Kto zrobił kuku mamie?

Krew, ciało, śmierć

Dochodziła godzina 16:15. 13-letnia Stevie wracała do domu uradowana. Chciała jak najszybciej podzielić się dobrą nowiną ze swoją mamą. Kolega ze szkoły, który od dawna jej się podobał, zgodził się towarzyszyć dziewczynce w trakcie nadchodzącej potańcówki. Stevie nie posiadała się ze szczęścia. Już teraz planowała, w co się ubierze, jakie włoży buty i dodatki.

Na miejscu jednak jej radość ustąpiła miejsca zaniepokojeniu. Drzwi do domu stały otworem, co nigdy wcześniej się nie zdarzyło. - Mamo?- zawołała dziewczynka niepewnie- Jesteś tam? Przeszła przez próg i weszła do kuchni. Jej oczom ukazał się widok, na który nie była przygotowana. Jej mama, 35-letnia Sheila Bellush, leżała bez ruchu na podłodze w kałuży krwi. Krwawe rozpryski widniały również na ścianach, a nawet kuchennym blacie.

Tu Karen, co się stało?

Przerażona dziewczynka chciała wezwać pomoc, ale kuchenny telefon dosłownie ociekał czerwoną cieczą. Na drżących nogach pobiegła więc do sypialni, gdzie znajdował się drugi aparat. Wybrała numer alarmowy, ale rozłączyła się po zaledwie jednym sygnale i wróciła do kuchni. Chciała się upewnić, że to, co widziała, jest prawdą, a nie halucynacją. Wszystko jednak było wciąż na swoim miejscu- krew, ciało. Śmierć.

Ze stuporu wyrwał nastolatkę dźwięk telefonu. - Dzień dobry, mówi Karen z 911, co się stało?- odezwał się głos po drugiej stronie. W Stanach Zjednoczonych dyspozytor numeru alarmowego ma obowiązek zareagować na niezrealizowane połączenie. - Moja mama, mama!- krzyknęła Stevie i wybuchnęła płaczem.

Karen z trudem ustaliła, pod jaki adres powinna wysłać pomoc. Nastolatka dosłownie krztusiła się łzami. W końcu wyjąkała, że mieszka wraz z rodziną na przedmieściach Sarasoty (Floryda, USA). Opowiedziała, że kiedy wróciła do domu, zauważyła czwórkę swojego przyrodniego rodzeństwa kręcącą się bez opieki po korytarzu. - Moja mama nie żyje- załkała na koniec.

Dwuletni świadek

Przybyli na miejsce funkcjonariusze zastali w kuchni scenę, która ścisnęła ich za serce. Na podłodze twarzą w dół leżała piękna blondwłosa kobieta. Jej prawa noga była wyciągnięta, lewa podwinięta pod korpus. Dolna połowa twarzy i dekolt błyszczały na czerwono. Wyglądało na to, że ofiara została postrzelona w głowę.

Jedynymi świadkami straszliwego morderstwa były kilkuletnie dzieci, czworaczki, z których tylko jedno- niespełna dwuletni Timmy- było w stanie coś w miarę składnie powiedzieć. Konwencjonalne przesłuchanie nie wchodziło w grę. Zwrócono się zatem o pomoc ojca dzieci, Jamiego. Mężczyzna wziął Timmiego na stronę. - Był tu jakiś obcy pan i to on zrobił kuku mamie- powiedział chłopiec.

Kim jednak był ów “pan” i dlaczego zdecydował się w tak okrutny sposób potraktować niewinną matkę szóstki dzieci? Z domu nie zginął żaden cenny przedmiot, Sheila nie padła również ofiarą napaści seksualnej, co wykluczało dwa najczęstsze motywy tego rodzaju zbrodni, czyli kradzież i gwałt. Na pierwszy rzut oka zapowiadało się długie i mozolne śledztwo. Były to jednak tylko pozory.

Mężczyzna z przyszłością

Od pierwszego wejrzenia

Sheila Leigh Walsh urodziła się 19 października 1962 roku w mieście Topeka (Kansas, USA). Była nie tylko piękną kobietą, o bujnych blond włosach, ale również osobą o niezwykle silnym charakterze. Cechowała ją wytrwałość, jakiej wielu mogło jej pozazdrościć. Marzyła o udanym, pełnym miłości związku. Kiedy poznała Allena Van Houte, całkowicie straciła dla niego głowę.

Mężczyzna był przystojny, szarmancki, opiekuńczy. Odznaczał się inteligencją i doskonałymi manierami. Sheila miała wrażenie, że spotkała partnera swoich marzeń. Po zaledwie trzech randkach przyjęła oświadczyny. W 1982 r. para stanęła na ślubnym kobiercu i zamieszkała w mieście Salem w Oregonie. Niedługo później powitała na świecie córki: Stevie i Daryl.

