Rajski biznes

Szanowani członkowie lokalnej społeczności

Seaton Carew w hrabstwie Durham to przepiękny, nadmorski kurort w północnej Anglii. Z okien stojących tu wiktoriańskich domów rozpościera się wspaniały widok na wybrzeże Morza Północnego. Dookoła panuje cisza i spokój, przerywane jedynie przez szum fal i krzyk mew.

Anne i John Darwinowie mieli szczęście mieszkać w tym prawdziwym raju na ziemi. Małżeństwo posiadało ogromną nieruchomość zwaną No3 The Cliff. Mieszczący się na niej dom posiadał aż 7 sypialni, które przez większą część roku stały puste, ponieważ dwaj synowie państwa Darwin- 26-letni Mark i 23-letni Anthony- już dawno wyprowadzili się na swoje. Ale to nie wszystko. Dawrinowie byli również właścicielami 12 innych nieruchomości, w tym tej stojącej na sąsiedniej działce. Dawno już doszli do wniosku, że aby godnie żyć, powinni zająć się wynajmem mieszkań.

51-letni John przez 18 lat pracował jako nauczyciel matematyki, a w 2002 r. przeniósł się do służby więziennej. Jego żona 50-letnia piastowała stanowisko recepcjonistki w miejscowej przychodni. Darwinowie byli dobrze znani lokalnej społeczności. Mężczyzna lubił sprawiać wrażenie człowieka sukcesu. Jeździł Range Roverem ze zrobioną na zamówienie tablicą rejestracyjną. Anne miała dużo mniej ekstrawagancką naturę. Była skromna i co niedziela pojawiała się w kościele. Na pierwszy rzut oka wydawało się, że niczego im nie brakuje. Prawda wyglądała jednak dużo mniej kolorowo.

Długi

W rzeczywistości w związku z “biznesem mieszkaniowym” wymagającym zaciągania coraz to nowych kredytów, Darwinowie byli zadłużeni po uszy. John nieustannie przekonywał Anne, że kolejne pożyczki będą spłacały się same, dzięki pieniądzom pozyskanym z wynajmu. Czas jednak pokazał, że jego kalkulacje były daleko zbyt optymistyczne. Sytuacja stała się wręcz dramatyczna w grudniu 2000 r.

W skład długu wynoszącego w sumie kilkadziesiąt tysięcy funtów wchodziły nie tylko kredyty hipoteczne, ale również zadłużenie na kilku kartach kredytowych. Skrzynka na listy Darwinów co miesiąc była wręcz zasypana monitami przypominającymi o kolejnych ratach. Widmo bankructwa spędzało Johnowi sen z powiek. W końcu mężczyzna doszedł do wniosku, że nie da się dłużej chować głowy w piasek. I wpadł na genialny plan.

Tragedia na kajaku

Pechowa wyprawa

21 marca 2002 roku o godzinie 9:30 roztrzęsiona Anne Darwin zadzwoniła na policję. Płacząc, wyjąkała, że poprzedniego dnia jej mąż wybrał się nad morze, aby popływać ulubionym czerwonym kajakiem o nazwie “Orca” i do tej pory nie wrócił. Natychmiast rozpoczęto akcję poszukiwawczą, do której włączono śmigłowce oraz pięć łodzi ratunkowych. Policja i straż przybrzeżna przeczesały blisko stukilometrowy odcinek wybrzeża, ale po Johnie Darwinie nie było ani śladu.

Akcję podjęto następnego dnia. Jej owocem było wyłowione z morza wiosło należące do pechowego turysty. I na tym poszukiwania zakończono. Policja w oficjalnym komunikacie oświadczyła, że choć 20 marca pogoda była idealna, a woda spokojna, to kajakarz musiał napotkać niespodziewane trudności, które ostatecznie spowodowały jego śmierć.

W zawieszeniu

Anne i jej dwaj synowie byli zdruzgotani tragiczną wiadomością, ale wciąż liczyli na cud. Niestety, po niedługim czasie morze wyrzuciło na brzeg uszkodzony czerwony kajak Johna. Nie potrzeba było dalszych dowodów. Uznano ponad wszelką wątpliwość, że mężczyzna nie żyje.

Historia pechowej wycieczki trafiła do mediów. Lokalna społeczność wspierała świeżo owdowiałą kobietę. „Chciałabym móc urządzić mu godny pochówek”- mówiła Anne reporterom. – “Pomogłoby mi to w przepracowaniu żałoby. Trudno żyć dalej bez możliwości zamknięcia tego rozdziału. Trwam więc w zawieszeniu”.

W kwietniu 2003 roku John Darwin został oficjalnie uznany za zmarłego. Anne odebrała z urzędu akt zgonu męża, dzięki czemu mogła ubiegać się o wypłatę środków z jego polisy na życie oraz z ubezpieczenia kredytu hipotecznego. Tym sposobem kobieta stała się bogatsza o zawrotną sumę 500 000 funtów. Mogła wreszcie pozbyć się problemów finansowych. Jednak żadna ilość pieniędzy nie była w stanie ukoić jej żalu po ogromnej stracie. Sprawdź także ten artykuł: Maria Swanenburg – seryjna zabójczyni, która truła ludzi arszenikiem.

