Deklaracja praw człowieka i obywatela. Uchwalenie – okoliczności i data

XVIII-wieczna Francja była krajem, w którym nadal panowała monarchia absolutna, choć lata potęgi tego systemu już się kończyły. Francja absolutystyczna to Francja za panowania Ludwika XIV (1643-1715). Ludwik XVI (1774-1792) nie miał siły ani charyzmy swojego wielkiego przodka. Był władcą słabym, silnie ulegającym wpływom otoczenia.

Ludwik XVI nie był władcą popularnym wśród prostego ludu. Od 1614r. we Francji nie zwoływano Stanów generalnych (organu doradczego monarchy). Była to jedyna możliwość wyrażenia swojej opinii przez tzw. stan trzeci, – stanowiący najliczniejszą grupę społeczną – w którego skład wchodzili m.in.: burżuazja, mieszczaństwo, inteligencja, chłopi). Odkąd dwór przeniósł się z Paryża do Wersalu, monarchowie praktycznie utracili kontakt z najliczniejszą grupą społeczną swojego państwa. Po klęsce nieurodzaju w 1788r. żywność mocno zdrożała, w państwie pojawił się głód, dochodziło do zamieszek. Dodatkowo obywatele nie przepadali za królewską małżonką – Marią Antoniną Austriaczką. Królowa stała się dla Francuzów symbolem rozrzutności, nazywano ją Madame Deficit. Czarę goryczy przelała tzw. „afera naszyjnikowa”, ściśle powiązana z monarchinią, która jednak nawet nie miała o niej pojęcia.

Rosnące niezadowolenie Francuzów zaczynało się kumulować. Ostatecznie Ludwik XVI podjął próbę wprowadzenia reform i w styczniu 1789r. zwołał Stany generalne na 5 maja. Od razu zwrócono uwagę na konieczność reformy tego organu. Stany we Francji reprezentowały duchowieństwo, szlachtę i stan trzeci, przy czym głosy pierwszych dwóch stanów zawsze przeważały głosy stanu trzeciego. Tym razem liczbę posłów stanu trzeciego zwiększono do 600, choć nadal nie byli oni w stanie przegłosować pozostałych przedstawicieli.

Gdy zakończyły się uroczystości związane z rozpoczęciem posiedzenia Stanów generalnych, posłowie stanu trzeciego – w zdecydowanej większości prawnicy – zażądali przeprowadzenia wspólnych obrad, co do tej pory nie miało miejsca. Ludwik Bourbon jednak dwukrotnie odrzucał ich wnioski. Wówczas, chcąc dowieść znaczenia dotychczas zapominanego stanu trzeciego, ogłosili się jedynymi reprezentantami narodu. Przyjęli nazwę Zgromadzenia Narodowego. Wreszcie 27 czerwca król ustąpił i zezwolił na wspólne obrady. 9 lipca Zgromadzenie przekształciło się w Konstytuantę, określając tym samym jasno swój cel.

14 lipca w Paryżu wybuchły zamieszki, które jeszcze tego samego dnia doprowadziły do zdobycia Bastylii. W ten sposób rozpoczęła się wielka rewolucja francuska. Pomimo toczących się walk, Konstytuanta nadal pracowała – 4 sierpnia zniosła przywileje stanowe, a 26 sierpnia 1789r. uchwaliła Deklarację praw człowieka i obywatela.

Deklaracja praw człowieka i obywatela – treść uchwały

Karta Deklaracji praw człowieka i obywatela zawiera preambułę i 17 artykułów, dokładnie omawianych od 19 do 26 sierpnia. Odpowiedzialnym za jej projekt jest markiz La Fayette, choć nie wziął on udziału w jej dosłownym redagowaniu. Czerpie inspirację z francuskiego oświecenia, odwołując się do filozofii Jeana Jaques`a Rousseau, Monteskiusza, czy Denisa Diderot`a. Razem z kolejnymi uchwałami konstytuanty, wydanymi do 1791r. zostaje zawarta w pierwszej francuskiej konstytucji ogłoszonej 3 września 1791r.