Oszust

Oczarowana wybrankiem kobieta nie zdawała sobie sprawy, komu tak naprawdę przysięgła miłość i wierność aż po grób. Allen Van Houte urodził się w Eugene w stanie Oregon jako syn samotnej matki z wieloma problemami. Kobieta bardzo źle traktowała pierworodnego- pewnego razu uderzyła syna kijem w twarz, łamiąc mu kość policzkową i żebra. Innym razem polała go benzyną i próbowała podpalić.

Poddany przemocy chłopak wyrósł na mężczyznę o dość nieprzyjemnym charakterze. Jego główną wadą była obsesyjna chęć kontroli, a także skłonność do kłamstwa. Tuż po ślubie mężczyzna wpadł na ambitny pomysł. Zamierzał otworzyć sieć sklepów ze sprzętem elektronicznym. Przygotował doskonały biznesplan, który przedstawił również swojemu teściowi. Don Walsh nie mógł się nachwalić przebojowości zięcia. Z radością zainwestował w jego przedsięwzięcie wszystkie swoje oszczędności. Co więcej, przepisał na Allena wszystkie nieruchomości. Liczył, że w ten sposób wielokrotnie pomnoży swój majątek. Sprawdź także ten artykuł: Egbert i Cornelia - tajemnicze zaginięcie w Dolinie Śmierci.

Rozczarowanie

Plan jednak spalił na panewce, głównie przez chciwość jego autora. Allen nie miał głowy do uczciwego biznesu. Zamiast inwestować powierzone środki w rozwój sieci sklepów, przeznaczał je głównie na własne wygodne życie. Kupował drogie ubrania, jadł w pierwszorzędnych restauracjach. Na spłatę bieżących zobowiązań już mu nie starczało. W końcu musiał ogłosić wszem wobec, że jest bankrutem.

W ciągu zaledwie jednego roku państwo Walshowie stracili majątek życia i wszystkie oszczędności. Sheila była załamana i rozczarowana. Mimo to postanowiła trwać u boku męża. Dzięki temu Allen ponownie złapał wiatr w żagle. Aby rozkręcić kolejny biznes przeprowadził się wraz z rodziną do San Antonio w Teksasie. Zmienił nazwisko na Blackthorne i z nową tożsamością zaczął zaciągać kolejne pożyczki.

Człowiek sukcesu

Złoty interes

Mężczyzna zajął się importem i sprzedażą urządzeń do elektrostymulacji mięśni, które odsprzedawał z ogromnym zyskiem bogatym klientom, głównie lekarzom. W nowej pracy sprawdzał się świetnie. Był elokwentny, czarujący, posiadał charyzmę, dzięki której potrafił skruszyć opór nawet najbardziej sceptycznego rozmówcy.

W krótkim czasie Blackthorne dorobił się małej fortuny. Mógł sobie pozwolić na drogi samochód oraz zakupy w luksusowych sklepach. I choć jego życie zawodowe kwitło, to zupełnie inaczej działo się w życiu osobistym. Sheila coraz częściej myślała o rozwodzie. Głównie za sprawą dziwacznych upodobań seksualnych jej męża.

Allen był masochistą. Regularnie spotykał się z prostytutkami na sesje BDSM. Co jednak najgorsze, oczekiwał od swojej małżonki przyglądania się tym scenom. Sheila na początku zgadzała się na wszystko dla dobra rodziny. Po czasie jednak doszła do wniosku, że nie jest w stanie znosić tego dłużej. Wyprowadziła się z małżeńskiej sypialni. Cierpiała z powodu drastycznego obniżenia nastroju. Z radosnej, pewnej siebie kobiety zmieniła się w kłębek nerwów.

Damski bokser

Na domiar złego Allen stał się wobec niej agresywny. Najpierw tylko werbalnie, potem również fizycznie. Pewnego dnia próbował utopić swoją żonę w sedesie, innym razem dotkliwie ją pobił. Pani Blackthorne zgłaszała wszystkie incydenty na policję. Wtedy nie zdawała sobie jeszcze sprawy, że mężczyzna miał na koncie podobne zachowania wobec dwóch swoich byłych żon.

W 1987 r., po zaledwie 5 latach małżeństwa, para zdecydowała się na rozwód, dając tym samym początek 10-letniej brudnej batalii sądowej. Obie strony oskarżały się o najgorsze: molestowanie, wykorzystywanie, zaniedbywanie dzieci. Przepychanki trwały mimo tego, że oboje weszli w nowe związki.

Pani Bellush

W 1993 r. Sheila poślubiła przedstawiciela handlowego Jamiego Bellusha. Aby uciec przed Allenem, para wyprowadziła się do miasta Sarasota na Florydzie. Dwa lata później szczęśliwi małżonkowie przywitali na świecie czworaczki, stając się od razu ulubieńcami lokalnych gazet. Wydawało się, że od tej pory ich życie w końcu się uspokoi. Nadzieje te okazały się jednak płonne.

