne miejsce stacjonowania jest nieznane).

Załoga grodu głogowskiego przez cały czas oblężenia broniła się dzielnie. Ich oporu nie zgasiło nawet to, iż król Henryk V kazał przywiązać do swych machin oblężniczych zakładników wziętych wcześniej z grodu, sądząc, że obrońcy nie będą do nich strzelać.

Opis przebiegu oblężenia Głogowa opisał skrupulatnie najstarszy polski kronikarz Anonim zwany Gallem: „Niemcy nakręcali kusze ręczne, Polacy zaś machiny z kuszami; Niemcy wypuszczali strzały, a Polacy strzały i inne pociski; Niemcy zataczali proce z kamieniami, a Polacy kamienie młyńskie i silnie zaostrzone pale. Gdy Niemcy zakryci przykrywami z desek, usiłowali podejść pod mur, to Polacy sprawiali im łaźnie wrzącą wodą, zasypując płonącymi głowniami. Niemcy podprowadzali pod bramy żelazne tarany, Polacy zaś staczali na nich z góry koła, zbrojne stalowymi gwiazdami. Niemcy po wzniesionych drabinach pięli się pod górę, a Polacy, zaczepiając ich hakami żelaznymi, porywali ich w powietrze”.

Bohaterska postawa obrońców Głogowa sprawiła, iż Henryk V zdecydował się odejść spod grodu. Pociągnął następnie w kierunku Wrocławia, gdzie bawił przez jakiś czas, a potem wyruszył w drogę powrotną do domu. Historycy sądzą, iż nieudane oblężenie głogowskiej warowni spowodowało, iż król niemiecki wojnę z państwem Piastów w 1109 roku faktycznie przegrał.

Oblężenie Poznania (1146)

W 1146 roku rozegrała się decydująca batalia w ramach wojny domowej, toczonej między Władysławem II Wygnańcem a jego młodszymi braćmi, Bolesławem IV Kędzierzawym i Mieszkiem III Starym. W pierwszej fazie zmagań górą okazał się książę Władysław, osaczając braci w Poznaniu. Zbudował tutaj szereg wież i ostrokołów, mających pomóc w prowadzonym z wielką intensywnością oblężeniu. 

Sytuacja oblężonych była nie do pozazdroszczenia. Z każdym dniem ich siły słabły, a morale spadało. Dodatkowo zaczęło im brakować żywności, a liczba osób zdolnych bronić grodu, ustawicznie atakowanych przez nieprzyjaciół, w drastyczny sposób malała. Nie dziwi wobec tego, iż obrońcy zaczęli poważnie myśleć o poddaniu się.

Załogę grodu od klęski uchroniła przybyła z głębi kraju odsiecz, która zaatakowała obóz księcia Władysława. Wraz z nią na oddziały seniora uderzyły wojska juniorów z grodu, co tylko spotęgowało chaos w szeregach armii seniora. Większość żołnierzy, służących Władysławowi, zginęła w nurtach Warty, Cybiny i Główny. Sam senior został natomiast zmuszony do bezładnej ucieczki, a następnie do opuszczenia kraju, do którego już nigdy więcej nie powrócił. Sprawdź także ten artykuł o 10 najdłuższych oblężeniach w historii.

Oblężenie Sandomierza (1259)

Pod koniec 1259 roku pod Sandomierz dotarli Mongołowie, wspomagani przez posiłki Jaćwingów, Litwinów i Rusinów. Z powodu zamknięcia bram miasta najeźdźcy zostali zmuszeni do rozpoczęcia jego oblężenia. Obfitowało ono w wiele dramatycznych chwil.

W czwartym dniu oblężenia napastnicy dokonali znaczących wyłomów w koronie wałów, co jednak nie pozwoliło im jeszcze opanować miasta, w którym coraz bardziej zaczęły szaleć pożary, wywołane przypadkowo przez samych obrońców. Dopiero przekonanie mieszczan o konieczności poddania się przez książąt ruskich przesądziło o dalszym losie Sandomierza.

Obraz przedstawiający rzeź dominikańskich mnichów w kościele sandomierskim w czasie oblężenia Sandomierza oraz inne popularne oblężania w średniowieczu
Rzeź dominikańskich mnichów w kościele sandomierskim oraz najciekawsze oblężenia miast w czasach średniowiecza – fot. domena publiczna

Wprawdzie Mongołowie zapewnili obrońców, że będą mogli bezpiecznie opuścić miasto, jednak nie dotrzymali danego słowa i po przekroczeniu murów miejskich rozpoczęli eksterminację ludności Sandomierza. Sporo osób potopiono w Wiśle. Zabito też 49 mnichów z zakonu dominikanów, których uznano za męczenników za wiarę.