Drugie życie

Diabelski plan

Tyle że żadnej straty nie było. W rzeczywistości John Darwin żył i zacierał ręce z radości, że jego misternie utkana intryga zadziałała zgodnie z przewidywaniami. Jeszcze na długo przed zaginięciem mężczyzna doszedł do wniosku, że jest więcej wart martwy niż żywy. I obmyślił plan sfingowania własnej śmierci celem uzyskania korzyści finansowych.

20 marca 2002 r. John wsiadł do swojego kajaka i popłynął do na plażę North Gare. Rozbił namiot na brzegu, a “Orcę” wypchnął z powrotem na morze. Anne przyjechała na miejsce tego samego dnia około 18:00 i odwiozła męża na stację kolejową w Durham. Potem wróciła do domu i zadzwoniła na policję z informacją o zaginięciu.

Mieszkaniec na gapę

Tymczasem John pojechał do Lake Distric, gdzie postanowił przeczekać najgorętszy okres poszukiwań. Zapuścił długą brodę i zaczął kuleć, aby zmylić ewentualnych dociekliwych sąsiadów. Kiedy trzy tygodnie później spotkał się z żoną, ta ledwo go rozpoznała. Zgodziła się jednak zawieźć męża z powrotem do domu w Seaton Carew.

Po wszystkim życie pary prawie w ogóle się nie zmieniło. John wciąż mieszkał w posiadłości No3 The Cliff. W ścianie sypialni wybił dziurę, którą zamaskował drewnianą dwudrzwiową szafą. Otwór prowadził do stojącego na sąsiedniej działce domu. Kiedy Anna przyjmowała gości, John znikał w tajemnym przejściu i jakby nigdy nic czekał, aż intruz w końcu sobie pójdzie. Ukrywał się nawet przed własnymi synami, nie zwracając uwagi, że Mark i Anthony autentycznie przeżywają jego śmierć.

Nowa tożsamość

Czas mijał, ale Darwinowie wciąż żyli w strachu. Kilka razy omal nie zostali zdemaskowani. Pewnego razu kolega z pracy rozpoznał Johna na ulicy, ale Anne zdołała go przekonać, że się pomylił. Innym razem gość przebywający w domu małżeństwa zauważył dziwnego mężczyznę kręcącego się po posesji. Anne i tym razem zachowała zimną krew, twierdząc, że to robotnik zatrudniony do drobnych prac porządkowych.

Maskarada trwała w najlepsze. John wychodził nawet na spacery nad morze. Żaden sąsiad nie zorientował się, że ten siwy, kulejący mężczyzna z długą brodą jest tym, którego całkiem niedawno opłakiwali. To mu jednak nie wystarczało. Wreszcie uznał, że aby zyskać nieco więcej swobody działania, potrzebuje nowej tożsamości.

W tym celu Darwin tak długo wertował więc stare księgi narodzin i zgonów, aż znalazł Johna Jonesa, małego chłopczyka, który zmarł w 1950 r. w wieku zaledwie pięciu tygodni. Mężczyzna wykorzystał to nazwisko, aby wyrobić fałszywy akt urodzenia oraz paszport. Dzięki nowym dokumentom mógł wyjechać za granicę.

Niespodziewane zwroty akcji

Zagraniczne wojaże

W 2004 roku Darwinowie postanowili wyjechać za granicę, a konkretnie na Cypr. Wylądowali tam w listopadzie. Byli zainteresowani kupnem nieruchomości, ale do transakcji ostatecznie nie doszło. Na tym jednak wycieczki się nie skończyły. John spędzał mnóstwo czasu w internecie, grając w gry online. Tym sposobem poznał niejaką Kelly Steele, 40-letnią trzykrotną rozwódkę z Kansas (USA). Para przez jakiś czas utrzymywała ze sobą kontakt w tajemnicy przed Anne. W końcu w 2005 r. John poleciał do USA, aby spotkać się z nową przyjaciółką.

Na miejscu Steele kupiła w imieniu Johna opuszczoną farmę w okolicach Kansas City. Wkrótce jednak stosunki między znajomymi gwałtownie się pogorszyły. John ostatecznie wrócił do Anglii z portfelem chudszym o 30 tysięcy funtów. To jednak wcale nie ostudziło jego zamiłowania do podróży. W 2005 roku udał się na Gibraltar, gdzie zamierzał kupić 60-metrowy katamaran o wartości 45 000 funtów. Mimo iż zajadle się targował, ostatecznie zrezygnował z zakupu łodzi.

Panama

Pod koniec 2005 r. Darwinowie zaczęli snuć konkretne plany wyprowadzki z Anglii. John godzinami siedział w internecie poszukując idealnego miejsca do spędzenia reszty życia. W końcu wpadł na pomysł ucieczki do Panamy. Odpowiedział na kilka ogłoszeń sprzedaży nieruchomości, podpisując się imieniem żony. W lipcu 2006 roku małżonkowie wylądowali w Ameryce Środkowej.

