Śmierć utalentowanego naukowca

Podejrzana absencja

57-letni Robert Schwartz był światowej sławy naukowcem specjalizującym się w biometrii i badaniach nad DNA. Przez ostatnich 15 lat mężczyzna pracował nad sekwencjonowaniem ludzkiego genomu w Center of Innovative Technology w Wirginii. W 1992 wraz z kilkoma przyjaciółmi założył Virginia Biotechnology Association. Prywatnie był wdowcem i ojcem trójki dzieci: Catherine Michele, Jessego i Clary Jane.

10 grudnia 2001 r. wypadał akurat poniedziałek. Bezwzględnie jak dotąd punktualny Schwartz nie pojawił się w pracy. Zaniepokojeni koledzy zadzwonili do sąsiada mężczyzny z prośbą, aby ten sprawdził, czy nie stało się coś złego. Przeczucie okazało się słuszne. Naukowiec został odnaleziony martwy. Leżał twarzą w dół na podłodze swojego wiejskiego domku zlokalizowanego w okolicy miejscowości Hamilton, 60 kilometrów na zachód od Waszyngtonu.

Sekcja zwłok wykazała, że Schwartz został wielokrotnie (30 do 45 razy) ugodzony ostrym narzędziem w plecy. Ofiara zmarła, wykrwawiwszy się na śmierć. Na jej karku napastnik wyciął nożem znak X. Zinterpretowano go jako symbol wskazujący na to, że mężczyzna zginął w ramach okultystycznego rytuału. Czas zgonu oszacowano na 8 grudnia.

Ofiara z człowieka

Poszukiwanie sprawcy było wyjątkowo mało skomplikowane. Sąsiedzi Schwartza zeznali, że feralnego dnia widzieli troje młodych ludzi, dwóch chłopaków i dziewczynę, kręcących się w okolicach domu ofiary. Nieznajomi poruszali się autem, które w pewnym momencie utknęło w błocie. Samochód buksował w miejscu za każdym razem, kiedy kierowca naciskał pedał gazu. Nie mając innego wyjścia, nieznajomi wezwali na pomoc lawetę.

Policjanci skontaktowali się z kierowcą holownika, dzięki czemu ustalili nazwiska oraz adresy podejrzanych zleceniodawców. Już po kilku dniach 19-letnia Katherine Inglis, 18-letni Kyle Holbert i 21-letni Michael Pfohl trafili do aresztu. Jak się okazało, cała trójka należała do kręgu bliskich znajomych 20-letniej córki Roberta Schwartza- Clary.

Zeznanie córki

W domach Inglis i Holberta śledczy odnaleźli kilka sztuk noży i broni białej, a także zapiski dotyczące składania ofiar z ludzi. Wyżej wymienione poszlaki w połączeniu z tajemniczym znakiem X wyciętym na karku Schwartza zdawały się potwierdzać hipotezę, że naukowiec stracił życie w wyniku okrutnego obrzędu odprawionego przez jego oprawców.

Pogrążona w rozpaczy Clara trafiła na komisariat 12 grudnia. Przyznała się do znajomości z trojgiem podejrzanych. Wyznała, że od dawna podejrzewała, że Kyle Holbert jest niebezpieczny. W końcu nawet przyszło jej do głowy, że może skrzywdzić jej ojca. Nic z tą myślą jednak nie zrobiła. Na tym etapie śledczy nie podejrzewali, że dziewczyna mogła mieć cokolwiek wspólnego z brutalnym zabójstwem Roberta. Wkrótce miało się to zmienić.

Clara i wampiry

Historia Catherine

Przełom w sprawie nastąpił dzięki zeznaniom Katherine Inglis. Trzy dni po morderstwie dziewczyna oświadczyła, że to właśnie Clara Schwartz była motorem napędowym zbrodni z 8 grudnia. Zaplanowała całą akcję wiele miesięcy temu, wciągając do niej swoich kolegów. Przez cały ten czas grała przed nimi rolę zmaltretowanej córki okrutnego ojca.

Clara opowiadała, że Robert znęca się nad nią fizycznie i psychicznie. Krytykuje wygląd swojej latorośli, jej sposób ubierania się oraz dobór przyjaciół. Ucieka się do rękoczynów, ciągnie za włosy. Co jednak najgorsze, miał próbować pozbawić Claręl życia, dosypując trucizny do jej posiłków. Dziewczyna próbowała się przed nim bronić, jednak była słabsza. W końcu uznała, że jedynym wyjściem z sytuacji będzie zabicie własnego ojca.

Wykonać robotę

Feralnego 8 grudnia Iglis spotkała się ze swoim chłopakiem Michaelem Pfohlem i znajomym Kyle’m Holbert’em. Holbert poprosił zakochaną parę, aby podwiozła go pod dom Schwartza. Mam tam robotę do wykonania- powiedział Kyle. Mężczyzna wysiadł z samochodu i ruszył w stronę budynku. W tym czasie Catherine i Michael usiłowali zawrócić, ale ich auto utknęło w błocie.

