Bombki choinkowe z czasów PRL - one zdobiły nasze choinki

Ozdoby choinkowe z PRL - jak dekorowano choinkę w czasach PRL

Choinka była nieodzownym elementem świąt Bożego Narodzenia także w PRL. Drzewko było najczęściej prawdziwe, choć wcale nie łatwo było je dostać. Wbrew pozorom łatwiej było kupić prawdziwą choinkę w mieście. Już od lat 60-tych pojawiły się sztuczne choinki z plastiku, a w mediach zachęcano do ich zakupu, reklamując, że nie gubią igieł i będą służyć na lata.

Dekorowanie choinki stanowiło przedświąteczny rytuał, w którym z radością uczestniczyły dzieci. Tradycyjnie przed świętami dzieci na zajęciach plastycznych w przedszkolu i szkole podstawowej robiły własnoręczne ozdoby na choinkę, na przykład łańcuchy zrobione z „kolorowego papieru”.

Tradycyjna dekoracja choinki nie zmieniła się od lat. Na szczycie choinki umieszczano gwiazdę zrobioną ze sreberka lub bombkę w kształcie iglicy. Imitację śniegu na choince stanowiła zwykła wata lub tzw. włosy anielskie. Ważnym elementem były oplatające choinkę łańcuchy, które najłatwiej było zrobić samemu. Do tego dochodziły bombki, cukierki i własnoręcznie robione ozdoby, które wieszano przy pomocy rozgiętych spinaczy biurowych. Tradycyjną ozdobą choinkową były twarde cukierki w kształcie długiego pręta zawinięte w kolorowe, błyszczące sreberka.

Ważnym element stanowiło oświetlenie choinki, czyli świeczki i lampki. W czasach powojennych stosowano prawdziwe świece umieszczane na gałązkach choinki przy pomocy klipsów. Niestety powodowały one pożary, dlatego też coraz bardziej popularne stawały się lampki elektryczne. Jeśli szukasz więcej ciekawostek, sprawdź także ten artykuł o popularnych programach rozrywkowych w PRL.

Bombki choinkowe PRL

Gdzie produkowano bombki choinkowe PRL

Co ciekawe, ozdoby choinkowe z PRL były doskonałym towarem eksportowym. Stare bombki, zrobione ze szkła, ręcznie malowane i dekorowane brokatem, stanowiły produkt, w którym Polacy przodowali. W PRL istniało około 50 zakładów produkujących bombki choinkowe, które dostarczano głównie na eksport. Większość z tych firm nie przetrwała okresu transformacji.

W czasie PRL jednymi z najbardziej popularnych były bombki z Wytwórni Wyrobów Szklanych w Chorzowie, która produkowała klasyczne bombki okrągłe lub w kształcie łezki oraz kultowe muchomorki, szyszki, mikołaje, grzybki, sople, czy świderki.

Nieliczne firmy produkujące tradycyjne, ręcznie robione bombki przetrwały okres transformacji. Inne zaś zostały reaktywowane. Dziś polskie szklane, ręcznie malowane bombki w stylu PRL i w nowych wzorach cieszą się ogromną popularnością w kraju i na świecie. Wśród wiodących producentów bombek znajdziemy takie firmy jak Vitbis ze Złotoryi, Dagmara Jasło, Komozja Family czy manufaktura Jana Fogla z Warszawy.

Gdzie kupić stare bombki choinkowe z czasów PRL

Obecnie oferowane są bombki z tworzywa sztucznego, które są tanie i nietłukące. Poleca się je szczególnie w rodzinach, gdzie są dzieci. Dzięki tworzywu dziecko może bawić się bombkami i nie skaleczy się, jeśli bombka upadnie na podłogę i rozbije się. Nie trzeba się zastanawiać, gdzie kupić współczesne bombki, gdyż przed świętami zapełniają się nimi półki sklepowe, zaś cena jest bardzo przystępna. Na portalach internetowych bombki są dostępne cały rok, zaś cena dużego zestawu 100 sztuk wynosi około 50 - 70 zł.

Do dziś jednak ozdoby świąteczne z czasów PRL budzą sentyment. Bombki choinkowe PRL robiono ręcznie ze szkła, które powlekano od wewnątrz azotanem srebra, aby błyszczały jak lustro. Następnie były ręcznie malowane i dekorowane brokatem. PRL-owskie szklane bombki były tak delikatne, że należało się z nimi bardzo ostrożnie obchodzić. Ubieranie choinki wymagało nie lada wprawy. Ozdoby świąteczne z czasów PRL nie były tanie, dlatego też w rodzinach starannie je przechowywano, tak aby służyły latami.