Oblężenie Gdańska (1308)

We wrześniu 1308 roku Gdańsk został zaatakowany przez Brandenburczyków, którzy bez większych trudności zajęli całe miasto. Nie udało im się natomiast zdobyć z marszu grodu gdańskiego, stąd rozpoczęli jego oblężenie. Obroną grodu dowodził namiestnik i sędzia pomorski, Bogusza z rodu Leszczyców. Bogusza, zdając sobie sprawę z nikłości sił obrońców, zdecydował się poprosić o pomoc zakon krzyżacki, który przybył do Gdańska już w październiku tego samego roku.

Krzyżacy od razu po pojawieniu się nad Motławą rozpoczęli rozprawę z wojskami brandenburskimi, które zostały teraz zmuszone do walki w okrążeniu. Już na początku listopada było po wszystkim. Wprawdzie wyparto Brandenburczyków z Gdańska, jednak ich miejsce zajęli Krzyżacy, którzy nie chcieli opuścić zajętego przez siebie grodu gdańskiego.

Jakby tego było jeszcze mało, Krzyżacy zaatakowali miasto. Zdobyli je w nocy z 12/13 listopada 1308 roku, topiąc w morzu krwi przynajmniej kilkuset mieszczan i polskich rycerzy (tzw. „rzeź Gdańska”). Ze zdobytego w podstępny sposób ośrodka władze zakonu kontynuowały w kolejnych miesiącach podbój Pomorza.

Oblężenie Krakowa (1345)

W 1345 roku wybuchła trwająca z przerwami trzy lata wojna polsko-czeska. Początkowo więcej inicjatywy wykazał w niej król Jan Luksemburski, atakując najpierw Śląsk, a następnie Małopolskę. 12 lipca 1345 roku wojska południowego sąsiada Polski pojawiły się pod Krakowem, rozpoczynając jego oblężenie. Trwało ono przez osiem dni. 

Z powodu fragmentaryczności przekazów pisanych niemożliwe jest zrekonstruowanie przebiegu oblężenia Krakowa dzień po dniu. Wiadomo tylko, iż Czesi ostatecznie odeszli spod murów stolicy państwa Kazimierza Wielkiego z niczym. Ośrodek ten był odpowiednio przygotowany przez polskiego króla do obrony. W porę zamknięto szczelnie wszystkie bramy Krakowa i ściągnięto dodatkowe siły do ich bronienia. Kazimierz Wielki zadbał też o zgromadzenie w swej stolicy odpowiedniej ilości zapasów na wypadek dłuższego jej oblężenia przez nieprzyjaciela.

Decydujący wpływ na podjęcie przez Jana Luksemburskiego decyzji o powrocie do domu miało przybycie odsieczy węgierskiej Ludwika Wielkiego dla Krakowa. Z dostępnych źródeł wynika, iż Węgrzy zadali Czechom sromotną klęskę pod Lelowem. W wyniku tego starcia kompletnie zaskoczone wojska luksemburskie rozbito, a w ręce zwycięzców wpadły wielkie łupy.

Już w trakcie odwrotu połączone wojska polsko-węgierskie jeszcze raz wydały bitwę Janowi Luksemburskiemu, rozbijając go w bitwie we wsi Pogoń. Klęska Czechów była zatem zupełna.

Oblężenie Malborka (1410)

Po zwycięskiej bitwie pod Grunwaldem (15 lipca 1410), w której poległ kwiat rycerstwa zakonnego, król Polski Władysław II Jagiełło zdecydował się wyruszyć w kierunku Malborka, który zamierzał zdobyć. Jednak Krzyżacy ani myśleli oddawać w polskie ręce swej stolicy. Obroną Malborka kierował komtur świecki Henryk von Plauen. Podlegało mu około 3000 ludzi, którymi umiejętnie dowodził.

Oblężenie Malborka trwało między 25 lipca a 19 września 1410 roku. Pierwszy swój szturm Polacy na mury stolicy państwa zakonnego przypuścili 26 lipca. Okazał się on nadzwyczaj udany, ponieważ oblegający zdołali opanować miasto. Niewiele też brakowało, aby w ręce polskie wpadł sam zamek, za którym teraz skryli się obrońcy.