Po zaledwie dwóch tygodniach nabrali pewności, że Panama była doskonałym wyborem. Oszuści tak szybko poczuli się tu jak u siebie, że pozwolili sobie na wyjątkową nieostrożność. Zapozowali do zdjęcia u boku pośrednika sprzedaży nieruchomości, który umieścił fotografię w internecie. Zdjęcie zainteresowało pewną internautkę, która- zorientowawszy się, kogo przedstawiała- przesłała je do policji w Cleveland. A może zainteresuje cię także ten artykuł: Henryk Moruś – za jakie przestępstwa został skazany na karę śmierci?

Amnezja

1 grudnia 2007 r. John Darwin niespodziewanie pojawił się na londyńskim komisariacie policji West End Central. “Chyba jestem osobą zaginioną”- stwierdził.- “Ale nic nie pamiętam. Tylko to, że byłem w kajaku. A potem już nic”. Funkcjonariusze ustalili tożsamość nieznajomego, a następnie powiadomili jego synów. Mark i Anthony nie posiadali się z radości. Przez wszystkie te lata żyli w przekonaniu, że ich ojciec nie żyje.

Darwin próbował grać niewiniątko, ale mistyfikacja nie trwała długo. Wkrótce wyszło bowiem na jaw, że zaalarmowana przez anonimową internautkę policja już od kilku miesięcy prowadziła śledztwo w sprawie kajakarza- oszusta. Kiedy informacje na ten temat przedostały się do mediów, rozpętało się piekło. “Kłamliwa s..a”, “matka wszystkich kłamców”- pisały tabloidy, pastwiąc się nad Anne.

Johna również nie oszczędzono. Dziennikarze przekonywali, że był zaślepionym przez chciwość tyranem, bezwzględnie kontrolującym otoczenie i własny wizerunek. Zachowywał się tak, jakby do wszystkiego doszedł sam, choć pieniądze na pierwszy samochód oraz pierwszą nieruchomość pożyczył od dalszej rodziny.

Nałogowi kłamcy

5 grudnia 2007 r. John został aresztowany pod zarzutem oszustwa i wykorzystywania fałszywych danych do wyrobienia paszportu. Na wieść o tym Anne wróciła do Anglii. Prosto z lotniska trafiła za kratki. Mężczyzna przyznał się do siedmiu zarzutów wzbogacenia się w wyniku oszustwa oraz sfałszowania dokumentu. Anne twierdziła, że jest niewinna. Przekonywała, że wykonywała polecenia męża, bojąc się kary za sprzeciw. Sędzia nie dał jej wiary.

23 lipca 2008 r. Darwinowie usłyszeli wyroki. Johna skazano na sześć lat i trzy miesiące więzienia. Anne, którą policja opisywała jako nałogową kłamczuchę, dostała sześć i pół roku. Oboje oskarżeni złożyli apelacje, które zostały oddalone 27 marca 2009 r. Małżonkowie trafili do osobnych zakładów karnych, a potem wzięli rozwód. Wyszli na warunkowe zwolnienie w 2011 r. W trakcie pobytu w więzieniu Anne zdobyła nowe kwalifikacje zawodowe. Pracuje w schronisku dla zwierząt. John mieszka obecnie na Filipinach ze swoją nową żoną Mercy.

Mark opisał Anne jako „ohydną kłamliwą dziwkę, która robiła wszystko, żeby oszukać własne dzieci”. „Oboje są siebie warci”- dodał Anthony.- “Ojciec postąpił paskudnie, preparując własną śmierć, ale matka była jeszcze gorsza, bo kłamała przez sześć lat. To uosobienie kłamstwa. Łgała nawet w obliczu przytłaczających dowodów winy. Godząc się na sprawę sądową, zgotowała nam piekło”.

Mimo obaj mężczyźni publiczne zadeklarowali zerwanie wszelkich stosunków z rodzicami, to Anne niestrudzenie usiłowała odnowić z nimi kontakt. Niektóre źródła twierdzą, że jej się to udało. O sprawie pisał też Onet.

Źródła:

  1. https://social.shorthand.com/TheNorthernEcho/3gttWa568j/john-canoe-man-darwin-the-full-story
  2. https://www.telegraph.co.uk/news/2447813/Canoe-man-John-Darwin-Why-did-he-come-back.html
  3. https://www.gazettelive.co.uk/news/teesside-news/canoe-conman-john-darwin-real-22730430
  4. https://insurtechdigital.com/insurtech/timeline-john-darwin-scandal-conman-and-canoe
  5. https://www.itv.com/news/tyne-tees/2022-03-23/who-is-canoe-conman-john-darwin-and-why-did-he-fake-his-own-death
  6. https://www.vice.com/en/article/bvn4zd/john-darwin-canoe-man-true-story
  7. https://www.dailymail.co.uk/news/article-10651553/How-canoe-man-John-Darwin-new-love-Manila-gaining-freedom.html
  8. https://www.cosmopolitan.com/uk/reports/a39686219/john-anne-darwin-now/
  9. https://en.wikipedia.org/wiki/John_Darwin_disappearance_case
  10. https://www.mirror.co.uk/news/uk-news/inside-canoe-man-john-darwins-26699326
ikona podziel się Przekaż dalej