Po krótkim czasie Kyle z powrotem podszedł do samochodu. Koledzy wytłumaczyli, że nie ruszą, jeśli nie wezwą lawetę. Jedyny dostępny telefon znajdował się w Schwartza. Holbert na początku nie chciał tam wracać, ale w końcu się zgodził. Zanim to jednak zrobił, odłożył na tylne siedzenie zakrwawiony miecz o długim ostrzu. Widząc to, Catherine pomyślała, że Robert Schwartz właśnie został zamordowany.

Kiedy już było po wszystkim, cała trójka uzgodniła między sobą alibi, a następnie wróciła jakby nigdy nic do dawnego życia. Inglis sądziła, że zeznając przeciwko Clarze i Holbertowi uratuje skórę. Nie zdawała sobie sprawy, że grozi jej odpowiedzialność za współudział w zbrodni. Jednak dzięki jej opowieści funkcjonariusze mogli skupić się na prawdziwej winowajczyni.

Trudna córka

Clara była ukończyła studia na Uniwersytecie Jamesa Madisona na kierunku informatyka. Lubiła nosić gotyckie ubrania, interesowała się mrocznymi postaciami z literatury fantasy. Przyjaciele znali ją pod wymownym pseudonimem: „Kapłanka Wielkiego Chaosu”. Posługujące się magią chaosu popkulturowe postacie działają zazwyczaj w oparciu o założenie, że „nic nie jest prawdą i wszystko jest dozwolone”. Schwartz używała tego motta jako wymówki dla swoich morderczych pragnień.

Robert M. Schwartz od dawna nie dogadywał się z córką. 20- latka wyjątkowo ciężko przeżyła śmierć własnej matki, która przegrała walkę z rakiem w 1997. Według mężczyzny robiła z siebie pośmiewisko, ubierając się dziwacznie i fantazjując na temat wampirów. Nie mógł zrozumieć, dlaczego dziewczyna jako jedyna spośród rodzeństwa nie nawiązuje z nikim normalnego kontaktu, tylko zamyka się na całe dnie w swoim pokoju.

Koledzy ze szkoły opisywali Clarę jako dobrą uczennicę o przyjaznym nastawieniu do świata. Dziewczyna interesowała się historią, w szczególności okresem wojny secesyjnej. Później przerzuciła się na komputery. Była bystra. Wszyscy spodziewali się, że zrobi błyskotliwą karierę w dziedzinie, której zdecydowała się poświęcić. Później jednak coś się zmieniło. Młoda kobieta zaczęła się ubierać w ciemne ciuchy, słuchać heavy metalu i zadawać z outsiderami. Sprawdź także ten artykuł: Richard Ramirez – mroczna historia Nocnego Prześladowcy.

Podatny grunt

Kyle Hulbert był mocno zaburzonym człowiekiem jeszcze zanim poznał Clarę Schwartz. Chorował psychicznie.W wieku 18 lat zdiagnozowano u chłopaka schizofrenię i chorobę afektywną dwubiegunową. Ta pierwsza wywierała znaczący wpływ na to, w jaki sposób postrzegał on rzeczywistość. Druga sprawiała, że od czasu do czasu Kyle czuł się wszechmocny i miał skłonność do przemocy. W ciągu 12 lat poprzedzających noc morderstwa Kyle był hospitalizowany aż 7 razy. Ostatni pobyt na oddziale psychiatrycznym zakończył się raptem 4 miesiące przed feralnym 8 grudnia.

Cłara i Kyle poznali się w 2001 r. w trakcie festiwalu muzycznego w Wirginii. Oboje podzielali niezdrową fascynację czarami, okultyzmem, kulturą gotycką i grami fantasy.„Bardzo szybko się do siebie zbliżyliśmy. Uważam ją za moją najbliższą i najdroższą przyjaciółkę, wręcz siostrę”– wyznał Hulbert policjantom. Dziewczyna miała na niego wyjątkowo destrukcyjny wpływ.

Będę cię chronić

Schwartz omotała zaburzonego nastolatka historiami o tym, że jej życie jest w niebezpieczeństwie. Według jej słów Robert był prawdziwym potworem. „Zawsze powtarzałem Clarze, że będę ją chronić”- zeznał później Hulbert-. „Nie mógłbym przecież zabić jej ojca bez uzasadnionego powodu. Musiałem czuć, że staję w czyjejś obronie. I tak się właśnie stało”.

9 listopada para wymieniła ze sobą kilka wiadomości:

Kyle: „Gdybym go zabił, byłabyś na mnie zła?”

Clara: „Nie. Po prostu nie rób tego teraz”.

Kyle: „Może za miesiąc?” 

Clara: “Pogadamy o tym kiedy indziej. Pójdziemy na długi spacer i pogadamy. Nie lubię rozmawiać tutaj o takich rzeczach”.

Pani Chaosu

Underworld

21-letnia już Clara Jane Schwartz trafiła do aresztu 1 lutego 2001 r. Niedługo później brat i siostra dziewczyny oraz jej dalsza rodzina wystosowali list, w którym zwracali się do sędziego o zatrzymanie kobiety w więzieniu do czasu procesu. Żywili bowiem głębokie przekonanie, że na wolności Clara stanowi zagrożenie dla siebie i dla nich.