W kolejnych dniach walki o zamek nie ustawały. Polacy ostrzeliwali go z wszystkich stron z wykorzystaniem około 70 luf. Do działań wtłoczyli też machiny oblężnicze i inne przyrządy, za pomocą których chcieli zburzyć umocnienia zamkowe. Mimo zmasowanych ataków oblegających, obrońcy nie zamierzali kapitulować. Co więcej, w sprzyjających okolicznościach organizowali wycieczki na pozycje wroga, podczas których szczególnie zasłynęli marynarze, wchodzący w skład załogi zamkowej.

19 września 1410 roku król Władysław Jagiełło wobec braku sukcesów w wojnie oblężniczej zdecydował się powrócić do kraju. Historycy wojskowości spekulują, iż gdyby monarcha pozostał pod murami Malborka, chociaż jeszcze kilka tygodni, to zapewne zdobyłby zamek. Wiadomo bowiem o tym, iż obrońcy w ostatnich dniach oblężenia borykali się z problemami zdrowotnymi i żywnościowymi. Jagiełło chyba nie zdawał sobie sprawy z tego wszystkiego, stąd zwinął oblężenie, zaprzepaszczając tym samym szansę na definitywne rozprawienie się ze złowrogim zakonem.

Autor: Mariusz Samp

Bibliografia:

  1. Duch Wojtek, Wojna polsko-czeska 1345-1348, O tym, jak Kazimierz Wielki wraz z Węgrami przegonił czeskiego króla spod Krakowa [https://historia.org.pl/2017/11/02/wojna-polsko-czeska-1345-1348-o-tym-jak-kazimierz-wielki-wraz-z-wegrami-przegonil-czeskiego-krola-spod-krakowa; dostęp: 27.08.2021].
  2. Haftka Mieczysław, Wielka wojna Polski i Litwy z Zakonem Krzyżackim 1409-1411, Batalia o Malbork, lato 1410, Muzeum Zamkowe w Malborku, Malbork 2000.
  3. Olejnik Karol, Cedynia, Niemcza, Głogów, Krzyszków, Krajowa Agencja Wydawnicza, Kraków 1988.
  4. Pilarczyk Zbigniew, Danielewski Marcin, Kościelniak Karol, Wojenny Poznań, Fortyfikacje i walki o miasto do XVIII wieku, Instytut Historii UAW, Poznań 2017.
  5. „Rzeź gdańska” z 1308 roku w świetle najnowszych badań, Materiały z sesji naukowej 12-13 listopada 2008 roku, red. Błażej Śliwiński, Muzeum Historyczne Miasta Gdańska, Gdańsk 2009.
  6. Samp Mariusz, Budziszyn 1029, Mieszko II i oblężenie połabskiego grodu, Wydawnictwo Inforteditions, Zabrze-Tarnowskie Góry 2020.
  7. Samp Mariusz, Obrona Głogowa – data, strony konfliktu, przebieg oblężenia [https://kronikidziejow.pl/porady/obrona-glogowa-data-strony-konfliktu-przebieg-oblezenia; dostęp: 27.082021].
  8. Samp Mariusz, Rzeź Gdańska – data, przyczyny, napastnicy, liczba ofiar, spalenie miasta [https://kronikidziejow.pl/porady/rzez-gdanska-data-przyczyny-napastnicy-liczba-ofiar-spalenie-miasta; dostęp: 27.08.2021].
  9. Samp Mariusz, Wojna polsko-czeska o Śląsk 1345-1348 – przyczyna, przebieg, rezultat, pokój w Namysłowie [https://kronikidziejow.pl/porady/wojna-polsko-czeska-o-slask-1345-1348-przyczyna-przebieg-rezultat-pokoj-w-namyslowie; dostęp: 27.08.2021].
  10. Sikorski Janusz, Zarys historii wojskowości powszechnej do końca wieku XIX, Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej, Warszawa 1972.
  11. Szuster Michał, Poznań (1146) [https://www.konflikty.pl/historia/sredniowiecze/poznan-1146; dostęp: 27.08.2021].
  12. Wyrozumski Jerzy, Kazimierz Wielki, Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Wrocław 1986.
ikona podziel się Przekaż dalej