Allen bowiem nie posiadał się z wściekłości. Nie mógł przeboleć, że jego eks małżonka nie tylko przejęła pełną opiekę nad Daryl i Stevie, ale zdołała także zniknąć z jego radaru. Kiedy rodzina Bellushów przeprowadziła się na Florydę, Blackthorne wysłał za nią tajnego detektywa. Potem zaczął planować straszliwą zemstę. Chciał, by Sheila odpokutowała za zniewagi, jakich się wobec niego dopuściła.

Zabić wiedźmę

Nauczka

Aby dopiąć swego, Blackthorne zwrócił się o pomoc do kolegi, z którym regularnie grywał w golfa. Daniel Rocha był drobnym krętaczem, zapatrzonym w bogatego znajomego jak w obrazek. Wiecznie brakowało mu pieniędzy na utrzymanie własnej rodziny. Allen stanowił dla niego niedościgniony wzór do naśladowania. Kiedy dowiedział się, że może wyświadczyć mu przysługę, zgodził się bez wahania.

Blackthorne bez ogródek wyznał przyjacielowi, że Sheila znęca się nad ich córkami i powinna ponieść za to karę. Najpierw obstawał przy pobiciu, ale potem zmienił plan na morderstwo. Rocha dzięki swoim kontaktom odnalazł człowieka, który zgodził się przeprowadzić atak na niewinną matkę 6 dzieci w zamian za 14 000 dolarów. Przyszły morderca miał na imię Jose Luis Del Toro. Sprawdź także ten artykuł: James McGrogan - zaginięcie, uprowadzenie, a może interwencja sił paranormalnych?

Niewinna matka

7 listopada 1997 r. Del Toro udał się do Sarasoty samochodem zarejestrowanym na jego babcię. Po drodze zatrzymał się dwa razy. Po raz pierwszy w sklepie sportowym, gdzie kupił komplet ubrań maskujących, aby lepiej wtopić się w tłum. Drugi przystanek miał miejsce na stacji benzynowej. Jose zgubił się w nowym miejscu i musiał spytać o drogę.

Kiedy w końcu dotarł pod wskazany adres, włamał się do domu i czekał na dogodny moment. Trzymając w ręku pistolet, obserwował z ukrycia Sheilę zajmującą się czwórką dzieci i zaczął mieć wątpliwości. Czy ta troskliwa, pełna ciepła i czułości matka mogła być potworem, jak twierdził Allen? Po namyśle stwierdził, że nie i ruszył do wyjścia. Pech jednak chciał, że właśnie wtedy zwrócił na siebie uwagę kobiety.

Potem wszystko potoczyło się błyskawicznie. Del Toro usłyszał krzyk i nacisnął na spust. Sheila otrzymała postrzał z pistoletu kalibru 45 mm prosto w twarz. Kiedy upadła na ziemię, napastnik dla pewności poderżnął jej jeszcze gardło znalezionym w kuchni nożem, po czym uciekł, zostawiając płaczące dzieci pełzające po podłodze.

Podwójne dożywocie

Jose Del Toro nie zdawał sobie sprawy, że zostawił na miejscu zbrodni mnóstwo biologicznych śladów. Na domiar złego jeden z sąsiadów Sheili zauważył jego samochód pod domem kobiety i przytomnie zanotował numer tablicy rejestracyjnej. Toteż mimo że morderca uciekł do Meksyku, to został szybko złapany i deportowany z powrotem do USA. W lipcu 1999 r. przyznał się do morderstwa pierwszego stopnia i włamania z bronią w ręku, za co otrzymał karę podwójnego dożywocia bez możliwości zwolnienia warunkowego.

Po aresztowaniu sprawcy śledczy bez problemu dotarli do mózgu całej operacji. Allen Blackthorne, mimo iż od samego początku wypierał się jakiegokolwiek związku ze śmiercią byłej żony, został uznany za winnego spisku mającego na celu popełnienie morderstwa oraz stosowania przemocy domowej. Podobnie jak Del Toro otrzymał dwa wyroki dożywocia bez możliwości zwolnienia warunkowego. Trafił do więzienia federalnego w Beaumont w Teksasie.

W 2001 roku Blackthorne został zaatakowany przez działający w zakładzie karnym gang i cudem uszedł z życiem. Po tym incydencie został przeniesiony na Florydę. 18 listopada 2014 roku 59-letni wyrodny mąż zmarł w więzieniu federalnym w Terre Haute w stanie Indiana. Przyczyna śmierci nie została podana do publicznej wiadomości.

Źródła:

  1. Curious?: True Heroes, Ruthless MASTERMIND or Charming Husband??? The Dark Secrets of a Twisted Marriage!, https://www.youtube.com/watch?v=bzxACejp9uY&t=9s
  2. https://www.dallasobserver.com/news/daddy-deadliest-6393991
  3. https://www.tampabay.com/archive/2000/11/03/two-life-sentences-daughter-s-hatred/
  4. https://www.chron.com/news/houston-texas/article/assets-of-millionaire-freed-in-murder-case-2054096.php
  5. https://en.wikipedia.org/wiki/Murder_of_Sheila_Bellush
ikona podziel się Przekaż dalej