31 marca oskarżona usłyszała zarzuty: morderstwa, spiskowania w celu popełnienia morderstwa oraz zlecenia zabójstwa. Jako pierwsza z całej czwórki trafiła przed oblicze sądu w październiku 2002 r. Prokurator Jennifer Wexton przekonywała, że Schwartz planowała zabicie swojego ojca jeszcze zanim poznała Hulberta. Aby to udowodnić, powołała na świadka byłego chłopaka Clary, 21-letniego Patricka. Mężczyzna zeznał, że latem 2001 roku zaangażowali się w grę fantasy typu RPG (z angielskiego role-playing game) zatytułowaną „Underworld”. Postać grana przez Schwartz, „Pani Chaosu”, poprosiła go o zamordowanie Roberta.

Gra czy prawdziwe życie?

Obrona odpierała te zarzuty, twierdząc, że Kyle Hulbert nie zrozumiał, że polecenie zabicia Roberta była jedynie częścią kolejnej gry RPG, a nie prawdziwe pragnienie. Clara „nigdy nie chciała, aby ktokolwiek zabił jej ojca”- przekonywał adwokat James Connell.

Słowa Patricka świadczyły o czymś zupełnie przeciwnym. Mężczyzna twierdził, że Clara coraz częściej mówiła o pozbawieniu Schwartza życia. Zastanawiała się, czy nie wykorzystać do tego celu ziół, by zgon wyglądał na naturalny. Dwudziestolatka cieszyła się również, że odziedziczy po Robercie spory spadek. Jej samopoczucie gwałtownie się pogorszyło, kiedy Patrick odmówił wykonania polecenia. Kobieta zaczęła więc szukać kolejnego ochotnika.Kyle nadawał się wyśmienicie.

60 dolarów

Pod koniec listopada 2001 r. Schwartz, która mieszkała wtedy w akademiku, wysłała Hulbertowi pocztą 60 dolarów. Mężczyzna przeznaczył te pieniądze na zakup czapki, rękawiczek oraz paliwa, które pozwoliło mu dotrzeć autem do domu Schwartza.

8 grudnia 2001 r. Hulbert, Pfohl i Inglis pojechali do wiejskiego domku naukowca oddalonego o 60 km od Waszyngtonu. Ich celem było pozbawienie mężczyzny życia, cała trójka była tego zupełnie świadoma. Kyle wszedł do mieszkania sam. Zlokalizował ofiarę w jednym z pokoi. “Wiem, co zamierzasz zrobić”- powiedział, mając na myśli rzekomy plan uśmiercenia Clary.- “Nie ujdzie ci to na sucho”.

Następnie zaatakował naukowca 70-cm mieczem. Hulbert bezlitośnie ciął, rąbał i dźgał bezbronnego mężczyznę, nie dając mu najmniejszych szans na reakcję czy ucieczkę. Kiedy wrócił do samochodu, podał narzędzie zbrodni Pfohlowi, by wytarł krew z ostrza i owinął go ręcznikami. Pfohla został później opisany jako osobę mającą tendencje samobójcze i cierpiącą na halucynacje. Jego rodzice przekonywali, nieustannie zabiegał o akceptację.

48 lat

5 października, po zaledwie czterogodzinnej naradzie, ława przysięgłych skazała Clarę za morderstwo pierwszego stopnia. Kobieta otrzymała karę 48 lat pozbawienia wolności. Obrońcy zapowiedzieli apelację. Argumentowali, że postępowanie Clary były wynikiem nadczynności tarczycy. Wnioskowali o skrócenie wyroku do 30 lat. Nic to jednak nie dało.

Clara Schwartz opuści zakład karny nie wcześniej niż po ukończeniu 61 roku życia. Sędzia Thomas Horne w ostatnim słowie pouczył młodą kobietę, że ponosi pełną odpowiedzialność za popełnione czyny. Schwartz opuszczała salę sądową nie okazując żadnych emocji. Nie spojrzała nawet na żadnego ze swoich krewnych, z których część zeznawała przeciwko niej.

Kyle Hulbert otrzymał wyrok dożywocia bez możliwości zwolnienia warunkowego. Został osadzony w zakładzie karnym River North. Michael Pfohl otrzymał 18 lat. Jego dziewczyna Catherine Inglis przesiedziała rok za kratami za spiskowanie w celu popełnienia morderstwa.

Autor: Natalia Grochal

Źródła:

  1. https://www.youtube.com/watch?v=Msvr36e2doY&t=328
  2. https://www.washingtonpost.com/archive/local/2003/02/11/daughter-gets-48-years-in-slaying-of-her-father/a1d3e0b1-698f-48e1-844c-a0403f7eaf73/
  3. https://murderpedia.org/female.S/s/schwartz-clara.htm
  4. https://en.wikipedia.org/wiki/Murder_of_Robert_Schwartz
ikona podziel się Przekaż dalej