Treść pierwszych artykułów poświęcona jest najważniejszym prawom człowieka. Podkreśla jego wolność i równość względem innych wobec prawa. Swoje znaczenie tracił w ten sposób podział na stany. Każdy obywatel zyskał nietykalność osobistą, prawo do wolności fizycznej i duchowej, prawo do bezpieczeństwa oraz równy dostęp do urzędów i stanowisk, a także równość wobec prawa i sądów. Francuska deklaracja wprowadziła również trójpodział władzy, zachowując „urząd” króla jako władzy wykonawczej. Naród stał się zwierzchnikiem każdej władzy w państwie – francuski lud stał się swoim własnym suwerenem, absolutyzm odchodził do przeszłości.

Francuska karta praw człowieka jest dokumentem dość ogólnym. Można ją interpretować na różne sposoby. Zawiera tylko wspomnienie o wolności sumienia – w końcu duchowieństwo stanowiące sporą część członków zgromadzenia było wyznania katolickiego. Nie porusza problemów rodziny, oświaty, wolności stowarzyszeń. Od początku budzi kontrowersje wśród członków różnych ugrupowań politycznych, chcących do własnych celów wykorzystać jej zapisy.

Deklaracja praw człowieka i obywatela – znaczenie

Rewolucja francuska trwała do 1799r. W tak długim czasie, wraz ze zmieniającymi się stronnictwami sprawującymi władzę zwierzchnią, wydano wiele dokumentów o znacznej wadze historycznej. Jednak Deklaracja praw człowieka i obywatela była pierwszym z nich i mającym tak ważne znaczenie, zwłaszcza dla stanu trzeciego.

Deklaracja formalnie kończyła funkcjonowanie systemu feudalnego, co równało się likwidacji podziału stanowego we Francji. Miało to miejsce w listopadzie, ale już miesiąc później dokonano podziału społeczeństwa, zgodnie z którym 3 mln najuboższych obywateli pozbawiono prawa do czynnego udziału w wyborach. Dodatkowo, po wprowadzeniu dwustopniowych wyborów do wyższych władz, uprawnienia do najważniejszego głosowania otrzymało wyłącznie ok. 50 000 elektorów spośród 25-milionowego państwa.

Ponadto Deklaracja głosiła równość i wolność wszystkich obywateli, ale tylko płci męskiej. Karta nie objęła swoimi postanowieniami kobiet. Pomimo wzywania konstytuanty do rozszerzenia praw wyborczych na kobiety, ustawa zasadnicza z 3 września 1791r. nie podjęła tego problemu. Dlatego jeszcze w tym samym miesiącu abolicjonistka i feministka, Olympe de Gouges ogłosiła Deklarację Praw Kobiety i Obywatelki. Tekst wzorował się dokładnie na pierwowzorze sprzed dwóch lat, a jego pierwszy artykuł brzmiał: „Kobieta rodzi się i pozostaje wolna i równa w prawach mężczyźnie.” De Gouges domagała się pełnej równości obojga płci, włącznie z możliwością wejścia kobiet w skład sił zbrojnych kraju. Najsłynniejsze zdanie, argumentujące zasadność żądanych zmian, brzmiało: „Skoro kobieta może zgodnie z prawem stanąć na szubienicy, powinna także móc wejść na mównicę.” Proponowała ona również wprowadzenie możliwości udzielania ślubów cywilnych. Jednak manifest ten nie miał wpływu na zmianę prawa, a sama de Gouges w listopadzie 1793r. zakończyła życie na gilotynie.

Deklaracja praw człowieka i obywatela nie była dokumentem idealnym. Jednak jej waga jest nieoceniona. Uznawała konieczność zniesienia podziału stanowego we Francji. Podkreślała prawo do wolności i równości obywateli, a także czyniła z narodu jedynego suwerena. Był to pierwszy krok na drodze do rozwoju systemu demokratycznego.

Autor: Aleksandra Drążek-Szychta

Bibliografia:

  1. Baszkiewicz J., Historia Francji, Ossolineum, Wrocław 1994
  2. Deklaracja Praw Człowieka i Obywatela z 26 sierpnia 1789r., http://libr.sejm.gov.brzmiałorpl/tek01/txt/konst/francja-18.html (dostęp: 17 listopada 2020)
  3. Szczaniecki M., Powszechna historia państwa i prawa, LexisNexis Warszawa 2003
  4. Wysłobocki T., Obywatelki. Kobiety w przestrzeni publicznej we Francji przełomu wieków XVIII i XIX, Universitas, Kraków 2014
ikona podziel się Przekaż dalej